Ulubiona planeta

[Ben Kenobi]

Coz w tym temacie przedstawiamy swoje ulubione planety ze swiata SW , podajemy nazawe planety oraz uzasadniamy swoj wybor oczywiscie. Jako ze zalozyłem ten temat zaczne pierwszy  

Planeta Dantooine - zainteresowałem sie ta planetą poniewasz znajdowała sie tu w dawnych czasach Enklawa Jedi , wygląd planety z Kotor i Kotor II bardzo mi sie podoba. Szkoda tylko ze Jedi nie postanowi odbudowac Enklawy by moc znów szkolic w niej swoich adeptów

Planeta Korriban - odrazu gdy przybywa sie na tą planeta w Kotor i Kotor II mozna miec wrazenie ze ow planeta jest silnie związana z Ciemną Stroną Mocy , Akademia Sith oraz grobowce mrocznych Lordów Sith twozą niesamowity klimat. Troche mniej wygląd tej planety podoba mi sie w Jedi Academy

Planeta Vjun - coz na jej powieszchni znajdował sie osobisty zamek Lorda Vadera , zresztą jego wygląd oraz sama planeta w Jedi Academy mi sie podoba

[Ryceros]

Cześć!

Ja lubiłem planetę w chmurach. Bardzo ładne pejzaże podczas filmu.

Oczywiście Dagobah. Mój ulubieniec mistrz Yoda tam mieszkał. Ogólnie krajobraz równie przepiękny, ciekawy i magiczny. Przepełniony mocą... aż ją czuć siedząc w fotelu  

Pozdrawiam,
Ryceros

[K.J.W.B.K.]

ave ...

mi zawsze podobała się Naboo i Hoth<śliczna arktyczna pustynia>

[Ziemniakento]

Tatooine. Fantastyczny klimat i wspaniała wioska, w której roi się od męt, łowców nagród i szemranych handlarzy...

[Ribald]

Z tych które jeszcze się nie pojawiły - Kamino !
Jest coś urokliwego w krainie wiecznego deszczu i sztormowych fal

Na plus oczywiście również to, że świetna misja była na Kamino w Battlefroncie ; )

[Anonimowy Grzybiarz]

Tatooine. Fantastyczny klimat i wspaniała wioska, w której roi się od męt, łowców nagród i szemranych handlarzy...

Czyli planeta na której mógłbym się ukryć...

Nie mam ulubionej planety. Każda ma swój urok, każda jest inna, i na każda ma coś, co lubię

[CZys]

HOTH- Taka ładna zimowa planeta, miłe pustkowia, dużo śniegu i klimat zdesperowanych rebeliantów ukrytych w dużym igloo

Tatooine- klimatem przypomina mi ziemię z filmów postapokaliptycznych- miodzio

[Ryceros]

Cześć!

Tatooine była wzorowana raczej na planecie Arrakis, z Herbert'owskiej Diuny.

Kamino z resztą też jest odzwierciedleniem Calladan'u z tej samej powieści. Chociaż też nie mogę się zbytnio wypowiedzieć, gdyż nie słyszałem o tej planbecie zbyt dużo.

Pozdrawiam,
Ryceros

[Inquisitor_Matematicus]

Cześć!

Tatooine była wzorowana raczej na planecie Arrakis, z Herbert'owskiej Diuny.

Kamino z resztą też jest odzwierciedleniem Calladan'u z tej samej powieści. Chociaż też nie mogę się zbytnio wypowiedzieć, gdyż nie słyszałem o tej planbecie zbyt dużo.

Pozdrawiam,
Ryceros

  Bez przesady to, że ma ludzi pustyni, jest pustynna i o zgrozo ma coś podobnego do czerwia nie wystarczy żeby była wzorowana na Arrakis

Nawet nie wypada tak mówić

[the_one]

Mówcie co chcecie ale dla mnie Zonama Sekot jest nie do przebicia:
- jest świadoma własnej egzystencji
- posiada własny napęd umożliwiający jej przemieszczanie się
- potrafi wytworzyć statki kosmiczne podobne do tych używanych przez Yuuzhan Vongów

Polecam – Planeta Życia i Jednocząca Moc

[Hollow]

Z filmowych planet najbardziej podoba mi się Tatooine. A ogólnie z uniwersun SW to Korriban

[OT]

Geonosis - za krajobrazy i bitwę.

[Col. Frost]

Courscant - najbardziej zaciekawiła mnie ta planeta po obejrzeniu Mrocznego Widma, a dokładniej po słowach "Cała planeta to jedno wielkie miasto". Dodać do tego jeszcze Senat i Świątynie Jedi, i mamy wszystko w jednym miejscu.

[Rincen]

Mi najbardziej podobają się: Tatooine (z powodów, jak wyżej), Dagobah - no mówcie co chcecie, ale ta planeta miała klimat, Yavin 4 - bardzo podobały mi się etapy na Yavinie w JK2 i JK3. Chciałbym też zobaczyć (może w jakimś nowym filmie ) jak wygląda Rodia, albo Nal Hutaa.

[N11 Ordo]

Mnie najbardziej podoba się Coruscant. Planeta miasto, no i w końcu stolica Republiki