trawa

Autor Wątek: Seriale  (Przeczytany 465732 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SirBlackheart

Odp: Seriale
« Odpowiedź #975 dnia: Styczeń 14, 2014, 08:36:41 am »
Ja dzisiaj wybieram 2. sezon "Homeland" w Jedynce. :smile:


Sezon 2 zaczął się mocnym uderzeniem. Zrobił się z tego solidny serial szpiegowski z najbardziej przekonującym backgroundem politycznym, jaki widziałem w TV. Rewelacja.

Offline Anonimowy Grzybiarz

Odp: Seriale
« Odpowiedź #976 dnia: Styczeń 14, 2014, 04:42:30 pm »
Natomiast "Detektyw" mnie nie powalił, choć tego się spodziewałem, ale to bardzo porządnie zrealizowany serial (świetne zdjęcia i muzyka), bardzo klimatyczny i ze świetnymi głównymi aktorami (McConaughey świetny, Harrelson niewiele gorszy). Czekam jak się rozwinie fabuła, bo w pierwszym odcinku niewiele się działo, mam nadzieję, że kolejne mnie wciągną.

A skoro "Homeland" taki dobry, to chyba będę musiał sprawdzić.

Offline maximumcarnage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #977 dnia: Styczeń 14, 2014, 07:37:18 pm »
Sherlock powrócił w wielkim stylu. Spoilery:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2014/01/390-sherlock-bbc-03x01-wielki-powrot-mr.html

Nie podzielam entuzjazmu. Po 2 latach miałem nadzieję na dopracowaną opowieść, a otrzymałem papkę o wiele słabszą od sezonu 2giego. Ostatni odcinek przed przerwą zrobiony z wielkim przytupem, tylko po to żeby w pierwszym odcinku 3ego sezonu roztrzaskać wszystko o bruk. Jestem cholernie zawiedziony, a drugi odcinek (znak trzech) jeszcze słabszy.
Nadal więc niedoścignionym wzorem pozostaje dla mnie Jeremy Brett i jego fenomenalna gra aktorska. Uwspółcześniona podróbka nie dorasta niestety do pięt, a potencjał był. Szkoda.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Seriale
« Odpowiedź #978 dnia: Styczeń 14, 2014, 08:35:19 pm »

Sezon 2 zaczął się mocnym uderzeniem. Zrobił się z tego solidny serial szpiegowski z najbardziej przekonującym backgroundem politycznym, jaki widziałem w TV. Rewelacja.
To prawda, pierwszy odcinek bardzo wciągający, pełen napięcia i dobrych pomysłów.

Offline maximumcarnage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #979 dnia: Styczeń 15, 2014, 12:32:14 pm »
Kontynuując wątek "Sherlocka". Obejrzałem finał trzeciego sezonu. Jest lepiej ale do finału 2ki się nie umywa. I do tego to stopniowanie napięcia. Punkt kulminacyjny w pierwszej części odcinka, a później wszystko opada, staje się nudne i bezbarwne. I jeszcze ta melodramatyczna scena na lotnisku, szkoda że Watson i Holmes nie dali sobie buzi.
Sezon czwarty ma powstać, zgodnie z zapowiedziami. Ja jednak bym się nad tym zastanowił, bo widać coraz większe wypalenie i brak pomysłów. Dowcipne nawiązania do oryginalnych opowiadań i odcinków serialowych  nie przesłonią niestety wtórności.

Offline Dziex

Odp: Seriale
« Odpowiedź #980 dnia: Styczeń 18, 2014, 01:02:25 am »
Widział ktoś pierwszy odcinek True Detective?
Jak na razie: McConaughey błyszczy, Harrelson ok. Klimat i kapitalnie przedstawiona Luizjana. Minus - dochodzenie w sprawie p***banego morderstwa było przerabiane już milion razy, więc lepiej, żeby HBO wymyśliło coś naprawdę ciekawego.

Oglądam dalej.

Offline Anonimowy Grzybiarz

Odp: Seriale
« Odpowiedź #981 dnia: Styczeń 18, 2014, 06:30:48 pm »
Mocno liczę na True Detectives, choć jak pisałem wyżej, pierwszy odcinek mnie nie powalił. Ale klimat jest, dobre aktorstwo jest, liczę że fabularnie się rozkręci i twórcy nas zaskoczą!

A w poniższym linku ostatnie w tym roku wrażenia z Sherlocka i podsumowanie 3 sezonu:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2014/01/392-sherlock-bbc-03x03-his-last-vow-i.html

Offline Itachi

Odp: Seriale
« Odpowiedź #982 dnia: Styczeń 21, 2014, 04:26:52 pm »
Polecam serial The Following, klasa sama w sobie. Absolutny top roku 2013.

Offline Ribald

Odp: Seriale
« Odpowiedź #983 dnia: Styczeń 21, 2014, 07:43:33 pm »

Kontynuując wątek "Sherlocka". Obejrzałem finał trzeciego sezonu. Jest lepiej ale do finału 2ki się nie umywa. I do tego to stopniowanie napięcia. Punkt kulminacyjny w pierwszej części odcinka, a później wszystko opada, staje się nudne i bezbarwne. I jeszcze ta melodramatyczna scena na lotnisku, szkoda że Watson i Holmes nie dali sobie buzi.
Sezon czwarty ma powstać, zgodnie z zapowiedziami. Ja jednak bym się nad tym zastanowił, bo widać coraz większe wypalenie i brak pomysłów. Dowcipne nawiązania do oryginalnych opowiadań i odcinków serialowych  nie przesłonią niestety wtórności.


Z większością się zgadzam. Było w trzecim sezonie sporo fajnych scen, ale jednak miał on charakter sekwencyjny, a mocno brakowało spójności. Może gdyby nie porównanie z dwoma poprzednimi, to ocena byłaby łagodniejsza, no ale... Miałem też takie wrażenie, że twórcy za bardzo postawili na Cumberbatcha i Freemana, kosztem dobrych historii. Owszem, są świetni, ale nie są samograjami. Co najlepiej było widać w "Scandal in Belgravia", dla mnie najlepszym odcinku (i w ogóle jednej z fajniejszych rzeczy, które oglądałem w życiu), bo wówczas Sherlockowi i Watsonowi akompaniowała genialna Irene, a i sama intryga była pleciona więcej niż zręcznie. Tutaj Magnussen był niezłym villianem, ale o pierwszych dwóch odcinkach trudno coś pod tym względem powiedzieć. No i miałem wrażenie zbyt dużej przewidywalności jak na Sherlocka - wiadoma było, że strzelba w ostatnim akcie musi wystrzelić...
mam swoje zdanie, z którym się nigdy nie zgadzam

Offline nigol2303

Odp: Seriale
« Odpowiedź #984 dnia: Styczeń 23, 2014, 08:30:48 am »
A ktoś oglądał już pilot nowego serialu True Detective? Podobno bród, klimat i jeszcze raz klimat. W sumie nie ma się czemu dziwić, kolejne arcydzieło od HBO:-)

Offline maximumcarnage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #985 dnia: Styczeń 25, 2014, 11:45:16 pm »
Właśnie skończyłem oglądać drugi odcinek "True Detective". Jak na razie jestem pod wrażeniem. Serial idealnie wpasował się w mój gust. Tajemnice, niespieszna akcja, duszny klimat Luizjany podobny nieco do tego z jednego z moich ulubionych filmów czyli "Harry Angel". To wszystko sprawia, że serial nie męczy i wzbudza ciekawość. Chociaż te wstawki z "życia rodzinnego" z udziałem Harrelsona moim zdaniem niepotrzebne. Takie wątki spłycają nieco odbiór.

Offline maximumcarnage

Odp: Seriale
« Odpowiedź #986 dnia: Styczeń 28, 2014, 11:22:12 pm »
Trzeci odcinek "True Detective" o wiele słabszy od poprzednich. Zamiast wyjaśniania kwestii morderstwa, dostajemy przez większą część odcinka zarys relacji międzyludzkich. Zdrada, zazdrość, ból - trochę tego za dużo. Zaczynam obawiać się czy scenarzyści nie zapomnieli o istocie problemu. W czwartym odcinku na szczęście dostaniemy trochę rozwinięcia akcji (sądząc po trailerze) jednak to działanie Rusta "pod przykrywką" wydaje mi się mocno naciągane.

Offline Dziex

Odp: Seriale
« Odpowiedź #987 dnia: Styczeń 29, 2014, 11:00:47 pm »
w pierwszym odcinku True Detective ten ziomek z więzienia mówi, że Dora poznała Króla
w drugim wspominają o Królu w żółci
nie chcę zbytnio spoilerować zakończenia, ale wychodzi na to, że za morderstwem stoi kult Hastura

Offline Itachi

Odp: Seriale
« Odpowiedź #988 dnia: Luty 05, 2014, 06:02:09 pm »
Właśnie obejrzałem 3 odcinek drugiego sezonu The Following i muszę napisać, że jeden z najlepszych jak do tej pory. Naprawdę wgniata w fotel!

Offline Itachi

Odp: Seriale
« Odpowiedź #989 dnia: Luty 09, 2014, 09:15:03 am »
Odnośnie "True Decective" mam podobne odczucia do Was. HBO ma patent na kręcenie seriali z klimatem, świetną muzyką i zdjęciami, które są naprawdę fascynujące. Akcja toczy się bardzo powoli, co idealnie ukazuje, że niektóre sprawy ciągną się miesiącami, a nawet latami. Tyle, że po trzech odcinkach taka forma serialu, może zacząć szybko męczyć. Same dialogi nie wystarczą. Warto zauważyć, że jeden odcinek trwa 60 minut, a nie popularne 40 z kawałkiem. Kolejny  minus to sama sprawa zabójstwa, żywcem wycięta z Hannibala (rogi jelenia, ciało pozostawione w artystycznej pozie, na środku pola). Tutaj nastąpił mój ogromny zawód, wiele prób odszyfrowania symboli z tego morderstwa pokrywa się z ustaleniami Willa Grahama. HBO nie mogło pójść w inne motywy, inne znaczenia?
Pierwsze trzy odcinki stoją na równym poziomie, jednak nie jest to poziom wysoki. W całej tej układance brakuje dramaturgii, scenariusz jest dosyć płytki, akcja jednostajna. W porównaniu do serialu "The Following" wygląda to naprawdę nieciekawie.