Autor Wątek: Oglądacie japońskie horrory?  (Przeczytany 39670 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline TOKYO_PM

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 27, 2004, 11:46:27 am »
Po 1.Battle Royale jak i Battle Royale 2 to nie horrory a zwykle filmy akcji ktore w Japonii robi sie codziennie...jesli chodzi Versus czy  Tetsuo tez
2.Ring ,Ring 2,Ring 3,Spiral,Dark Water to są typowe znane w europie japonskie horrory
3.Wracajac do BR to tego typu filmy nalezy ogladac z przymruzeniem oka...bo przede wszystkim mala one bawic

Offline Kormak

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 27, 2004, 06:08:24 pm »
Cytuj
o 1.Battle Royale jak i Battle Royale 2 to nie horrory a zwykle filmy akcji ktore w Japonii robi sie codziennie...jesli chodzi Versus czy Tetsuo tez


Que? "Tetsuo" to zwykły film akcji?
Trudno zaliczyć film Tsukamoto do horroru, ale filmoznawcy raczej zgodnym chórem nazywają ten film cyberpunkowym (polecam teksty np. Pitrusa w magazynie "Kino"), no i reżyser czerpie z Lyncha i Cronenberga. Nazywanie "Tetsuo" filmem akcji to zupełne nieporozumienie.

A propos "Battle Royale": ciekawa anegdota. Quentin Tarantino twierdzi, że sceny walk z Kill Billa inspirowane są właśnie "BR". Kiedy podczas pobytu w Japonii spotkał reżysera w/w obrazu, powiedział mu o tym, zachwycając się jego dziełem. Na to ten zakłopotany odparł Quentinowi, że dla niego inspiracją podczas kręcenia "Battle Royale" były... "Wściekłe Psy" Tarantino :D

Offline SeeMoon

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 24, 2004, 11:38:28 am »
Wlasnie zaczolem odkrywac tą gałąź filmów.

RING 1 - jedyny film ktoremu udalo sie mnie przestraszyc - to we mnie trafia. Ach ten klimacik a na wieczór mam Darkwater. Mniam
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline laza

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 28, 2004, 09:46:54 pm »
A propos japońskich horrorów...Oglądałam ostatnio "Battle royale".Nie wiem czy można to nazwać horrorem, bo nic a nic się nie bałam [a u mnie z tym nie trudno] ale za to jest sporo krwi i ciekawych watków. Film opowiada o wysłanych na pewną wyspę uczniach japońskich, którym zręcznie założono na szyję ładunki wybuchowe w formie "naszyjników" [dość znany motyw nie?]Zabawa [bo to jest konkurs] polega na tym, że ostatni kto zostanie z dzieciaków przeżyje. Jeśli zostanie więcej niż jedno - wszyscy giną. Maja na to trzy dni. Naprawdę ciekawie zrobione, niektóre wątki są wręcz komiczne, ale film potrafi zaskoczyć.
Polecam.

Offline śmigło

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 28, 2004, 10:12:52 pm »
tak znamy tresc filmu... enyłej thx za streszczenie :lol:
co do "tetsuo" to z horrorem nie ma to nic wspolnego, pierwsze moje skojarzenie kiedy obejrzalem ten film to "eraserheda" lyncha. drugie szlo juz w cyberpunk wlasnie, zdecydowanie cyberpunkowy film, zreszta na konkretnym high'u.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline alice_umbra

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 29, 2004, 10:59:46 am »
japonskie filmy sa dobre, ale inne produkcje od skosnookich (koreanskie np) takie jak "the eye" tez sprawiaja duzo radosci.
ave no fear of perfection - you'll never reach it.
-- Salvadore Dali

Offline SeeMoon

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 30, 2004, 10:27:13 am »
Własnie skonczylem Uzumaki i Naked Blood - calkiem calkiem, nie zucaja na kolana ale przy zachodnich produkcjach wychodza na +.

Czy we wszystkich japonskich horrorach jest ten sposob prowadzenia kamery, - chyba kazde ujecie jest IMO za dlugie, rozumiem klimatycznosc ale oni przeginaja, ile mozna.

Tyle narazie idziemy szukac dalej.
CZE.
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline greah

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 30, 2004, 12:12:23 pm »
Cytat: "śmigło"
pierwsze moje skojarzenie kiedy obejrzalem ten film to "eraserheda" lyncha
pewnie chodzi o "kolorystyke" :]


Cytat: "alice_umbra"
japonskie filmy sa dobre, ale inne produkcje od skosnookich (koreanskie np) takie jak "the eye" tez sprawiaja duzo radosci.
albo hongkonski Rikki-Oh, bo o bardziej chorych produkcjach tamtejszego rynku wole nie wspominac :]


Cytat: "SeeMoon"
Czy we wszystkich japonskich horrorach jest ten sposob prowadzenia kamery, - chyba kazde ujecie jest IMO za dlugie, rozumiem klimatycznosc ale oni przeginaja, ile mozna.
nie tylko w horrorach. ogladajac japonskie produkcje trzeba sie nastawic na to, ze tamtejsza kinematografia rozni sie znaczaco od europejskiej czy amerykanskiej (i nie mam tu na mysli jezyka i aparycji bohaterow :]). Japonczycy lubbuja sie w przedluzaniu nie wnoszacych nic do fabuly watkow tylko po to aby pozniej zszokowac krotkim acz tresciwym przejsciem w inny klimat (vel motywy z Ring 2)

Offline SeeMoon

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 30, 2004, 01:10:56 pm »
Cytat: "Greahtor
Cytat: "SeeMoon"
Czy we wszystkich japonskich horrorach jest ten sposob prowadzenia kamery, - chyba kazde ujecie jest IMO za dlugie, rozumiem klimatycznosc ale oni przeginaja, ile mozna.
nie tylko w horrorach. ogladajac japonskie produkcje trzeba sie nastawic na to, ze tamtejsza kinematografia rozni sie znaczaco od europejskiej czy amerykanskiej (i nie mam tu na mysli jezyka i aparycji bohaterow :]). Japonczycy lubbuja sie w przedluzaniu nie wnoszacych nic do fabuly watkow tylko po to aby pozniej zszokowac krotkim acz tresciwym przejsciem w inny klimat (vel motywy z Ring 2)


no to zaczynamy sie przyzwyczajac.
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline greah

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 30, 2004, 08:16:37 pm »
Cytat: "SeeMoon"
no to zaczynamy sie przyzwyczajac.
ja przyzwyczajalem sie na klasyce - dobry sposob. jesli zniesiesz klasyke to zniesiesz wszelakie wydluzanie scen :twisted:


tak na marginesie

ostatnimi czasy dane mi bylo obejrzec Koroshiya Ichi i musze przyznac, ze mimo brakow w stosunku do komiksowego pierwowzoru jest to -obok Full Metal Yakuza- najlepszy film Takashi Miike (DEad or alive tez jest dobre ale imo to inna grupa filmowa :])

Offline Kormak

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 30, 2004, 10:20:15 pm »
Cytuj
(koreanskie np) takie jak "the eye" tez sprawiaja duzo radosci.

"The Eye" nie jest przypadkiem chiński?

Offline laza

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 03, 2004, 12:57:14 pm »
Oglądał ktoś "Siucide club"? Co o tym myślicie? Warto zobaczyć?

Offline greah

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 03, 2004, 01:03:52 pm »
warto ale tylko wtedy kiedy podobaly Ci sie filmy pokroju Full metal Yakuza inaczej bedziesz zniesmaczony (zwlaszcza pierwsza scena w metrze)

Offline alice_umbra

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 03, 2004, 05:24:11 pm »
kormak, zdaje mi sie, ze koreanski... ale reki nie dam sobie uciac /:
ave no fear of perfection - you'll never reach it.
-- Salvadore Dali

Offline greah

Oglądacie japońskie horrory?
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 04, 2004, 12:11:17 pm »
bracia Pang - reżyserzy The Eye - sa Chinczykami a film to dzielo kooperacji singapurskich i hongkońskich filmowcow :)