Ostatnie zakupy z kilku księgarni. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na świetny kontakt ze sklepem gildia i ich dużą "elastyczność" (jak zawsze zresztą). Cieszę się, że w końcu udało mi się w dobrej cenie kupić Igorta i
Uzbrojony Ogród. Na
Slaine'a się nie załapałem w pierwszym wydaniu, więc z Moorem nie chciałem zrobić tego błędu i dosyć szybko wylądował w zakupionych. Długo na to nie zwracałem uwagi, ale jak w końcu to zauważyłem to przyznam (sam nie wiem dlaczego), że mnie trochę "boli" jak patrzę na grzbiet
KSzP i brak polskich liter
Zawartość za to bardzo przypadła mi do gustu (jest szok, jest przyszłość, trochę śmiesznie, trochę przerażająco, jak pas wyszczuplający Racławickiej Rakiety