Jason

[donTomaszek]

Powiem tak:
najnowszy Jason czyli Low Moon (http://www.fantagraphics.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=1575&category_id=1&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=62) kopie centralnie w wora.
Zbiorek zawiera 5 bardzo zroznicowanych tematycznie opowiesci. Od absurdalnych jak na przyklad o gosciu, ktory wraz z kochanka codziennie zabijaja jej męża, a on zawsze nastepnego ranka powraca jak gdyby nigdy nic, kompletnie nic nie pamietajac, po bardzo pokrecone aczkolwiek niesamowicie fajnie i powazne w swej puencie historie o milosci i sposobach na jej zdobycie tudziez ocalenie.
Wszystkie lyka sie bardzo sprawnie i szybko.
Ja to osobiscie padam plackiem przed tym komiksem.

[ramirez82]

Właśnie przeczytałem Stój Jasona. Nie mam pojęcia jak on to robi, że za pomocą tych prościutkich obrazeczków z człekokształtnymi zwierzątkami, tak potrafi mną wstrząsnąć. Komiks o tym jak brutalna rzeczywistość gwałci marzenia. Tak potrafi tylko Jason.

[donTomaszek]

Komiks o tym jak brutalna rzeczywistość gwałci marzenia. Tak potrafi tylko Jason.

Swieta racja.
To imho NAJLEPSZY komiks Jasona ever.

[Dariusz Hallmann]

"Stój..."
A i po lekturze trudno się ruszyć... Rzeczywiście, to chyba najlepszy komiks Jasona wydany do tej pory w Polsce. Ten dogłębny smutek mógłby całkowicie przytłoczyć, gdyby nie wyrafinowany komiksowy język, którym autor przemawia do nas.

W moim egzemplarzu sporo plansz jest za mocno rozjaśnionych w porównaniu z resztą stron. Bardzo jest to irytujące.
Pamiętam, że w drugim tomie "Persepolis" podobna usterka psuła mi lekturę.
Uprasza się wydawców o większą dbałość o produkt wypuszczany na rynek.

[ZBÓJCERZ]

Zupełnie nie łapię tego Jasona - przeczytałem "Stój..." i ...hm.. to jest zupełnie bez sensu. Dla mnie poziom opowieści historyjki z gumy balonowej, na dodatek w środku nie było jeszcze gumy, więc zupełnie nie wiem o co chodzi....
Jasonowi mówię NIE.

[mica]

na okładce każdego komiksu powinno się zamieszczać krótkie polecenie: "1. Przeczytaj ze zrozumieniem".

nie odbieram ci zbójcerzu prawa do nielubienia Jasona, ot kwestia gustu. ale zanim napiszesz, że komiks jest bez sensu, spróbuj sensu poszukać. może zrozumiesz dlaczego nie dodali do niego gumy balonowej!

[Death]

Ja tylko chciałem napisać że te historyjki z gumy balonowej nie były bez sensu. Do dziś mam sporą ich kolekcję. Dobrze, że do "Stój..." nie dodają takowej gumy bo od niej zawsze bolały mnie zęby, kupowałem ją tylko dla tych krótkich komiksów. Za około tydzień będę miał swojego pierwszego Jasona (Hitler). Mam nadzieję że dorównuje komiksom z gumy.

Pisane to było na serio, jeśli ktoś mi usunie tego posta rozpętam piekło

[mica]

oczywiście, że nie były! przynajmniej w Donaldach. Jednak nawet jeśli donaldowe "historyjki" nie leżą w orbicie zainteresowań zbójcerza, to porównanie ich do komiksu Jasona jest oznaką ignorancji, albo chęci wzbudzenia kontrowersji.

Zbójcerzu, rozumiem że gdybyś na komiksowej maturze miał odpowiedzieć na pytanie:

"Czym się różnią zantropomorfizowane zwierzaki disneya od bohaterów Jasona?"

odpowiedziałbyś, że niczym. Jakie w takim razie wymieniłbyś podobieństwa?

[Przemek]

Ktoś wie czym różnią się te komiksy? ten sam tytuł, to samo wydawnictwo a okładki inne...?

http://www.multiversum.abc24.pl/default.asp?kat=66592&pro=513719

[Dembol_]

Może w multi jest stary projekt okładki?
Na amazonie jest ten z filmiku.

[arcz]

Nie wiem, czy to co jest na multi, nie było promocyjną grafiką.

[donTomaszek]

Zawartosc jest taka sama.
To raczej stary projekt okladki, tyle.

[Przemek]

Zadałem pytanie wydawnictwu, ozobaczymy co odpiszą  
Oto co odpisali:
"Hi there-

It is the same book -- that website just has a preliminary version of the cover image. We changed the design, but not every site has the new cover artwork yet. If you order the book from that site, you will receive the book as it appears in the video"

[skil]

Odświeżam temat, ponieważ przedwczoraj ukazał się najnowszy komiks Jasona pt. "L'Île aux cent mille morts" (historię napisał Fabien Vehlmann i jest ona typowo "jasonowa"). Wspominam o tym, ponieważ u wydawcy można przeczytać 12 pierwszych stron, a cała "Wyspa..."  podobno zostanie również opublikowana za friko w sieci.
Jak dla mnie komiks zapowiada się wybornie: http://www.glenatbd.com/bd/l-ile-aux-cent-mille-morts-9782723476799.htm

[xionc]

Troche w stylu Wyspy Burbonow.