trawa

Autor Wątek: Y - the last man  (Przeczytany 101979 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline helsing

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #150 dnia: Marzec 20, 2009, 09:42:08 pm »
czy Y jest juz w ck?

Tak! To znaczy, w czwartek jeszcze (już) był. :)
日本語の勉強をしながら。。。
日本語能力試験三級を合格した!!! :D
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem." Mark Twain

Offline bąbielek

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #151 dnia: Marzec 21, 2009, 07:08:24 am »
Nie mam maila od CK nt. nowości, więc na razie raczej nie.

Klick me up, klick me down.

Offline freshmaker

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #152 dnia: Marzec 21, 2009, 01:32:12 pm »
potwierdzam y w ck. wlasnie kupilem vol 2 i 3.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Maciejaszek

  • Gość
Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #153 dnia: Marzec 21, 2009, 02:00:49 pm »
Alleluja!  :eek:

Offline helsing

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #154 dnia: Marzec 21, 2009, 02:29:38 pm »
Alleluja!  :eek:
Nie ciesz się, bąbielek jeszcze maila nie dostał.
:doubt:
日本語の勉強をしながら。。。
日本語能力試験三級を合格した!!! :D
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem." Mark Twain

Offline bąbielek

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #155 dnia: Marzec 21, 2009, 02:32:26 pm »
No nie dostałem, ale skoro piszą, że jest to jest :). Po prostu błędnie założyłem, że przyślą jak zawsze.

Klick me up, klick me down.

Offline freshmaker

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #156 dnia: Marzec 22, 2009, 07:12:58 am »
kolejne tomy y w kwietniu 2010
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

ramirez82

  • Gość
Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #157 dnia: Marzec 22, 2009, 08:44:07 am »
A skąd takie informacje? Czy to tylko takie luźne przypuszczenia?
Narzekamy i narzekamy, ale jednak w ciągu... w ciągu ilu? W ciągu 8 czy 9 miesięcy otrzymaliśmy 3 tomy Y. Opóźnienia, opóźnieniami, ale nikt nie patrzy na to że manzoku wydaje swoją serię w szybszym tempie niż np egmont Baśnie czy Hellblazera. Wiem że egmont to pewne wydawnictwo, a każde takie przekładanie daty premiery przez manzoku rodzi obawy czy aby doczekamy końca serii, ale mimo wszystko... nie jest źle!
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2009, 10:28:23 am wysłana przez ramirez82 »

Offline freshmaker

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #158 dnia: Marzec 22, 2009, 09:46:48 am »
przy pierwszym tomie y strzelilem ze kolejne beda w lutym 2009 co wywolalo ogolne rozbawienie. okazalo sie ze nie trafilem bo komiksy spoznily sie jeszcze o kolejny miesiac. ja nie narzekam tylko realnie szacuje kiedy pojawi sie kolejny tom komiksu.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline peszawar

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #159 dnia: Marzec 22, 2009, 10:31:22 am »
przy pierwszym tomie y strzelilem ze kolejne beda w lutym 2009 co wywolalo ogolne rozbawienie. okazalo sie ze nie trafilem bo komiksy spoznily sie jeszcze o kolejny miesiac. ja nie narzekam tylko realnie szacuje kiedy pojawi sie kolejny tom komiksu.

nie chce mi się czytać twoich 1600 (!!!)  :shock: (!!!) postów, więc sprecyzuj: kolejne, czy KOLEJNY tom miał się ukazać w lutym? Bo coś mi się zdaje, że nie przewidziałeś sytuacji, że wyjdą dwa tomy na raz. A wtedy twoje marudzenie ociera się o śmieszność ;) już wolę, żebyś mylił się o miesiąc, ale żeby wychodziły dwa tomy od razu ;) Bo ja akurat zgodzę się z ramirezem82, że

W ciągu 8 czy 9 miesięcy otrzymaliśmy 3 tomy Y. Nie jest źle!

Oby tylko każdy wydawał serie z taką częstotliwością. Bo w ciągu niecałych 8 miesięcy mamy trzy tomy. Wychodzi po 10 tygodni na tom. Żeby tak np serie z Egmontu tak wychodziły... Oczywiście jak wszyscy ja też mocno się dziwię Manzoku, że nie drukuje Y co miesiąc, no - co 2 miechy. Przecież ten komiks chyba musi się sprzedawać. W przeciwieństwie do Authority, które jest totalnym nieporozumieniem.
I żeby było na temat: Y2 nieco słabszy od Y1, ale za to Y3 jest zajebisty. Nie tylko dlatego, że grubszy :) ale i akcja idzie jak pociąg. To i wzmianka o naszym swojskim "Piździejewie Małym" mnie rozwaliła  :p W obu tomach po wkur*****ych czerwonych cyferkach nie ma śladu, chyba ktoś to przemyślał, za to wyjaśnienia podane są na końcu z numerem strony. Zajebisty pomysł. Czytasz komiks i nic ci nie przeszkadza, ale na końcu jest spis tego, co ewentualnie można doczytać. Fajne. No i jest galeria szkiców Guerry. Duży plus za zainwestowanie tych paru groszy  :badgrin:

PS. Ramirez, jezusicku, skąd ty wytrzasnąłeś "opUźnienia" ???

Offline under

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #160 dnia: Marzec 22, 2009, 01:14:04 pm »
nie wbijaj freshowi wie co pisze a ty pewnie przespales okres zapowiedzi ... a gdzies w okolicy "za rok" bedziesz wbijal manzoku ... jestes ciekawy co jest w 10 tomie? ... w 2015 tez bedziesz

Offline Koro

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #161 dnia: Marzec 22, 2009, 01:27:03 pm »
Dajcie spokój są już dostępne 3 tomy po polsku, czyli dokładnie tyle ile Lucyfera. Jak dla mnie gitara

Offline kas1

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #162 dnia: Marzec 22, 2009, 02:04:23 pm »
Pierwszy tom Baśni ukazał się u nas w 2007r. Do dzisiaj mamy cztery tomy...

Offline bąbielek

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #163 dnia: Marzec 22, 2009, 02:17:08 pm »
Tylko że 3 i 4 tom "Baśni" to już są grubsze trochę tomy. Szczególnie czwórka. Zresztą... nieważne. Tu przecież nie chodzi o to w jakim tempie to jest wydawane, a jakie tempo jest zapowiadane. Egmont się akurat wywiązuje. A ciągnie parę serii ("Lucyfer", "Hellblazer", "Usagi", "Sandmana" odświeża, itd...).

Klick me up, klick me down.

Offline kas1

Odp: Y - the last man
« Odpowiedź #164 dnia: Marzec 22, 2009, 02:26:48 pm »
To się zgadza. Trudno jednak zaprzeczyć, że (jak do tej pory) Y ma chyba największą częstotliwość ukazywania sie na rynku ze wszystkich serii koiksowych, które są importowane do naszego kraju.

 

anything