"Synki" na 2 kapcie ;P

[Hang Man]

THOUSAND SONS 2000 pts:
HQ:
High Lord Axus, The Will of The Eye (Deamon Prince) [231]

Mark of Tzeentch
D. Aura
D. Essence
D. Mutation
D. Speed
D. Stature
Dreadaxe
Familiar
Gift of Chaos
Bolt of Change
Spiky Bits
Sorcerer
Personal Icon


Arch-Sorcerer Azarel, Beloved of the Warp (Chaos Lieutanant) [205]

Mark of Tzeentch
D. Essence
Familiar
Gift of Chaos
Bolt of Change
Terminator Armour
Personal Icon
Spiky Bits
Chainfist
Power Weapon
Sorcerer


TROOPS:

Thousand Sons squad (x5) [120]
Mark of Tzeentch
Rubric Sign

Master Cassius, The Blue Flame (Aspiring Champion) [152]
Mark of Tzeentch
D. Mutation
Familiar
Warp Focus
Gift of Chaos
Bolt of Change
Melta-bombs
Spiky Bits
Talisman of Tzeentch
Thrall Wizard
Thrall Wizard
CC. Weapon
Power Fist

"Knowledge" (Rhino APC) [53]
Smoke Launchers


Thousand Sons squad (x5) [120]
Mark of Tzeentch
Rubric Sign

Master Dorn, The Voice In Your Ear (Aspiring Champion) [147]
Mark of Tzeentch
D. Mutation
Familiar
Warp Focus
Gift of Chaos
Bolt of Change
Melta-bombs
Spiky Bits
Thrall Wizard
Thrall Wizard
CC. Weapon
Power Fist

"Patience" (Rhino APC) [53]
Smoke Launchers

Thousand Sons squad (x5) [120]
Mark of Tzeentch
Rubric Sign

Master Nihilist, The Bearer of Prophecy
(Aspiring Champion) [147]
Mark of Tzeentch
D. Mutation
Familiar
Warp Focus
Gift of Chaos
Bolt of Change
Melta-bombs
Spiky Bits
Thrall Wizard
Thrall Wizard
CC. Weapon
Power Fist

FAST ATTACK:

Screamers Daemon Pack (x9) [135]
D. Flight
D. Aura
Furious Charge
Favoured Unit

Screamers Daemon Pack (x9) [135]
D. Flight
D. Aura
Furious Charge
Favoured Unit

Screamers Daemon Pack (x5) [75]
D. Flight
D. Aura
Furious Charge

HEAVY SUPPORT

"Bane of the Living" (Predator) [130]
H. Bolters sponsons, Turret Twin Linked Lascannon

"The One" (Defiler) [175]
R. Autocannon, H. Flamer, Indirect Fire



TOTAL: 1996

Założenie jest proste: 2 oddziały synków jadą do przodu, reszta sobie maszeruje, wali Bolt of Change ew pruje z bolterów.
Księciunio jako straszak na większych brzydali, lojtek w deepie do wyrzucenia demonów. W 2-3 turze powinny wyjść wszystkie, by zacząć zamiatać te dalsze squady wroga. Defiler plackuje opancerzoną piechotę lub wali w pojazdy, predzio kręci się po okolicy odwracając uwagę.  W CC synki zużywają Thrall Wizardów i morfują przciwników w spawny, championi łaskoczą fistami.
Nie wrzucam dużego demona bo raczej nie uśmiecha mi się tracenie championa za >150 pts; nie wiem czemu w Sonsach jest taki popularny
Głównym bólem w tyłku będzie plackująca gwardzia, Ironi o AC nawet nie wspomnę (niech nam żyje Instant Kill! ). Ogólnie wszystko co ma pancerz 14 będzie się mogło czuć bezkarne.
Tyle wad ja widzę. Z przyjemnością usłyszę opinie innych graczy. Czekam z niecierpliwością!  

[Pervver]

Heh...
Przede wszystkim bym wywalił familiary i dodatkowe spelle.
Speed na demonie i gift to porażka. Dochodzisz demonem do zwarcie, wygrywasz starcie, przeciwnik ucieka, zostajesz na środku placu boju, bo spawn może 6" pełznąć i giniesz w ostrzale wroga. Personalnie nie jestem zwolennikiem siekierki, ale co kto lubi.
Liautenant zdecydowanie za drogi. Nie spłaci się. Jako ikona nie postoi dłużej niż turę i to raczej tą przeciwnika (po deepie nie możesz do niego przyzywać demonów). Jak dla mnie, to HQ wogóle jest dwa razy za drogie, jak na tą armię.
Talizman of Tzeentch, Spiky Bits i Melta bomby możesz od razu wywalić z championów. Podobnie familiarów z drugim spellem. Zdecyduj się, albo oddział jest do walki, albo do strzelania (personalnie sugeruję to pierwsze i więcej rhinosów). Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Championi są za drodzy (152 pkt, gdzie u mnie występują w konfigu po 90-105). Rhinosom obowiązkowo extra armour.
Co do planu, że "reszta sobie maszeruje, wali Bolt of Change ew pruje z bolterów", to niestety nic z tego. Oni mają po dwa woundy, ale tylko 24" zasięgu. Wystrzelają Cię zanim dojdziesz lub w pierwszej turze, gdy będziesz w zasięgu (zwykle 3-4 tura, czyli tracisz 2-3 tur na samo dojście do wroga i pozowanie na strzelnicy).
Co do screamerów... Jak na razie spotkałem tylko 3 osoby, które je miały i żadna nie wypowiedziała się pozytywnie. To oddział jednego ataku, podlatują, atakują, odskakują i giną we wroga ostrzale. Na stole są dopiero w drugiej turze (o ile się uda), więc w pierwszej masz na stole dosyć mało celów dla wroga... Efekt taki, że masz z armii sito.
Predatorowi przydałby się parasitic possession, defilec jest ok. Brak mi tu jeszcze jednego slotu heavy. Ta armia nie może sobie pozwolić na stratę ciężkiego wsparcia, z powodu zasięgu czarów.
Masz w armii 53 modele, z czego 23 to demony, które czas życia mają max 2 tury... Army break masz praktycznie murowany w każdej bitwie.
Co do armii z którymi miałbyś problem, to dodałbym alaitoc, eldarską kawalerię, tyranidów i space marines dowolnego rodzaju majacych psychic hooda.
Tyle ode mnie.

[Hang Man]

THOUSAND SONS 2000 pts:
HQ:
High Lord Axus, The Will of The Eye (Deamon Prince) [231]

Mark of Tzeentch
D. Aura
D. Essence
D. Mutation
D. Speed
D. Stature
Dreadaxe
Familiar
Wind of Chaos
Bolt of Change
Spiky Bits
Sorcerer
Personal Icon


Arch-Sorcerer Azarel, Beloved of the Warp (Chaos Lieutanant) [185]

Mark of Tzeentch
D. Armour
D. Aura
D. Strength
Wind of Chaos
Chaos Marine Bike
Lightning Claw
Combi- Flamer


TROOPS:

Thousand Sons squad (x5) [120]
Mark of Tzeentch
Rubric Sign

Master Cassius, The Blue Flame (Aspiring Champion) [132]
Mark of Tzeentch
D. Mutation
Familiar
Gift of Chaos
Bolt of Change
Melta-bombs
Spiky Bits
Talisman of Tzeentch
Thrall Wizard
Thrall Wizard
CC. Weapon
Power Fist

"Knowledge" (Rhino APC) [58]
Smoke Launchers
Extra Armour


Thousand Sons squad (x5) [120]
Mark of Tzeentch
Rubric Sign

Master Dorn, The Voice In Your Ear (Aspiring Champion) [127]
Mark of Tzeentch
D. Mutation
Familiar
Warp Focus
Gift of Chaos
Bolt of Change
Melta-bombs
Spiky Bits
Thrall Wizard
Thrall Wizard
CC. Weapon
Power Fist

"Patience" (Rhino APC) [58]
Smoke Launchers
Extra Armour

Thousand Sons squad (x5) [120]
Mark of Tzeentch
Rubric Sign

Master Nihilist, The Bearer of Prophecy
(Aspiring Champion) [127]
Mark of Tzeentch
D. Mutation
Familiar
Gift of Chaos
Bolt of Change
Melta-bombs
Spiky Bits
Thrall Wizard
Thrall Wizard
CC. Weapon
Power Fist

"Change" (Rhino APC) [58]
Smoke Launchers
Extra Armour

FAST ATTACK:

Screamers Daemon Pack (x9) [135]
D. Flight
D. Aura
Furious Charge
Favoured Unit

Screamers Daemon Pack (x9) [135]
D. Flight
D. Aura
Furious Charge
Favoured Unit

Screamers Daemon Pack (x5) [75]
D. Flight
D. Aura
Furious Charge

HEAVY SUPPORT

"Bane of the Living" (Predator) [130]
H. Bolters sponsons, Turret Twin Linked Lascannon

"The One" (Defiler) [175]
R. Autocannon, H. Flamer, Indirect Fire


Kolesia w terminatorce wywaliłem, pomysl rzeczywiście był nie za dobry; na jego miejscu jest kolo na motorku z ikoną, myślę że tak będzie lepiej.
Gift of Chaos zdjąłem z bohaterów (zapomniałem o ruchu spawna), wrzuciłem wiaterek. Championom wywaliłem Warp Focus, uzbierałem na 3 rhinosa. Bolt of Change nie ruszę, jest jakąś alternatywą na Wraithlordy, Daemon Princa, Chaplainów na motorkach, dużych tyranidzkich grubasów, pojazdy z pancerzem 12 lub mniej.
3 Rhino się rzeczywiście przyda, ten jeden oddział z buta by za chiny nie doszedł. 3 slot Heavy nie potrzebuję właśnie dzięki Bolt of Change w każdym oddziale, broń większego kalibru jest wtedy lepiej rozprowadzona i żywotniejsza. Rhinosy dostaly Extra Armoura, w poprzedniej wersji o nich zapomniałem.

W Robaki wkęcam, Screamery pięknie szatkują mniejsze robactwo,
Bolt of Change ślicznie klepie grubasy.

Psyhic Hood rzeczywiście przeszkadza, ale wisiorek tzeentcha zminejsza ich ld, tak więc będą mi kontrować 1/3 mocy

Eldarska kawaleria będzie baaaardzo bolała, tutaj nie ma dyskusji

Tyle mojego. Coś jeszcze?

[Pervver]

Demon Prince za drogi o conajmniej 50pkt... On ma biec z którejś flanki i zdejmować co niebezpieczniejsze oddziały z plasmami czy też havoców, ewentualnie idealnie się nadaje na niszczenie pojazdów. Za 231pkt to jestem w stanie wystawić oddział troopsów z fistem który go zjada na dzień dobry.
Po co Ci kombi flamer na motorze jak masz wind? Strata punktów przecież, a z obydwóch nie możesz strzelić.
Zmartwię Cię, ale talizman nie obniża przy hoodzie nic. To nie jest psychic test.
Jeszcze raz powtórzę, że spiky bits, melta bomby i dwa czary na normalnych squadach to strata punktów.
Jeżeli robisz założenie, że mając 3 magów z bolt of change na stole jesteś w stanie niszczyć tyranidzkich grubasów, to przygotuj się na bolesne rozczarowanie. Bolt nie jest rewelacyjny. Powiedzmy, że wystrzelisz 6 razy na turę, trafisz 4 razy, przebijesz się 2 lub 3 razy, z tego gość może jeszcze zrobić jakiegoś covera, czyli zadasz 1 do 2 ran. Grubas jest w 24", czyli w następnej turze wypala swoje, dochodzi do zwary, robi twoim synkom paskudne instanty i zjada całość w turę, max dwie. Sam gram Thousand Sons od ich pierwszego ukazania się, więc mam trochę doświadczenia. Przy grubasach dość ciekawie za to sprawdza się gift. Może i trzeba rzucić szóstkę, ale to jest do zrobienia  
Co do wraithlordów, to ostatnio jeden squad 6+1 thousand sonsów zjadł dwóch na śniadanie, po czym jeszcze wybił do nogi dwa oddziały snajperów. Ta armia naprawdę się nadaje do walki wręcz bardziej niż do ostrzału.
Screamery owszem, są fajne, ale powiedzmy, że trafiasz na tyrków na grubasach, w liczbie na bidę 6 do 8. I Twoje demonki nic nie robią... Pomijam armie typowo pancerne. Nawet z moimi TS miałbyś już problem tymi demonami.
Nadal twierdzę, że predator bez parasatic possession nic nie będzie robił.
Co do ciekawszych motywów, o rozważ drednoughta w konfiguracji za 98pkt (jak jesteś domyślny, to wpadniesz o co chodzi). Jest taniutki, niewiele byś musiał kombinować, żeby go dorzucić, a jednak jak dobrze pójdzie, to potrafi wypłacić 7 ataków z siłą 10, co jednak jest dosyć niezłym potencjałem.

[Hang Man]

Zakładając wywalenie Bolt of Change i familiara, poprawiając drobne błędy w przeliczeniach, zmniejszając tego księcia, wywalając squad screamerów, pozbywając się bitsów i melta bomb  wyciągne ok. 265 pkt.
Za 20 pts predzio dostanie pasożyta.

Zostaje 245, za które:
- mogę dorzucic więcej synków do squadów ( 2 więcej w każdym);
Moim zdaniem głupi pomysł, Twoim (chyba) też.
-mogłbym podpakować princa w magii:[20pts] (odradzałeś) nadal uważam, że wiaterek na nim to fajny pomysł.
-Odziać Championów w Terminatorki i dać Chainfisty (zwiększona przeżywalnośc, dodatkowy atak, poważne zagrożenie dla maszyn)
opcja ciekawa, moim zdaniem.
-Dać warp focusa na championów (żeby wyciągać z Gift of Chaos fisty itp, moim zdaniem rozsądne), wyjdzie [30] pts.
-Wsadzić 2 predzia na takiej samej konfiguracji
-Wsadzić 2 Defilera, tym razem juz z Mutated Hullem, bo wątpie by się znalazlo po mojej stronie deploymentu 2 miejsce na skampienie wspomnianego.
- Wsadzić Dreada za 98 pts.  Może zejść nie robiąc nic, może przeżyć zarabiając krocie. Niestety, zanim on dojdzie trochę czasu minie, a zasad chaośnickich drop podow jeszcze nie znam. (w chaosie siedzę od niedawna, od 1,5 gram gwardią)  
Inne opcje robią się coraz mniej ciekawe:
-Choseni nic nie robią, chyba że jako zminimalizowany squad z sorcererem (przy pierwszym lepszym ostrzale lub szarży schodzą.)
-Skoro Screamery uważasz za słabe, domyślam się twojego podejścia do Horrorów i Flamerów (tutaj się zgodzę, są do kitu)
-Bikerów nie wolno
-Raptory nawet gdyby były są drogie i suckują
-Havoców brak
- Landek za drogi, poza tym nie wystarczyloby na kogos, kto by w nim jeździł
-Na 4 squad synków zdecydowanie za mało.

Tak więc opcji jest niewiele, tych grywalnych jeszcze mniej. Widziałem jak grają sonsi, koncepcje mamy podobne. Ale jak widzisz tego typu armię stającą na przyklad, żeby daleko nie szukać, naprzeciw Dark Eldarom? Jak bez Bolt of Change chcesz strącic 3 ravengery wyładowane po brzegi różnym dobrem? Jak sobie ta rozpiska poradzi z Word Eatersami? Prosiaka chcesz im z bolterów zabić? Liczysz na 6 przy Gift of Chaos? Nie wkładając tej mocy dajesz takiemu panowi możliwość spokojnego hasania po stole, ponieważ będzie on zlewał na wszystko to, co na niego masz. Nie wspominam o Bloodthirsterze.
Eldarzy na skimerach? Czym nawet te nieszczęsne glance będzie się robić? Bez melta - bomb w squadach o rozwaleniu Landka mogę pomarzyć.

Sonsi bez Bolt of Change nie zadziałają; mając tak mizerne wsparcie ciężkiego sprzętu w tej armii, moim zdaniem jest to smutna konieczność.
Uwierz mi, naprawdę nie jestem zafascynowany tą mocą; nie po graniu gwardią z 3 plackami, 11 laskami i >25 plazmami. Nie widzę jednak innej drogi.
Czekam na odpowiedź.    

[Pervver]

Widzę, że dyskusja się rozwinęła...    Dobrze, dawno nie było z kim powymieniać pomysłów. Może sprezentuję Ci moją obecną rozpiskę:

HQ:
Daemon prince (statura, mutacja, siła, resilience, essence, speed, aura, visage, 2ccw, spiky bits, fragi)

Lord of Change (Wind of Chaos)

Troops:
5 Thousand Sons + Champion (gift, focus, ccw, fist, mutacja, thrall, visage, homer) + rhino (extra armour, smoki)

5 Thousand Sons + Champion (gift, focus, ccw, fist, mutacja, thrall, visage, homer) + rhino (extra armour, smoki)

4 Thousand Sons + Champion (daemonic chains) + rhino (extra armour, smoki)

9 flamers

Elites:
5 Rubric Terminators + Champion (doombolt/gift, chainfist, power weapon, mutacja, visage)

Heavy:
Predator (lascannons + autocannon, daemonic possession)


Predator (lascannons + autocannon, daemonic possession)

Defiler (indirect fire)

Rozpiska jest na 2000, dyktuję ją z pamięci, więc możliwe, że coś pominąłem albo przeoczyłem.
Jak widać bolt of change nie mam. Dawniej go wykorzystywałem, ale to zmusza do wyboru "strzelać championem do pojazdu albo strzelać oddziałem po oddziale a później szarża". Wybór jest czasem tragiczny, więc sobie sprawę ułatwiłem.
Jeżeli chodzi o ściąganie cięższych pojazdów, to zapewniam że demon prince/ większy demon się do tego idealnie nadają. Przykładem może być tu bitwa z tau, gdzie mój demon prince na 6 tur gry zjadł 4 duże czołgi i 1 mniejszy pojazd (nie znam się na tej armii, więc nie podam nazw). Przyznam, że to nie jest optimum, ale działa. Ciężkie wsparcie w takiej konfiguracji jest bardzo nieruchawe, ale na pojazdy się nadaje.
Oddział terminatorów jest może drogi, ale pakujesz go w deepa, chłopaki schodzą do któregoś squadu piechociarzy (można dać też homer demon princowi), a później robią rzeź. W ostatniej bitwie zjedli na dzień dobry wrogiego demon princa, oddział raptorów, wypuścili z siebie flamerów, którzy zdjęli nieprzyjemnych marines z plasmami... A co do flamerów właśnie, to nie uważam ich za cieńkich. Tylko trzeba wystawiać 9, żeby za szybko nie zeszły. Zwykle z takim wiadrem kostek w ostrzale, to robią overkill praktycznie dowolnemu oddziałowi.

Obecnie, to najchętniej bym wystawiał swoich synków troszkę inaczej, mianowicie zrezygnowałbym z większego demona i flamerów i dołożył jeszcze jeden squad normalnych marines. Wtedy jeden by dostał tego bolt of change, byłoby na to miejsce.