Ja to jestem ciekaw, skoro to stara historia, to czemu dopiero wczoraj zaczęła się pojawiać na różnych portalach o tej tematyce...
Według obecnych teorii antropologicznych to mało prawdopodobne, zresztą nawet jeśli, to dziwi mnie że te hominidy nie ewoluowały chociaż troche. W zasadzie to raczej nie hominidy tylko małpy człekokształtne. Możliwe że podróżowały razem z hominidami, stąd też ich obecność w różnych miejscach na ziemi.
Dopuszczam możliwość taką jaka była w 13 wojowniku, czy też w Osadzie, z nastawieniem na to pierwsze...
Co do samego Getzko:
Jeden człowiek i jego żona zaatakowani zostali przez Getzko, kiedy szli przez "ciemny las"
atakował niewinnich ludzi z tego wniosek, później czytamy że zabił "czarnego jeźdźca" (urwał mu głowe - czyli silna bestia z niego musiała być), następnie że wyłowił rybę, gdy pewna rodzina była w potrzebie i przetrzymał chłopca przez noc w jaskini kiedy na zewnątrz szalała burza...
Taki troche jakby "wioskowy bohater", a zarazem straszny potwór.
Dla mnie troche naciągany, ale nie mówie, że nieprawdziwy.