Dobra obejrzalem prawie 2 sezony the wire.
1. Serial jest IMO zbyt realistyczny. Ultrarealizm the wire zabija widowiskowosc tego serialu(za duzo rozmow, dlubaniny, za malo akcji). Poza tym w the wire sa dziury fabularne. Nikt nie wie jak wygla Barksdale, koles ktory zabija czlowieka, zalamuje sie na komisariacie, gosc okrada mafie i nic mu nie jest, bez jaj.....
2. Duzo slabsi bohaterowie pod wzgledem psychologicznym. W breaking taki walter white to jest GIGANT. Nigdy nie wiadomo, co mu po glowie chodzi. Zreszta jak ten czlowiek gra, rozmowa z zona w jednym z ostatnich odcinkow 5 sezonu, MAJSTERSZYK. Tak samo jest z Jessiem, ale w breaking bad jest masa swietnych bohaterow(mike, gus, skyler, saul, hank).
3 ok sa ludzie, ktorzy ubostwiaja the wire, ja lubie breaking bad. Natomiast ubostwiam Millenium i Franka Blacka. Dla mnie serial Cartera zjada wszystkie inne tv series na sniadanko....
pzdr