Basta, topic o Baccano musi być! To anime mnie kompletnie... zadziwiło. Dorwałem je wiedząc tylko, że jest w klimatach gangsterskich, potem doszły zjawiska... paranormalne, dalej kompletny odjazd, plejada
rewelacyjnych postaci, ogrom największego natłoku różnych wątków, świetne i zgrabne zakleszczenie ze sobą i wyjaśnienie owych wątków (zwłaszcza złożenie omerty przez Firo i strzał w sufit, to mnie zniszczyło xP ), kreska baardzo przyjemna.
Co mnie mocno zaskoczyło - gigantyczna dawka okrucieństwa i przemocy, z akcentem na okrucieństwo |: Ucinanie palców, podpalanie żywcem, wypalanie oczu żelazem, łamanie kości, ścieranie twarzy torami kolejowymi to w Baccano norma.
No i - totalnie rewelacyjne postacie po raz kolejny
(Nice z jej "podręcznym" granatem, heheheh)
Animiec rewelka. A ja już się bałem, że nie ma co oglądać =D