Autor Wątek: Potrzebna pomoc  (Przeczytany 1874 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline yamakas

Potrzebna pomoc
« dnia: Styczeń 14, 2007, 12:51:02 pm »
Pisze prace maturalną z J.Polskiego na temat: Podróże w czasie. Przedstaw różne wizje przyszłości analizując wybrane dzieła literackie i filmowe. Do tej pracy wziołęm ksiązke Gwiezdne Wojny Dziedzic Imperium po przeczytaniu tej ksiązki mam problem z okreszleniem jakiegoś czasu akcji. Tak samo potrzebował bym jakiś wykaz ras planet występujących w tej ksiązce czy jesteście w stanie mi pomóc

Offline Arafel

Potrzebna pomoc
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 14, 2007, 03:57:31 pm »
Uch.
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...

Gwiezdne Wojny nie stanowią wizji przyszłości rodzaju ludzkiego czy "naszego" świata. W gruncie rzeczy to wcale nie jest wizja przyszłości. Star Trek, owszem, ale nie Star Wars.

Offline Manowar

Potrzebna pomoc
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 14, 2007, 07:14:11 pm »
Wykaz planet jak i wiedza o wszystkich rasach zamieszkujących świat Gwiezdnych Wojen nie jest żadnym problemem dla przeciętnego maniaka tego tematu. Jednak nie wiem o czym tak naprawdę piszesz tą pracę maturalną... nawet nie wiem co to praca maturalna... to teraz nie ma egzaminów? Wracając do tematu. Nie wiem czy Star Wars jest dobrym przykładem jakichkolwiek wędrówek w czasie, a nawet nie można by powiedzieć, że to prawdziwe s-f. Nazwałbym to gwiezdną baśnią, choć film swoje, a książki swoje. W książkach jakby nie patrzeć jest więcej tego s-f. Tak czy siak Gwiezdne Wojny nie są dobrym pomysłem na pracę maturalną o wizjach przyszłości, jak już to przynajmniej praca magisterska i to zupełnie innych dziedzin, choćby dla przykładu "miłość syna do ojca", z takim tematem się już spotkałem. Nie wiem jak poważnie traktujesz temat, ale Gwiezdne nie są poważną wizją przyszłości, choćby takie drobnostki jak rozkładanie skrzydeł czy dźwięk w kosmosie i wiele wiele więcej, zdecydowanie wiele więcej. Nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością jaką człowiek mógłby osiągnąć w przyszłości. Poza tym wchodzimy w czwartą gęstość i już niedługo z zupełnie innej perspektywy będziemy pojmować ten świat. Zatem polecam inną literaturę. Może coś z Dicka?

 

anything