No z tym nie wchodzeniem w kolekcje to się raczej nie da jeśli chcemy zacząć od początków danej postaci. Kolekcje są właśnie przystosowane do tego, żeby w miarę przystępny sposób zapoznać nowych czytelników z postaciami/drużynami i jest w nich takie
clou przeróżnych historii.
Osobiście jakimś ekspertem nie jestem, ja po prostu czytuję komiksy od czasu do czasu, więc traktuj mój post jako swego rodzaju fan made.
Batman - wydaje mi się, że jeśli chodzi o jego początki to dobre byłoby takie ustawienie:
Rok pierwszy (DC Deluxe)
Batman and Monster Man (zapowiedź DC Deluxe w 2018 r.)
Człowiek, który się śmieje (wydanie Egmontu jest już chyba niedostępne, będzie w WKKDC t. 51 razem z innym tytułem Azyl Arkham)
Długie Halloween (wydanie Muchy chyba niedostępne, WKKDC t. 7 i 8 )
Mroczne Zwycięstwo (wydanie Muchy też już chyba niedostępne)
Robin: Rok pierwszy (WKKDC t. 25)
Batgirl: Rok pierwszy (WKKDC t. 32)
Gotham Central t. 1-4 (Egmont)
Wonder Woman
Niezmiennie będę polecał WW z Nowego DC (t. 1-6). Wprawdzie historia dzieje się na zapleczu całego uniwersum (a nawet może być traktowana jako zupełnie odrębna opowieść), ale też w przystępny sposób przybliża tę postać. Poza tym jest to genialna seria.
Omijaj natomiast wyrwane z kontekstu wydania z WKKDC.
Nie wiem jak prezentuje się WW z DC Deluxe, przede mną lektura pierwszego tomu, ale Rucka nie zawodzi więc w ciemno wszedłem w tą serię.
Catwoman
Tutaj większej alternatywy nie ma: Catwoman z DC Deluxe (t. 1-2 + t. 3 zapowiedziany na 2018 r.), lecz jest to alternatywa, z której każdy będzie zadowolony. A dodatkowo jest jak najbardziej przystępne dla nowych czytelników.
Superman
Sorry, ale nie pomogę
Jeśli chodzi o Marvela to sam ostatnio robiłem zestawienie chronologiczne i u mnie wygląda to w ten sposób
Spider-Man
Powrót do domu (WKKM t. 1)
Wyznania (WKKM t. 48)
Spider-Man (SBM t. 1) - run Straczyńskiego to jeden z lepszych momentów w długiej historii Pająka, a do tego jest jak najbardziej przystępny dla nowych osób (może poza motywem z MJ, ale to i tak jest do ogarnięcia)
Pajęcza wyspa cz. 1 i 2 (WKKM t. 108 i 117) - nie wiem jak z jakością ale wydaje mi się, że te tomy są dosyć ważne dla lepszego zrozumienia wydarzeń z Marvel NOW
Shang-Chi - tie-in do Pajęczej wyspy (SBM t. 32)
Marvel NOW
Hulk
Szary (Mucha) - komiks ogólnie nie zachwyca, ale ma w sobie olbrzymi ładunek emocjonalny (jak i cała kolorowa seria Loeba i Sale'a). Niestety jest wymagana znajomość początków historii postaci (jak i w całej kolorowej serii Loeba i Sale'a)
W sercu atomu (WKKM t. 98) - kolejna wariacja na temat życia uczuciowego Hulka. Bardzo przyjemne, choć trzeba pamiętać, że to lata 70.
Hulk (SBM t. 5)
Koniec i inne opowieści (Marvel Classic)
She-Hulk (SBM t. 57)
Samotna zielona kobieta (WKKM t. 34) - jeden z najlepszych tomów w kolekcji. Polecam.
Daredevil
Daredevil (SBM t. 25) - jeśli nie znasz tej historii, to tak naprawdę nie znasz Daredevila. Absolutny must read
Elektra (SBM t. 47) - nie czytałem, ale to w końcu Miller, tak więc co tutaj może być nie tak?
Odrodzony (WKKM t. 20) - jeśli nie znasz tej historii, to tak naprawdę nie znasz Daredevila. Absolutny must read. Czyżbym się powtarzał?
Diabeł stróż (WKKM t. 47) - ta historia osobiście mnie nie wciągnęła aż tak bardzo, ale jest dosyć istotna dla tej postaci.
Żółty (Mucha) - podobnie jak w przypadku Hulka zalecana jest znajomość początków historii postaci. Natomiast w przeciwieństwie do wzmiankowanego komiksu historia jest już znacznie lepsza i fabularnie i graficznie.
Daredevil by Bendis 1-3 (Marvel Classic)
Daredevil by Brubaker 1-3 (Marvel Classic) - obu runów nie czytałem ale to podobno jedna z najlepszych rzeczy jakie spotkały tę postać.
Na dzisiaj tyle. Muszę już kończyć, bo spadam do domu (WEEKEND !!!!!
). Jak mi się coś istotnego przypomni to dam znać.
Miłej lektury
EDIT: Co do Catwoman to zapomniałem jeszcze o muchowym wydaniu Rzymskich wakacji, które traktują o przeszłości Seliny i jej rodzinie. Chronologicznie rzecz dzieje się w trakcie Mrocznego zwycięstwa.