Maciej Gierszewski narzeka na autorski projekt Scotta Snydera:
Pierwszy sezon "Amerykańskiego Wampira" był rasowym horrorem, natomiast drugi to fuzja komiks akcji z political fiction, podana w pulpowej konwencji. Choć w drugim cyklu występują dobrze znane postaci, to jednak wymowa wyraźnie się zmienia. Wydawać by się mogło, że scenarzysta żartuje i drwi, jednakże wcale tak nie jest, bo podaje swoje danie z zupełnie poważną miną. Brakuje lekkości oraz humoru, całość aż się prosi szczyptę autoironii i dystansu.
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2017/02/2308-amerykanski-wampir-8.html