Czy tylko mi nie pasuje, że Masseriaukłada się z Narcissem? Joe the Boss nigdy na Harlem nie ruszał a nie wydaje mi się, żeby musiał ulegać jakiemuś czarnuchowi, żeby sprzedać wtedy heroinę, rynek był ogromny. Nie mam pojęcia jaką Doktor mógł mieć dźwignię, żeby występować w roli partnera przy stole w Atlantic City.
Rozumiem, że trzeba pokazać, że Nooky Tumpson ma problemy, ale Owney Madden mógłby być lepszym kandydatem (Waxey Gordon afaik wyleciał trochę z obiegu, przynajmniej spadł kilka punktów). Wtedy nawet Madden vs Masseria mogłoby się odbywać w NY i u Thompsona (nadal jest problem szmuglowania heroiny).
Tak czy inaczej, Mustache Pete moim zdaniem nie układał by się z kolorowymi, bo wtedy Lansky+Luciano jako pierwszy multikulturowy syndykat traci sens. Przecież nawet A.R. miał ogromne problemy by wejść w interesy z Joe i zawsze ustępował na jego korzyść.
