Moim zdaniem: Jackowski ma jakieś zdolności, których nie mają inni. Nie zagląda on w przyszłość, on widzi miejsce przebywania/ukrycia zwłok. (Zainteresowanych odsyłam do przesłuchania audycji Bernatowicza z Jackowskim jako gościem na antenie P. R. Pr. 3ci, z 13 maja 2007. Mówi on tam jak wyglądają jego wizje.) Oczywiście śmieszą mnie trochę jego rozpaczliwe próby zwrócenia uwagi słuchaczy na papiery z policji, troszkę to takie, hmmm, ale co tam... Tak samo jak "rzucenie rękawicy" Jamesowi Randy'emu - gadanie, z którego nic konkretnego nie wynikło.
Inna sprawa to przepowiadanie przyszłości. IMHO człowiek, któremu udało się w taki czy inny sposób zajrzeć w przód widzi jedną z możliwych - prawdopodobnych przyszłości, a można ją zmienić w sposób świadomy. Nie jest ona zaklepana "na stałe".
Wydaje mi się, że ludzie widzący przyszłość istnieją, a nie brakuje też oszustów, szalbierców żerujących na nieszczęściu innych ludzi, często słabszych czy chorych. Świadomym ezoterrorystom mówię stanowczo nie!!!!!
P.S. Jeżeli świadomi są oni praw karmy, to jest mi ich szkoda...