fajne kameralne spotkanie. z przybyli na pewno gawronkiewicz, śledziu i tb. bylo ciasto z okazji 15 lecia, mini kiermasz i własnie zaczeły się koncerty. miejscówka ciekawa, ale przypomina bardziej squot niż bar. woda kapała ze stropu ale klimat był ciekawy. właściwie to zgodny z punkowymi korzeniami kultury.
ze śledziem i tb było mini spotkanie + pytania, gawronkiewicz podpisywał krzesło w piekle dla prenumeratorów, spotkania nie odnotowałem. w każdym razie miałem w rękach ten album - wygląda imponująco.