Kolejne kostki domina...
Autorskie komiksy Moebiusa nigdy mi nie podchodziły, ale ostatnio zaczynam żałować, że nie kupiłem swego czasu "Świata Edeny", zwłaszcza, że często bywał na wyprzedaży. Co ja bredzę, kupiłem go nawet na "wyprzedaży" Weltbild za 27,90, zacząłem czytać, nie podszedł mi i sprzedałem.