Giera pisze o "Zdarzenie. 1908", absolutnie znakomitym komiksie Jacka Świdzińskiego
Sam postaram się nie używać słowa „minimalizm” w kontekście dzieła Świdzińskiego. Autor w wywiadzie (znamienny jest sam jego tytuł: komiksowy minimalista z poczuciem humoru) udzielonym serwisowi Booklips na pytanie, co ma dla niego większe znaczenie minimum formy czy maksimum treści, odpowiada: „(…)maksimum formy, forma przyciśnięta do ściany. Ale bez przesady, takiej ściany, w której jest jeszcze masa dalszych zagłębień”. I ta wypowiedź jest, moim zdaniem, kluczem, który może pomóc podczas próby odczytania „Zdarzenia”.
http://kolorowezeszyty.blogspot.com/2014/07/1670-zdarzenie1908.html