Jednym z najlepszych reżyserów japonskich filmo gore jest Takashi Miike, twórca Visitora Q oraz filmu o Yakuzie - ICHI the killer... również Guinea Pig - wszystkie częsci wyjątkowo i niepowtarzalnie odrażająco autentyczno realistyczne hehe;-) The EYE też był swietnym horrorem - ma w sobie wszystkie elementy potrzebne dobremu horrorowi ! żadko oglądam filmy przy których włos staje dęba- mimo,ze non stop oglądam horrory... lecz zadne nie przerażają...chyba tylko gore wywołuje jakies emocje w dzisiejszych czasach,ale the Eye mimo ,,iz nie ma tam kropli krwii potrafi zbudowac klimat grozy..
Japonskie kino górą!!:-)