Smerfy były fajne w oryginale. Powstały jako komiks będący parodią związku radzieckiego i była w nim satyra na temat komunizmu [nawet Gargamel był na stereotypowego żyda robiony] z humorem niewiele odchodzącym od tego w Asteriksie czy Iznogudzie, ale później Peo sprzedał prawa Hannie-Barberze która zrobiła ze Smerfów kreskówkę dla dzieci i teraz tylko tak jest na świecie ten komiks znany. Szkoda…