1.znam,znam tez kilku ktorzy zagraja duzo lepsze rzeczy po roku grania,anestesia nie jest trudnym numerem,tylko malo komu chce sie uczyc calej
2.czytalem o nim,po pierwsze:nie za bardzo ufam biografiom poswieconym znanym,zmarlym muzykom,potrafia sie w nich zachwycac byle gownem,
granie muzyki powaznej na basie czy gitarze tez nie jest zadna nowoscia,wielu moich znajomych to robi,a jednak nich o nich nie mowi poniewaz nie grali w najbardziej popularnym zespole metalowym na swiecie
glownymi kompozytorami w M byli jayms i lars a wiec zapewne i spora czesc partii burtona byla ich autorstwa
to mistrz grania melodyjnego
czyli-prostego,wpadajacego w ucho i niezbyt skomplikowanego?
po za tym on ma charakter
znales sie z nim?czy wyczytales to w ksiazce?
jest duzo basistów, którzy umieją grać, ale grają beż życia i charateru
dokladnie tak samo jak i burton