Autor Wątek: Strachy, które nas straszą  (Przeczytany 25151 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vlodarius

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 10, 2006, 02:23:30 pm »
Ha!! "Dług" to jeden z nielicznych filmów, których nie obejrzałem do końca, mimo że jest swietny... Za realny, cholera.
Drugi to "Bezsennośc" z Alem Pacino - kurde, dlamnei to prawdziwy horror.
Miewam problemy ze snem od lat, i na scenie ze zbliżeniami tapety mało palcy nei pogryzłem... Wyłączyłem przed końcem, bo czułem że jeszcze chwila i noc bezsenna przede mną.

A z motywów nadprzyrodzonych - zawsze duchy, zaklęte domy, klimat jak z Innych zawsze miłe widziany :)

Offline tobiasz

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 12, 2006, 02:46:52 pm »
Uwielbiam zombie.
To one mnie przerażają najbardziej i właśnie za to je  lubie.
Ogromny lęk we mnie wywoływały w "Ziemi żywych trupów".

Offline Lipton

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 18, 2006, 09:31:09 pm »
Cytat: "tobiasz"
Uwielbiam zombie.
To one mnie przerażają najbardziej i właśnie za to je  lubie.
Ogromny lęk we mnie wywoływały w "Ziemi żywych trupów".


Heh. U mnie wywołały też ogromny, ale napad smiechu. Ziemia była strasznie kiepska (a już zakończenie!). Wydaje mi się, że większy lęk wzbudzał (u mnie) Świt żywych trupów. Tak sobie kiedyś myślałem, co by było gdybyśmy tak szli sobie po imeście, nagle szybka obkimnka, a tu goni nas wuchta zombie. Gdyby okazalo się, że ludzkość własnie zamienia się w bezmyślne, brutalne istoty. Twoja mama, to już nie twoja mama, twoja dziewczyna to też nie jest już twoja dziewczyna. Musisz im wbić pręt przez glowę, przestrzelić ją lub zabić na inny prosty sposób, beż sentymentów i uczuć. Co wy na to ? ;)
color=#3333FF]"Bądź jak woda, kiedy wlejesz wodę do dzbanka, staje się ona dzbankiem, a kiedy wlejesz ją do kubka, będzie ona kubkiem".
Bruce Lee[/color]

Offline Hwoarang

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #48 dnia: Grudzień 07, 2006, 02:04:48 pm »
Moim ulubionym motywem są Wampiry.
Nie straszą mnie wogóle, ale lubie patrzeć jak zostają zabijane przez takiego np. Blade.

Offline Mafi

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #49 dnia: Grudzień 07, 2006, 03:55:21 pm »
a ja lubie jak mnie strasza vampiry, a zwłaszcza vampirzyce, bo miło sie patrzy. No i jeszcze lubie Sobie czasem obejrzec jakiegos horrorka w klimatach "zmutowani ludzie zabijaja normalnych"
Kobieta jest jak książka, która zawsze,czy dobra czy zła, musi sie najpierw spodobać za pośrednictwem karty tytułowej. Jeśli ta nie jest interesująca, książka nie skłania do lektury"

Offline Wrzesiek

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #50 dnia: Grudzień 07, 2006, 08:52:43 pm »
Jestem zwolennikiem zombiech. Ciężko mnie straszą w filmach ale w snach to inna bajka.

Co do pozycji o zombiakach to moim faworytem jest 28dni później. Na 2 miejscu Wysyp Żywych trupów. Wiem że to nie horror ale jak juz mowa o truposzach...

Offline grzEGOrz

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #51 dnia: Grudzień 08, 2006, 09:55:41 pm »
jak nie horror?  :shock: a co innego?

Offline Kruger

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #52 dnia: Grudzień 29, 2006, 10:23:24 pm »
"zombi" z 28 dni później, troche wychodziły ze standardowych ram określających zombi, ale zgadzam się że potrafiły straszyć. chyba dlatego że były bardziej realne...

Offline Kruger

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #53 dnia: Grudzień 29, 2006, 10:24:41 pm »
"zombi" z 28 dni później, troche wychodziły ze standardowych ram określających zombi, ale zgadzam się że potrafiły straszyć. chyba dlatego że były bardziej realne...

Offline zyon

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #54 dnia: Grudzień 30, 2006, 02:08:21 pm »
Cytat: "Kruger"
"zombi" z 28 dni później, troche wychodziły ze standardowych ram określających zombi, ale zgadzam się że potrafiły straszyć. chyba dlatego że były bardziej realne...


Tia, nieumarli w 28 dni póżniej byli nie do zajeżdzenia :D Zwłaszcza ten czarny na łańcuchu, któego po uwolnieniu można było oglądać w akcji. W ogóle świetnie ich zobili...brrrrrrrrr


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline MoN!k@

Ja sie boje oglądać horrorów =D
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 04, 2007, 03:23:26 pm »
Ja zaznaczyłam, że najbardziej lubie oglądać duchy i nawiedzone domy :D  Natomiast najbardziej przerazają mnie sceny gdzie występują opętane osoby jak na przyklad Egzorcyzmy Emilly Rose :D ;)  Także w The Ring przeraziła mnie ta dziewczynka wychodząca ze studni no i oczywiscie telewizor. A jesli chodzi o zombie to nie przerazają mnie bardzo, oglądałam Świt żywych trupów i jakby się dokładniej przyjżeć to nie jest straszny film :P Acha i jeszcze jedno, nie lubię momentów kiedy coś wyskakuje z ninacka...idzie zawału dostać :D:) heheheh
omo homini lupus est

Offline zyon

Strachy, które nas straszą
« Odpowiedź #56 dnia: Luty 04, 2007, 03:52:16 pm »
Ja głosuje na wszelkiej maści demony i opętanych - Egzorcysta, Omen a nawet Stygmaty i akcja w której głowna bohaterka zaczyna gadać nie swoim glosem. Ogólnie przeraża mnie patent typu głos demona czy czegokolwiek innego w ustach opętanej osoby; zwłaszcza znienacka. Kwestia opętania bardzo dobrze została ujęta także w Straconych Duszach - brodaty koleżka z nożem polujący na Winona'e Ryder.


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline michaelmyers

halloween
« Odpowiedź #57 dnia: Grudzień 06, 2007, 05:24:21 pm »
I stanął przede mną 6 letni chlopiec z twarza biała jak papier, bez żadnego jej wyrazu, z czarnymi oczami... oczami diabła.

                                                                    Dr. Loomis (Halloween)


Michael myers to dopiero morderca... czasem zaczynam zachowywac sie jak on...

 

anything