trawa

Autor Wątek: R2-D2 czy C3PO ?  (Przeczytany 29727 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Venix

R2-D2 czy C3PO ?
« dnia: Kwiecień 11, 2003, 05:30:46 pm »
Wlasnie :
jaki droid bardziej przypadl wam do gustu i dlaczego.

Ja oczywiscie R2-D2 - fajny, madry :P, podreczny zestaw hackerski :), i spoko towarzysz a nie C3PO tylko klepiacy geba kupa zlomy (bez obrazy dla fanow owego ;) )

I jeszcze umie latac (E2) i jest szybki ;)
ou may find questions to witch
you do not know the answers ...

Offline wiśnia

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 11, 2003, 07:34:01 pm »
R2-D2 jest znacznie zabawniejszy od swojego kompana i przydatniejszy.
e don't need no education
We don't need no thought control
No dark sarcasm in the classroom
Teachers leave the kids alone

Offline Kormak

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 11, 2003, 10:52:39 pm »
C3PO rulez... ma zabójcze teksty...

Imperium Kontratkuje (do Vadera w Cloud City): "Nie, proszę nie wstawać..."

Offline Dinki

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 12, 2003, 12:06:53 pm »
C3PO porusza się jakby tańczył w rytm "A Robot Dance".R2D2 nie ma takiego stylu i może tylko pogwizdywać w rytm "A RObot Dance" i kręcić się w kółko.

Offline dnaoro

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 14, 2003, 04:18:46 pm »
a to głupia ankieta...
ale niech bedzie:
remis. C3PO lubie za teksty i charakter, a RD2D za sympatycznosc, budowę i funkcjonalnosc (by mi podawal drinki)

Offline Kormak

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 14, 2003, 06:41:59 pm »
Ja bym wolał żeby drinki mi podawała przedstawicielka rasy Twi'lek...

Offline Yoghurt

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 14, 2003, 09:37:17 pm »
Trypjo- za teksty :)
obody's perfect but I'm pretty f**kin' close

Offline surmik

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 14, 2003, 10:06:47 pm »
R2 - Moze ma wiecej tych hologramików z Leia... ;-)
Pozdrowienia,
Marek

Offline przyb

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 16, 2003, 09:37:17 pm »
Remis...
oni nie mogliby istnieć osobno... muszą byc razem i dlatego są tacy śmieszni... każdy na swój sposób...

R2-D2 też musi miec niezłe teksty... wydaje mi się, że musi ostro przeklinać... ;)
or a Jedi it is time to eat as well...

Offline dnaoro

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 17, 2003, 10:24:11 pm »
wlasnie obejrzalem sobie poraz kolejny 'nowa nadzieje' no i znow smialem sie z naszych droidow. smiem sadzic ze obok flipa i flapa to najbardziej zabawna, charakterystyczna para kina.. :)
pozdr.

Offline Janek Pietkiewicz

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 17, 2003, 11:09:18 pm »
Ta sonda nie ma sensu ze względu na to, że Threepio i Artoo są idealną parą, jednym z najdoskonalszych "tandemów" w kinie. Idealnie się dopełniają i nie mogliby bez siebie istnieć!

Offline Magdalaena

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 20, 2003, 07:34:15 pm »
Zdecydowanie R2D2 - jest z niego prawdziwy pożytek, miły. pomocny, nie to co C3PO, który tylko się wymądrza i zaraz na pewno coś pokręci.

Ale rzeczywiście na ekranie muszą istnieć jako zespół - na tym polega cały ich urok.
agdalaena

Offline Buckingham

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 22, 2003, 12:20:56 pm »
C3PO :?:  R2D2 :?:
Jak na mnie R2D2 jest trochę za bardzo zamknięty w sobie...

Cytuj
C3PO porusza się jakby tańczył w rytm "A Robot Dance".

Trzeba jeszcze dodać Klub Samotnyvh Serc i Klub Seniora - tam też dominują takie ruchy

Ogólnie - C3PO za przydatność i orginalność, i za te jego filozoficzne teksty :D

Offline Kormak

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 21, 2003, 11:07:21 pm »
Moje nowe ulubione teksty C3PO:

- na farmie Luke'a, do R2D2: "Nie, nie sądzę, żeby pan Luke cię polubił. Nie, ja też cię nie lubię!" :D

- po zniszczeniu Gwiazdy Śmierci, po ujrzeniu uszkodzonego R2D2: "Naprawcie go! Chcę być dawcą części!" :D

Offline Fretka

R2-D2 czy C3PO ?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 09, 2003, 06:09:24 pm »
Oba są super, chociaż C3PO wywołuje jednak więcej śmiechu! Przez R2D2 poryczałam się na filmie...  :P Ale chciałabym rozumieć jego elektroniczny język...

 

anything