Co do ,,Orła z Kaczogrodu " to również oceniam go raczej nisko, ale to wyjątek w twórczości Midthuna, które komiksy zwykle są ponadprzeciętne (i ,,Cudowną podróż" bym bronił ). Ogólnie numer 2/2016 może się wydawać słaby, bo zamiast 4 dłuższych historyjek ma 6 krótszych, ale komiksy ,,Chaos i zniszczenie " oraz ,,Krasnoludki są na świecie " były całkiem dobre. Reszta komiksów była taka sobie, najgorszy był komiks ,,Zimne danie zimą". Porównując ten numer do średniego numeru to jest trochę gorszy, zwykle są też dwa 10 stronicowe historyjki ). Co do papieru to zgadzam się że wcześniejszy był lepszy. Offset nie oddaje aż tak bardzo barwności kolorów, kolory są bardziej szare i ciemniejsze. Spadek jakości komiksów jest faktem, ale zwykle co najmniej kilka numerów jest wart kupna (w 2015r. jak dla mnie były to numery: 2,15,16). Brakuje mnie komiksów dłuższych ponad 14 stronicowych, tenpagerów Barksa, komiksów z Mikim (choć ostatnio jest trochę Murrego ). Działy niekomiksowe poza Kurierem Kaczogrodzkim i Figlami Figlarzy prezentują bardzo niski poziom, zwłaszcza strony 4-8 z ,,Od czapki " na czele).