W Krakowie nie ma ani w Kameronie, ani u Waldiego, ani w Empiku, ani w Zielonej Sowie, ani w Matrasie, ani w "Hetmańskiej". Sprzedawcy mówili że w wydawnictwie już dawno nakład się skończył.
Kupiłem dziś ostatni egzemplarz (na szczęście ładnie zafoliowany, nienaruszony) na ul. Grodzkiej we wnęce, sklepik komiksowy, nie pamiętam nazwy.
Z tego by wynikało że ostatni "krakowski" Cromwell wpadł w moje ręce:).
Kupa szczęścia.
Zapewne gdzieś (np w Galerii w Matrasie, jest jeszcze) ale ja się już cieszę swoim własnym egzemplarzem.
A to wszystko dzięki info na komikslandii, a w zasadzie w temacie o Egmoncie bodaj Komediant wkleił link do tego newsa z newslettera komikslandii.
Wielkie dzięki za cynk!