trawa

Autor Wątek: Brian Yuzna i jego filmy...  (Przeczytany 6216 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline śmigło

Brian Yuzna i jego filmy...
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 30, 2005, 12:13:38 pm »
reanimator 1 jest niezly. calkiem sympatyczna komedia gore.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline murderdoll

Brian Yuzna i jego filmy...
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 14, 2005, 05:35:39 pm »
ja ostanio zakupilem serie komiksow reanimator- lepsza niz film ;) tak serio,to "dwójka" byla calkiem zabawna :D
img]http://michalekn.fm.interia.pl/murder.gif[/img]

Offline Freudstein

Brian Yuzna i jego filmy...
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 01, 2005, 04:55:46 pm »
Cytat: "Baldwin"
A Reanimatora widziałeś?


Ano widziałem, ale tak na dobrą sprawę to nie jest film Yuzny. On "tylko" kaską sypnął, a resztę wykonał Gordon. :) No ale film się udał (bo go Yuzna nie zrobił ;) ). Trochę komedii, gore i grozy, a to wszystko w wydaniu z lat 80. Jeżeli do tego dołożymy świetne aktorstwo oraz klimat robi się jeszcze lepiej. Znajdą się też jakieś drobne i drobniejsze minusy, jednak nie ma czego się czepiać. W swojej klasie "RE ANIMATOR" to świetny film i najlepszy BRIANA YUZNY, który go nie zrobił. :lol:
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

 

anything