trawa

Autor Wątek: O Asuce  (Przeczytany 75989 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Błotnik

O Asuce
« Odpowiedź #330 dnia: Sierpień 05, 2007, 09:24:54 pm »
Nie wiem kogo obik nazywa małpą, ale poczułem się jakoś niezupełnie.

Innymi słowy - nikt nie zasłużył na piwo. Innymi słowy - pleciecie bzdury.
Innymi słowy - przeczytanie tego, co napisaliście, zajęło mi pół godziny [próbowałem was jeszcze zrozumieć]. Innymi słowy - może ktoś mi streści i wyjaśni to, co napisaliście powyżej?
Daaaaaaaaaaaaaaaaaaagh!

Offline @

O Asuce
« Odpowiedź #331 dnia: Sierpień 05, 2007, 09:46:17 pm »
Cytuj
Nie wiem kogo obik nazywa małpą, ale poczułem się jakoś niezupełnie.

A znasz innego @'ę?

Offline Błotnik

O Asuce
« Odpowiedź #332 dnia: Sierpień 05, 2007, 10:17:01 pm »
Nie, ale wiem, kogo można nazwać małpą :)
Daaaaaaaaaaaaaaaaaaagh!

Offline Revan

O Asuce
« Odpowiedź #333 dnia: Sierpień 06, 2007, 10:30:11 am »
Cytat: "Błotnik"
Innymi słowy - nikt nie zasłużył na piwo.

W wulkanie, odrzuca nogę Evy po wydaniu polecenia procedury przeciw przegrzaniu (anti-heat process) i nawet się nie skrzywiła na twarzy, są dwie możliwości:
-odcięła połączenie nerwowe z nogą i ją odrzuciła
-obniżyła synchro o ileś %, nie może raczej manipulować nim tak jak Kaworu, ale obniżyć do jakiegoś poziomu, tak jak Shinjiemu chcieli do 60%, ona mogła do np. ok. 30%, więc odczułaby to w mniejszym stopniu, a to co jeszcze czuła jakoś zniosła bez oznak bólu.

Obydwie opcje są równie prawdopodobne. Poza tym mogą sie nawet łączyć: obniża synchro i odrzuca nogę, a następnie odcina połączenie w odsłoniętych nerwach, aby jej nie dokuczały i podwyższa synchro albo odcina połączenie, odrzuca nogę, a następnie obniżą synchro, aby odsłonięte końcówki nerwów których może nie dać sie odciąć jej nie dokuczały (prawdopodobnie mogą odciąć nerwy w pewnych miejscach np. przy odrzuceniu nogi na połączeniu z tłowiem, ale zostają odsłonięte końcówki). Zresztą tam wcale nie musiała mieć tak dużego synchra, w tym kombinezonie nie mogła się poruszać z taką swobodą co bez, więc wysokie synchro nie jest potrzebne do takich ruchów, gdyby robiła fikołki, salta itp. to tak im większe tym lepiej.
Cytuj
Innymi słowy - może ktoś mi streści i wyjaśni to, co napisaliście powyżej?

W skrócie: kłócimy sie o to czy Asuka straciła przytomność po rozpłataniu ręki i że wcześniej nie mogła bo było za słabe lub autosugestia :)

Offline Frey Ikari

O Asuce
« Odpowiedź #334 dnia: Sierpień 06, 2007, 02:00:54 pm »
Cytuj
potrafi być miła tylko trzeba sobie na to zasłużyć

Jeśli to Asuka z anime, a ty nie nazywasz sie Kaji to nie ma szans.

Offline Revan

O Asuce
« Odpowiedź #335 dnia: Sierpień 06, 2007, 03:44:15 pm »
Trochę ironizowałem, widać Shinji nie zasłużył sobie tak bardzo jak Kaji ;) a może w mandze jest lepiej, tam jest czysto złośliwa nawet Kajiemu się obrywa (Pen Pen też nie wydaje sie zadowolony z jej wprowadzenia się), ale to już w innym temacie.

Offline wyspa

O Asuce
« Odpowiedź #336 dnia: Sierpień 09, 2007, 12:26:25 pm »
Bez przesady Asuka czasami była dla Shina miła ot choćby scena na basenie...   ;)

Offline Niuniek

O Asuce
« Odpowiedź #337 dnia: Sierpień 09, 2007, 01:02:49 pm »
Cytat: "wyspa"
Bez przesady Asuka czasami była dla Shina miła ot choćby scena na basenie...   ;)

Na moje, to ona na bezczela chciała go zawstydzić. Lub zarwać.  ;)

Offline Frey Ikari

O Asuce
« Odpowiedź #338 dnia: Sierpień 10, 2007, 01:43:06 pm »
Cytuj
Lub zarwać.

Jak dla mnie ta wersja; chciała by Shinji maślanymy oczkami przyjrzał się jej biustowi i powiedział przełykając ślinę: Wspaniałe! A wtedy ona by by z wyrazem oczu przypominającym kota ktory zjadł właśnie kanarka uśmiechneła się zadowolona przegarniając włosy (możliwe że powiedziała by jakąś zgryźliwą uwagę na temat Rei po czym pochwaliła swoje wspaniałe ciało i ogolnie jaka to ona jest wyjątkowa).

Offline Dino

O Asuce
« Odpowiedź #339 dnia: Sierpień 12, 2007, 06:51:24 pm »
Może i dobra interpretacja tego co by było gdyby ale zapominasz o jednej obcji Frey. Asuka mogłaby też nazwać Shina "Baka Hentaiem" i tyle by było z miłej sceny xD Ale wolę wierzyć w to co Ty napisałeś ^_^

Offline Revan

O Asuce
« Odpowiedź #340 dnia: Wrzesień 05, 2007, 04:12:19 pm »
Cytat: "Frey Ikari"
Jak dla mnie ta wersja; chciała by Shinji maślanymy oczkami przyjrzał się jej biustowi i powiedział przełykając ślinę: Wspaniałe! A wtedy ona by by z wyrazem oczu przypominającym kota ktory zjadł właśnie kanarka uśmiechneła się zadowolona przegarniając włosy (możliwe że powiedziała by jakąś zgryźliwą uwagę na temat Rei po czym pochwaliła swoje wspaniałe ciało i ogolnie jaka to ona jest wyjątkowa).


Zdecydowanie go podrywała i przy okazji chciała poznać męska opinie Shinjiego na jej temat, dokładniej jej ciała (niestety sie na nim zawiodła)

Cytat: "Dino"
Może i dobra interpretacja tego co by było gdyby ale zapominasz o jednej obcji Frey. Asuka mogłaby też nazwać Shina "Baka Hentaiem" i tyle by było z miłej sceny xD Ale wolę wierzyć w to co Ty napisałeś ^_^

IMH
Cytat: "Dino"
Może i dobra interpretacja tego co by było gdyby ale zapominasz o jednej obcji Frey. Asuka mogłaby też nazwać Shina "Baka Hentaiem" i tyle by było z miłej sceny xD Ale wolę wierzyć w to co Ty napisałeś ^_^

IMO nazwałaby go tak, gdyby patrzył się na jej biust zbyt lubieżnie, mając w głowie nieprzyzwoite myśli (miał go tylko ocenić). W ogóle Shinji znalazł  w trudniej sytuacji. Jeśli powiedziałby, ze jej piersi powiększyłby się to ruda mogłaby stwierdzić, że on twierdzi, że ma zbyt mały biust (wątpliwe czy dobrze by to przyjęła) znowu odpowiadając tak jak to zrobił zraził Asuke do siebie. Wychodzi na to, ze stwierdzenie w stylu: "Jest wystarczająco duży i piękny jak dla mnie, więc nie musi się powiększać, (ale nie straci na niczym jeśli to zrobi)" jest najlepszym wyjściem.

Offline Anunia

Odp: O Asuce
« Odpowiedź #341 dnia: Wrzesień 10, 2008, 10:19:42 pm »
Moja druga charakterystyka psychologiczna. Prosiłabym o konkretne uwagi i jakby co poprawienie błędów.

Asuka Soryu Langley jest pilotem EVY Unit 02, wybrana na Drugie Dziecko. Jej ojciec jest Amerykaninem, a matka pół Niemką pół Japonką. Przez 14 lat mieszkała w Niemczech, gdzie od 4. roku życia była szkolona w 2. wydziale NERVu. W wieku 14 lat zdobyła wykształcenie akademickie, co potwierdza jej wyjątkowe zdolności. Przyjaźni się z Hikari – przewodniczącą klasy IA.

Asuka ma rude/brązowe, długie włosy i błękitne oczy. Jej szczupła sylwetka i długie nogi są tematem rozmów jej rówieśników płci męskiej. „Jej piersi wahają się od dużego C do średniego A” (Dreadorus Maximus).

Charakter dziewczyny można opisać różnymi terminami:
 :arrow:   zachowuje się jak rasowy narcyz: zachwyca się swoimi osiągnięciami, przy tym szuka aprobaty, podziwu i potwierdzenia własnej wartości u innych ludzi. Asuka bez przerwy udowadnia innym, a przede wszystkim SOBIE, że jest osobą wyjątkową. Dlatego też chce być najlepsza na świecie eksponując swoje zdolności w testach synchronizacji i walkach z Aniołami. Na pytanie „Dlaczego pilotujesz EVĘ?” odpowiada „To oczywiste. By pokazać światu swój talent.” (odc. 12). Gdy znajdzie się ktoś od niej lepszy lub jej osiągnięcia czy wysiłek nie zostaną docenione, reaguje silną urazą i złością, niekiedy nawet wściekłością i agresją skierowaną na tych, którzy stali się przyczyną jej cierpienia (w jej mniemaniu) np. „Mój debiut został popsuty przez ciebie!” (do Shina odc. 9).
Za chęcią bycia „naj” kryje się lęk, brak poczucia bezpieczeństwa, poczucie bezużyteczności, wątpliwość w swoje możliwości, chęć zaistnienia i bycia zauważonym, strach przed samotnością. „Nikt na mnie nie patrzy. Ani tata, ani mama, ani nikt. Nie mam powodu by żyć.” (odc. 24) Kruche poczucie wartości i lęk przed odrzuceniem jest wynikiem zachowania matki po wypadku w EVIE. Kyoko (matka Asuki) zaczęła traktować lalkę jak własną córkę, odrzucając przy tym prawdziwą Asukę, co dla czteroletniej dziewczynki było bolesnym przeżyciem i pozostawiło głęboki ślad w jej psychice.
 :arrow:   Asuka jest niezależna i samowystarczalna. Uwielbia mieć nad wszystkim kontrolę. Posiada niezachwiane przekonanie, że zawsze ma rację, a pozostali, którzy myślą inaczej są w błędzie. Jest pełna energii. Te cechy charakteryzują typ choleryczny, mógł być powodem, dla którego zdecydowała się mieszkać sama i jak zachowuje się na co dzień.

Burzliwa przeszłość dziewczyny (brak opieki matki i jej śmierć, drugie małżeństwo ojca, pilotowanie EVY), samotność, potrzeba perfekcyjności były idealnym podłożem depresji. Po kilku przegranych z „Panem Wspaniałym” i stracie kontroli na EVĄ  zaczęła reagować na porażki najpierw przygnębieniem i złością, później depresją.
     
Poczucie, że jest nikim („Jestem zbędna. Jestem niepotrzebna.”) spowodowało jej  impulsywne i nieprzewidywalne zachowania np. monolog w łazience (odc. 22 DC) i jej ucieczka z domu.

Poczucie odrzucenia, ból nieistnienia w postaci pilota – jako ważnej istoty społecznej - było tak dotkliwe, że doszło do załamania funkcji biologicznych. Dlatego też widzimy Asukę pod obserwacją w skrzydle szpitalnym NERVu w „End of Evangelion”.

Asuka nie toleruje, a później nienawidzi Rei, która swoim zachowaniem i postawą życiową przypomina lalkę. W windzie mówi do niej „zawsze wyglądałaś jak kukła i od zawsze cię nienawidzę!” (odc. 22). Nigdy nie używała jej imienia (mówiła „Pierwsza”) okazując tym samym brak szacunku. Źle znosi fakt, że to właśnie Rei ratuje ją w walce z 15. Aniołem („Uratowała mnie ta dziewczyna! Wolałabym umrzeć!”). jej uczucia do Pierwszej są spowodowane zachowaniem jej matki przed śmiercią (zastąpienie Asuki lalką) i późniejszą nienawiścią do lalek. "Nienawiść do Rei mogła być związana z zazdrością o Shina. Zapewne nawet sama Asuka odrzucałaby taką teorię, ale w końcu czego się spodziewać po skrzywionej psychice 14-latki."(Niuniek)

*Na marginesie: stwierdzenie, że „wolałaby umrzeć, niż zostać uratowana przez innego pilota” jest błędne. Gdy Shinji ratuje ją w wulkanie cieszy się, "dodałbym może, że radość jaką okazała po uratowaniu przez Shina w wulkanie mogła być nawet podświadoma. Wtedy Asuka na pewno nie zdawała sobie z tego sprawy, ale był to wyraźny znak, że nawet gdy jest w niebezpieczeństwie (i zawiodła, bo w końcu nie złapała Anioła) jakiś facet o nią dba i będzie ją bronił"(Niuniek), ale gdy Rei ją ratuje, dostaje szału. Ma to związek z zachowaniem Rei i nienawiścią Asuki do niej.

Asuka traktuje swojego Evangeliona bardzo przedmiotowo – jest dla niej kluczem do zdobycia akceptacji i bycia potrzebną. „Jesteś moją lalką. Więc rób co ci każę i nie sprzeciwiaj się.”

Niechęć do ojca granicząca z nienawiścią, stwierdzenie „nienawidzę chłopców” (odc. 25), „miłość” do jej opiekuna Kajiego i wypowiedziane w napływie złości słowa „nawet nie chcę mieć dzieci” są ze sobą powiązane wydarzeniami z przeszłości. I znów wracamy do sali szpitalnej, w której Kyoko rozmawia z lalką. Asuka słyszy jak jej matka mówi do „córki”, że „tata nas już nie kocha”. Chwilę później zza ściany słychać rozmowę pana Langley z panią doktor. Langley obwinia żonę o zaniedbywanie ich córki. Później śmierć Kyoko. Mała Asuka najprawdopodobniej obwinia ojca za śmierć mamy. Drugi ślub. Nowa mama. „Ona nie jest moją prawdziwą mamą. To nie znaczy, że jej nie lubię. Po prostu nie czuję się zbyt swobodnie” (odc. 22).
Jest mało informacji o relacji ojciec-córka, ale jakakolwiek by nie byłą, Asuka traktuje ojca jako przyczynę samobójczej śmierci matki, co rzutuje na jej postrzeganie chłopców jako „zło konieczne”. Asuka opuszcza „nową” rodzinę i mieszka sama pod opieką ludzi z NERVu. Poznaje nowego opiekuna po wyjeździe Misato, którym jest jej przyszła „miłość” – Kaji. Wychowując się bez poczucia ojcowskiego bezpieczeństwa i oparcia znajduje je w Kajim. Asuka przenosi więc uczucia zarezerwowane dla ojca na opiekuna, tłumacząc to nie miłością „ojciec-dziecko” lecz „kobieta-mężczyzna”. Więc kokietuje go, zapewnia o swojej miłości i załamuje się, gdy Kaji stopniowo przestaje się nią interesować, spędzając czas z Misato. Gdy Kaji umarł, Asuka straciła według niej jedynego, prawdziwego mężczyznę na świecie. „Nawet nie chcę mieć dzieci” – sądzi, że nikt nie nadaje się na ojca jej przyszłych dzieci i nie chce by one przeżyły to samo co ona (odcięcie się od ojca, nienawiść). Nadal uważa, że każdy mężczyzna (oprócz Kajiego) jest wstanie tak zniszczyć kobiecie życie, by ta w efekcie popełniła samobójstwo.

Asuka jest bardzo samotna. Decydując o samodzielnym życiu, zamieszkałą sama by uciec od nowej sytuacji rodzinnej. Samotność i brak zainteresowania ze strony matki, która przed wypadkiem „zatraciła się” w pracy by zapewnić córce przyszłość za pomocą Evangelionów, spowodowały, że Asuka stała się samodzielna i samowystarczalna. „Dorosłam wcześniej niż inni ludzie” mówi o sobie, „nie potrzebuję taty ani mamy”. I chociaż wygląda jakby nie potrzebowała bliskości innych, jakby robiła wszystko, by nikt nie chciał się do niej zbliżyć, tworzy pozory niechęci i niedostępności (najsłynniejszy: ściana Jerycha), Asuka w głębi serca bardzo cierpi, tęskni za bliskością: „nikt o mnie nie dba. Nikogo przy mnie nie ma. Więc żyję sama. Chociaż tego nie chcę. To bolesne. Nie chcę być sama!”

Płacz jest dla niej objawem słabości, powodem do odrzucenia przez środowisko, oznaką bezradności niepewności.

Czy uczucie między Asuką i Shinjim było miłością, czy nie, jest polem dyskusji. Nie ulega wątpliwości, że dziewczyna podrywała go nie raz, a „pocałunek był też po to, żeby dać Shinjiemu kopa na zapęd co by się wziął do roboty względem Asuki” (Dino).

Asuka budzi w widzach całkowicie odmienne postawy, od nienawiści do miłości. Przytoczę tu kilka wypowiedzi:
Wilk Stepowy
A dla mnie to rude "coś" całkowicie się nie podoba. Ma straszliwy charakter, słaby, a maskuje to chamstwem, ignorancją, sztucznym poczuciem wyższości i brakiem szacunku do otoczenia. Nic mnie nie obchodzi, że miała trudne dzieciństwo, że matka wychowała ją w duchu ciągłej rywalizacji, dążenia do sukcesu, który jest jedynym wyznacznikiem wartości, ciągłego starania się o akceptację z jej strony, braku uczuć. To tłumaczy jej choleryczny/nerwicowy charakterek, ale w żadnym wypadku nie usprawiedliwia. Ruda wiedźma i tyle.
Ryba
Asuka była wredna, na miejscu Shina juz bym dawno ja ukrócił 
Dreadorus Maximus
Dziewucha improwizuje, doskonale odnajduje się w sytuacji (Shin utonął w Lelielu, spanikował i strzelał na oślep, a ona od razu szukała drogi ucieczki). Asuka walczy po prostu profesjonalnie, ale nie beznamiętnie i spokojnie. Chodzi o to, że to ona zawsze jest panem (panią) sytuacji.
wyspa
(...) I nie jest to miłość do Asuki tylko... JA kocham wszystkie kobiety! Wszystkie krzyczące, grożące, księżniczkowate o wielkim ego tsundere!


na podstawie: anime Neon Genesis evangelion, dyskusji na forum Gildii i czasopisma "Charaktery"
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2008, 07:28:10 pm wysłana przez Anunia »

Offline Niuniek

Odp: O Asuce
« Odpowiedź #342 dnia: Wrzesień 10, 2008, 10:43:28 pm »
Dodałbym może, że radość jaką okazała po uratowaniu przez Shina w wulkanie mogła być nawet podświadoma. Wtedy Asuka na pewno nie zdawała sobie z tego sprawy, ale był to wyraźny znak, że nawet gdy jest w niebezpieczeństwie (i zawiodła, bo w końcu nie złapała Anioła) jakiś facet o nią dba i będzie ją bronił.

A nienawiść do Rei mogła być związana z zazdrością o Shina. Zapewne nawet sama Asuka odrzucałaby taką teorię, ale w końcu czego się spodziewać po skrzywionej psychice 14-latki.

Offline Anunia

Odp: O Asuce
« Odpowiedź #343 dnia: Wrzesień 11, 2008, 07:23:10 pm »
dzięki za komentarz, nie pomyślałam o takich motywach :D dziękuję bardzo

Offline Follow Me

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hope dies as the last one
Odp: O Asuce
« Odpowiedź #344 dnia: Wrzesień 12, 2008, 08:00:39 pm »
Czy ja wiem...
Wg.mnie nienawiść Asuki kierowana do Rei,była spowodowana podobieństwem Rei do lalki którą można manipulować w dowolny sposób,a jak powszechnie wiadomo,Asuka nienawidzi lalek i wszystkich co do nich jest podobne (I tutaj mi sie pojawiła przed oczami wizja tej lalki na szubienicy,czy na czym tam była powieszona).

Choć fakt,faktem: Asuka była wredna.
Lead Me,
Follow Me,
Or get the F$%^k out of my way !