No Angelus masz racje, postać Riddicka w Pitch Blacku jest niesamowita (a Van Diesel nadawał się po prostu idealnie do tej roli), też jest moim ulubieńcem jeżeli chodzi o filmy S-F
, ale ulubienicą jest pani kapitan Fry (Radha Mitchell, kocham tą aktorkę
). Riddickowi nie mogę wybaczyć tylko jednej rzeczy - dlaczego pozwolił jej umrzeć ? WHY ?
. Taki paker i madafaka mógł chyba coś zrobić ? (wiem, wiem taki był scenariusz
)
Wogóle David Twohy zrobił niesamowity film a ja oglądając go pierwszy raz w sumie wiedziałem że jest to dobre kino (tak mówił mi mój brat który oglądał go pierwszy) ale to co zobaczyłem podczas projekcji naprawde przeszło moje najśmielsze oczekiwania
. Po prostu NIESAMOWITY film. Niedawno sprawiłem sobie DVD - Edycje Kolekcjonerską
.
I jeżeli jesteśmy już przy Pitch Blacku i filmach fantastycznych niedocenionych lub mało znanych a godnych uwagi warto odnotowac jeszcze jeden tytuł. Większość osób oczywiście wie że Pitch Black był planowany przez Twohy`ego jako trylogia i wiekszość osób zafascynowanych tym filmem zna na pewno The Chronicles Of Riddick (Kroniki Riddicka). Jest to ciąg dalszy przygód Riddicka, jednak ten film jest przeze mnie już mniej lubiany (to chyba przez to że brakowało mi tam kapitan Fry alias Radha Mitchell
). Ale wiele osób na pewno nie wie że między Pitch Blackiem a Kronikami Riddicka został zrobiony film animowany Kroniki Riddicka: Mroczna Furia który stanowi swoisty pomost pomiędzy tymi tytułami. Jego twórcą jest Peter Chung. Jeżeli niektórym osobą jego nazwisko nic nie mówi pragnę wyjaśnic że jest on genialnym twórcą animacji i jego twórczość mogliśmy podziwiać między innymi w znanym szerokiej publiczności Animatrixie. Stworzył on tam epizod pod tytułem Matriculated (Zniewolony) i według mnie był on najlepszym epizodem w tym filmie (oczywiście jest to tylko moja opinia).
I love Fry