Autor Wątek: Trudna sztuka recenzowania i oceniania  (Przeczytany 171841 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #345 dnia: Sierpień 27, 2009, 02:50:08 pm »
Anfan swoje słowa skierował do osoby. Obraża ją personalnie i jej pasje. Chce żeby to z edytował. Jakieś zasady muszą być.
Chcesz żeby na forum były Twoje zasady? To zrób forum! Problem?
Na tym dziale forum portalu gildii ja sprzątam i będę pozwalał wyrażać swoje opinie o recenzentach anime: jeżeli ktoś pisze recenzję, to dobrze jakby był przygotowany na krytykę, bo ktoś inny ma inne zdanie i je wyrazi.
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #346 dnia: Sierpień 27, 2009, 02:55:16 pm »
Tanukowcy, przyzwyczajeni do zasad panujących u nich na portalu, nie pozwalają wyrażać innym swojego zdania, zwłaszcza krytycznego. Oni potrafią tylko moderować stronę na użytek chwili, żeby robić z ludzi kłamców i idiotów.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Altruista

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #347 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:12:26 pm »
Ijon Tichy, dziękuje uprzejmie za radę na temat forum. Masz jak najbardziej racje, bo to co napisałeś ma sens.

Jedna sprawa, ja nie bronie recenzji Enevi. Poza tym wątpię by chciała mnie jako adwokata. Chodzi mi cały czas o wymazanie zdania jednego osobnika. No ale niestety dla mnie, tak jak ty napisałeś "ty tu sprzątasz". Nie chcesz tego sprzątnąć trudno. Ale z całym szacunkiem dla ciebie, pisanie o kimś, że jako dnem, nie jest żadną krytyką, jest po prostu zwykłym chamstwem. Skoro dopuszczasz do takiego czegoś, to ja niestety nić nie zrobię. Masz swoje zdanie, a ja mam swoje i tyle.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #348 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:22:09 pm »
No to jesteśmy kwita, bo tanukowcy ze mnie zrobili idiotę.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Costly

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #349 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:33:58 pm »
Bez wątpienia zostałeś uznany przez zespół redakcyjny za tak wielką figurę, że należało zorganizować specjalną akcje w tym celu...

Megalomania jest zbędna, rozchodzi się o komentarz do mojej recenzji, takowe przeglądam co kilka dni i jakoś twoich obserwacji potwierdzić nie mogę.

(wiem wiem, będzie szedł w zaparte i tak. No ale -  "Głupota jest po to, aby ją tępić", co ze mnie byłby za młody paddawan przy Starym Wyjadaczu gdybym nie brał sobie do serca jego rad)

Offline Sir_Ace

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #350 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:38:25 pm »


Sir_Ace, a jakbym napisał hipotetycznie(bo raczej ojcem chyba nie jesteś), że jako ojciec jesteś dno. To obrażam wtedy ciebie jako ojca, czy ciebie jako osobę? Od razu przepraszam cie za taki przykład, urazić cię nie chce.
Anfan swoje słowa skierował do osoby. Obraża ją personalnie i jej pasje. Chce żeby to z edytował. Jakieś zasady muszą być.


Wcale a wcale urażony się nie czuję. Być może po prostu nie cierpię na przerost ego i nie boli mnie krytyka. Według mnie właśnie ten fakt świetnie obrazuje politykę Tanuki. Napisz, że coś jest nie tak i "O nie, jak tak można! Ty wstrętny chamie, usuwamy, edytujemy!"
I'd like to be a tree

Offline Frey Ikari

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #351 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:39:51 pm »
Cytuj
Nie odpowiedziłeś na moje pytanie: czy każda forma fanservisu i wszędzie jest dobra?
Pewnie nie ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie gdzie i jaka jest zła? I kolejne pytanie czy jest zła bo jest czy jest zła bo psuje klimat?
Cytuj
Argument z hentaiem był na poziomie Twojego o naturalności kawałka gołego ciała. Seks jest tak samo naturalny - więc skoro on komuś przeszkadza to też pewnie ta osoba jest niedorosła, tak?
A może jednak nie i Twój argument to zwykła manipulacja?
Czy ty mnie tutaj demagogią chcesz brac? :-?
Jak napisałem w obydwu postach Ecchi jest sporo na co dzień, na ulicach, plażach, szkołach..., prawie wszedzie i nikogo to nie razi ale że jest w anime to z miejsca źle? Czytasz to co chcesz ale nie odnisz się do tego co odpisuje. Jest spora przepaśc pomiedzy hentai i ecchi i nie chodzi tu tylko o nazwę.
Cytuj
W obrażaniu kobiet nie ma żadnego honoru. Jest to głupie i gówniarskie. Po co w ogóle tak o nich pisać? Co to w ogóle za odwaga? Dla mnie każdy facet obrażający kobietę jest zwykłą łajzą.
A gdzie tu Równouprawnienie? :-? :neutral: (Ps jak ci dziewczyna naszczela po papie i zacznie obraząć to też twardo będziesz tak twierdzić?- dla mnie to idiotyzm)
Cytuj
Apeluje do ciebie o edycje swojego postu i usunięcie obelgi.
Dobry dżołk.
Cytuj
Jak można napisać o kimś, że jest dno i mówić, że to nie jest obraza?
Gorsze może byćto ze to prawda... Skoro nie jest dnem to niech się broni.
Cytuj
Czyli np. filmy Uwe Bolla wcale nie są złe, a to czy nam się spodobają zależy wyłącznie od nas samych?
A tak nie  jest? :shock:
Cytuj
Jedna sprawa, ja nie bronie recenzji Enevi. Poza tym wątpię by chciała mnie jako adwokata.
Bez obrazy ale też zdecydowanie broniłbym się lepiej sam.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #352 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:57:50 pm »
Bez wątpienia zostałeś uznany przez zespół redakcyjny za tak wielką figurę, że należało zorganizować specjalną akcje w tym celu...
Jedno jest pewne: tego komentarza tam nie było. A teraz nagle jest. Dalszą dyskusję naprawdę uważam za bezcelową, bo zwyczajnie nie mam szans wygrać z takimi "argumentami". W dodatku nie ma żadnego sposobu na potwierdzenie że mówię prawdę, gdyż nie spodziewałem się po was tak niskich sztuczek i nie trzasnąłem zawczasu screenshota.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Altruista

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #353 dnia: Sierpień 27, 2009, 04:06:14 pm »
Frey Ikari, masz całkowitą racje. Uczciwie rzecz mówią daleko byśmy nie dojechali jakbym cię bronił ;>
Co do równouprawnienia. Jak by mnie dziewczyna w twoim przykładzie tak napadła, to bym po prostu zaczął uciekać ;p A jeśli chodzi o moją apelacje, to możesz się ze mnie oczywiście nabijać skoro masz taką potrzebę. Tylko ja ją taktuje ze śmiertelną powagą. Wkurza mnie po prostu jak facet się popisuję obrażając kobietę i tyle.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #354 dnia: Sierpień 27, 2009, 04:19:30 pm »
Pewnie nie ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie gdzie i jaka jest zła? I kolejne pytanie czy jest zła bo jest czy jest zła bo psuje klimat?
(...)Czy ty mnie tutaj demagogią chcesz brac? :-?

Penie nie, super że się zgadzamy. Odpowiadać sobie nie mam teraz zamiaru, jak oglądam i mi ecchi do całości nie pasuje, to znaczy, że nie pasuje i psuje klimat. Oczywiście dla mnie. I serwuję Ci jawnie demagogię, byś zrozumiał co sam serwujesz, bo jednak kawałek gołego ciała jest tak samo naturalny jak seks, i w obu przypadkach kogoś, kto nie lubi tego wszędzie oglądać nie można nazwać niedorosłym, bo samemu się na takiego wyjdzie.

Ciekawe ile jeszcze mam razy napisać, że lubię ecchi, by to do Ciebie dotarło i byś przestał wypisywać w kółko to "ale że jest w anime to z miejsca źle?", bo to chyba nie do mnie.
Wiesz, piwo lubię, ale nie do wszystkiego je będę sobie serwował. Tak samo jest z ecchi.


Offline Shirosama

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #355 dnia: Sierpień 27, 2009, 04:51:08 pm »
Frey Ikari, masz całkowitą racje. Uczciwie rzecz mówią daleko byśmy nie dojechali jakbym cię bronił ;>
Co do równouprawnienia. Jak by mnie dziewczyna w twoim przykładzie tak napadła, to bym po prostu zaczął uciekać ;p A jeśli chodzi o moją apelacje, to możesz się ze mnie oczywiście nabijać skoro masz taką potrzebę. Tylko ja ją taktuje ze śmiertelną powagą. Wkurza mnie po prostu jak facet się popisuję obrażając kobietę i tyle.
Powiedz ty mi ile masz lat i czy ukończyłeś szkołę ?
Bo niestety nie dociera do ciebie to co się pisze.
Mógłbym chociażby napisać, że twoje koleżanki są beznadziejne jako recenzentki (jak również wymienić ich nicki) i nie jest to obraza ich lecz jedynie opinia o tym co robią.
Jak ktoś się zachowuje głupio to nie musi znaczyć, że jest głupi.
Jak nie zrozumiałeś to przeczytaj jeszcze raz ten post.

Offline Ysengrinn

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #356 dnia: Sierpień 27, 2009, 04:55:47 pm »
Cytat: Tenchi
Jest to cokolwiek ciekawe, bo swego czasu go nie było. Sprawdzałem codziennie przez tydzień od czasu jego usunięcia. Szkoda że nie przywróciliście [...] Ale tak czy siak, bardzo nieładnie sobie pogrywacie. Jakbym wiedział że tak będzie, to robiłbym screenshoty, tak jak od czasu gdy celowo podpuściłem i sprowokowałem waszą moderację.

Nie zarzucam kłamstwa, bo faktycznie pamiętam, że zniknął, ale chyba przez pomyłkę, bo dość szybko został przywrócony. Zresztą jaki sens miałoby usuwanie akurat tego "komcia", skoro na Tanuki pozwalają wisieć tysiącom bardziej miażdżących? Bez sensu, tym bardziej, że Costlego, z całym szacunkiem, trudno uznać za jakiegoś vipa w redakcji. W każdym razie komentarz pamiętałem, więc postanowiłem się wtrącić. Nie poczuwam się natomiast do żadnego "-ście", "-cie" ani "waszą", nie jestem w żadnej redakcji i podejrzewam, że redakcja Tanuki byłaby zdziwiona (i zapewne wkurzona), gdybym wypowiadał się w jej imieniu. Tym bardziej prosiłbym o nie sugerowanie mojego udziału w jakichś mistyfikacjach.

Zresztą... Śledzę temat czekając na przykłady jakiegoś poważnego przykładu zbłaźnienia się serwisu Tanuki. Okazuje się, że jego śmiertelny grzech to traktowanie ecchi z rezerwą i bez należytego namaszczenia. Zgroza. Serwis jest totalnie i nieodwołalnie skompromitowany.

Offline Shirosama

Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #357 dnia: Sierpień 27, 2009, 05:10:35 pm »
Zresztą... Śledzę temat czekając na przykłady jakiegoś poważnego przykładu zbłaźnienia się serwisu Tanuki. Okazuje się, że jego śmiertelny grzech to traktowanie ecchi z rezerwą i bez należytego namaszczenia. Zgroza. Serwis jest totalnie i nieodwołalnie skompromitowany.

Nie o to chodzi. Lecz jeśli japońce produkują celowo mnóstwo prostych lecz bardzo zabawnych fanserwisowych anime to nie po to, żeby ktoś (recenzent) niesłusznie je mieszał z błotem za to, że są fanserwisowe (poza nielicznymi przypadkami na to nie zasługują).
Nikt nie musi lubić fanserwisu lecz należy choć trochę wysilić mózg na tanuki i zrozumieć po co te anime powstają.
Powstaje ich dużo bo ludzie lubią prostą rozrywkę i to nie znaczy, że te anime są słabe.
Fanserwis to głównie dobra komedia (a raczej jej element) i głównie o to chodzi.

Offline Góral

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 305
  • Total likes: 0
  • Firefly/Serenity fanatic
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #358 dnia: Sierpień 27, 2009, 05:18:46 pm »
Nie zarzucam kłamstwa, bo faktycznie pamiętam, że zniknął, ale chyba przez pomyłkę, bo dość szybko został przywrócony. (...)
A to ciekawe. Pamiętasz o każdym usuniętym komentarzu, a co więcej o powodzie jego usunięcia i dacie przywrócenia? Żebyś jeszcze był recenzentem rzeczonej serii to może łyknąłbym co napisałeś.
9 na 10 otaku zaleca oglądanie Space Brothers.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Trudna sztuka recenzowania i oceniania
« Odpowiedź #359 dnia: Sierpień 27, 2009, 05:21:01 pm »
Nie zarzucam kłamstwa, bo faktycznie pamiętam, że zniknął, ale chyba przez pomyłkę, bo dość szybko został przywrócony. Zresztą jaki sens miałoby usuwanie akurat tego "komcia", skoro na Tanuki pozwalają wisieć tysiącom bardziej miażdżących?
Też mnie to zdziwiło po tym jak zniknął. No ale teraz już nieważne. Moderacja się pomyliła, ja się pomyliłem - wszystko jedno. W sumie i ta dyskusja czy pyskówka też jest zupełnie niepotrzebna. Ja mam swoje przekonania, recenzenci też i nic się w tej materii raczej nie zmieni. Ja będę myślał swoje, a oni będą pisać dalej. I tyle w temacie.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

 

anything