Jestem ciekawy waszego zdania na temat sposobu wydawania komiksów, a konkretnie czy wolicie by były wydawnane tylko w miękkich okładkach (bo to taniej) , czy tylko w twardzych (z oczywistych powodów) czy też może nalezalo by przekonac wydawcow do obu sposobów i niech czytelnik wybiera? Jak dla mnie najlepsza jest pozycja trzecia i o nia powinnismy "walczyć". Wolny wybór klienta, a nie kogoś w biurze wydawnictwa powinien rzadzić rynkiem! Popatrzcie na Asteriksa nr 31, dobrze się sprzedał w obu wersjach.