Szlachetne Elfy na 2000 sztuk mithrilu

[Vindir]

W niebo poszybowaly kolejne strzaly, ktore zniknely w szeregach przeciwnika. Pierwsza linia obrony cofala sie pod naporem nie zmniejszajacej sie masy szczurzego futra. Kolejna zielona blyskawica przeciala niebo, jej celem byl sam ksiaze. Czujny adept sztuk magicznych zdarzyl wytworzyc w ostatniej chwili pole na elitarnym oddzialem Mistrzow Miecza, ktore ochronilo ich przed skutkami spaczonej magii. Widac bylo po adepcie ze ten wysilek calkiem wyczerpal jego nierozwiniete jeszcze zdolnosci magiczne. Ksiaze rozejrzal sie wkolo. Sytuacja nie wygladala zaciekawie. Oddzial wlocznikow byl atakowany przez ogromne zmutowane szczury i ich trenerow, sciana wloczni i tarcz ktora postawili zaczela pekac, zmeczenie walka wyplywalo z kazdego nerwu na twarzy elfich zolnierzy. Rydwany weszly za gleboko w linie przeciwnika i teraz ich obsluga byla niewidoczna spod szczurzego miesa. Mistrzowie miecza choc sa najwspanialszymi wojownikami cofali sie pod naporem tych malych paskudnych smierdzieli. W niebo poszybowaly kolejne strzaly, a wroga przybywalo. Nagle Ksiaze poczul powiew powietrza i w pore zdarzyl sie odsunac przed zatrutym ostrzem skavenskiego zabojcy. W powietrzu swisnelo i czarno odziany skaven padl na ziemie przeciety na pol. Ksiaze podniosl do gory swoj zbroczony ciemna krwia miecz i wrzasnal cos w jezyku pradawnych. Adept zrozumial znak i ostatkiem sil wymowil zaklecie. na niebie zmaterlializowala sie mala zlocista kulka, ktora rozprysla sie na wiele probnych blyszczacych czesci. Na ten wlasnie znak czekaly ukryte do tej pory posilki. Z lasu w pelnym pedzie wypadla jazda wraz ze zlocistym sztandarem przedstawiajacym Feniksa. Skrzek po prawej oznamil ze ze skal poderwaly sie orly. Jakies poruszenie ztylu moglo przyniesc na mysl ze zwiadowcy wybiegli ze swoich kryjowek i teraz gnebia tyly przeciwnika. Ze wszystkich elfickich gardel wydostal sie spiew. Nowe sily wstapily w tych dumnych zolnierzy, przestali sie cofac, ruszyli do przodu. Szli do przodu, spiewali i gineli. Sytuacja wydala sie kompletnei beznadziejna. Nagle pod nogi Ksiecia spadl dziwnie fosforyzujacy na zielono, zakrecony kij. Ksiaze popatrzyl w gore i zobaczyl wielkiego orla nurkujacego zeby rozorac szponami nastepnych wrogow. Dziekuje przyjacielu pomyslal Ksiaze i podrzucil stopa kij na wysokosc swojej piersi. Wycwiczony przez lata ruch, szybki, celny i miazdrzacy, dotarl celu. Kij rozpadl sie na drzazgi. Wokol nastapil rozblysk blado zielonej poswiaty. Byla to magia zakleta w lasce. Na ten widok szczury zaczely dziwnie skrzeczec i tak jakby stracily zapal do walki i sa pchani pod smiertelne ostrze elfiego oreza, przez tylne szeregi, ktore jak na razie sa nieswiadome tego co sie stalo. Elfy natomiast na rozblysk zielonej energi zareagowaly jeszcze glosniejszym spiewem. Wydawalo sie ze cala ich energia juz sie wyczerpala, ale jednak nie, znow ruszyli do przodu masakrujac futrzate ciala. Stalo sie cos niemozliwego, wygrali bitwe. Skaveny zaczely uciekac. Okrzyk radosci przebiegl po elfickich oddzialach. Cieszyli sie wszyscy, wszyscy oprocz Ksiecia. Ksiaze natomiast plakal, widzial jak wielu jego rodakow zginelo tego dnia, wiedzial ze nieprzyjaciel powroci w niedlugim czasie z wieksza sila. Wiedzial ze to zwyciestwo jest chwilowe, ze przyjdzie czas kleski. Jednak on sie nie podda, bedzie walczyl dopuki sam nie padnie pod gradem ciosow a jego krew nie zacznie wsiakac w ziemie. Teraz jednak jest czas radosci, wrog zostal pokonany. Powstal z kolan, podniosl swoje piekne ostrze wysoko w gore i krzyknal "ZA ULTHUAN". Tego dnia zachodzace slonce bylo czerwonej barwy.


Panowie przedstawiam wam rozpiske do oceny.
Prosze badzcie tolerancyjni, jeszcze sie ucze  .


Pozdrawiam
Vindir



Heroes


1 Elf Prince, Great Weapon, Swordmaster, Guardian Phoenix, Armour of the Gods, Pure of Heart

1 Commander, Heavy Armour; Battle Standard; Ithilmar Barding, Sword of Might, Helm of Fortune, Elf Steed

1 Mage, Magic Level 1, Dispel Scroll, Dispel Scroll


Core Units


11 Archers, Longbow

9 First Silver Helms, Barding; Lance; Heavy Armour; Shield; Banner of Ellyrion, FCG

20 SpearElves, Spear; Light Armour; Shield; FCG


Special Units


19 Swordmasters, Great Weapon; Heavy Armour; War Banner, FCG

2 Tiranoc Chariot

5 Shadow Warriors, Longbow; Light Armour


Rare Units


2 Repeater Bolt Thrower

2 Great Eagles



Casting Pool: 3

Dispel Pool: 3

Models in Army: 77

Total Army Cost: 1997

[Lord Mattatiah]

No nie wiem armia trochę kontrwersyjna , ja za zwyczaj biorę więcej magów , może zamiast 2 Chariotów - bo wydaje mi się ,że to troche za mało ,jeśli mają się sprawdzić to musi być ich więcej i jeszcze pomagać im powinny inne oddziały kawaleryjne ,zamiast Spear Elvsów wstawił bym Silverianów ( do orłów też nie mam zaufania za często zawodzą i szybko giną) ,za to Swordmastersi posieją grozę. Fajna sprawa z tym opowiadaniem....    

[kosa_elf]

i co wtedy jeden oddzaił piechty zrobi? nic, ja już radziłem wywalić archerów i zmniejszyć oddział SE do 16 i wstawić drugi, wtedy ma 3 oddziały a zreszta jakby wywalił SE to musiałby opowiadnie zrobić a a rozpiska jest robiona pod nie. Do SM dać amulet of puryfing flame i BSB można by było zaryzykować dać Battle banner, punktów spokojnie styknie, oczywiście spearelfy bez czempionów i wtedy silverki bez sztandarowego bo idzie tam bsb, boli tylko jedno odsłonięta jedna falnka ale trudno, 16 spearelfów sobie na niej poradzi. A że orły są złe to łoooooo w życiu są świetne, czym wybawisz fanoli? czym zatakujesz szybko jakąś maszynę? albo w szarżach piechoty i orzeł to jest jazda, przed piechotą moze nam uciec ale przed orłem raczej nie zdoła uciec więc bedzie przyjmował szarże naszych SM a nie uciekał przed nimi, jeszcze jest wiele zastosowań dla orłów, po prostu to są w armi jedyni flyersi więc mus ich brać ja nawet ponieżej 2k wole wziąśc dwa orły niż dwa bolce ale na 2k to to jest najlepsze rozwiązanie dla HE dwa bolce i dwa orły, po prostu najlepiej się to spisuje i wezmy pod uwagę, ze orły są dość tanie jak na swoje umiejętności tylko 50 okt. czyli za dwóch weżmiemy 100 i w przciwieństwie do dwóch bolców mamy do przodu stówke punkciorów

[Lord Semi]

tak prawde mowiac to armia ta nie mazdnego potencjalu. Slaba magia, slabe strzelanie, slaba walka (masz tylko 2 klocki piechoty i 1 klocek jazdy), no i najwazniejsze WYWAL lucznikow sa beznadziejni lepiej wystwic 5 SH (taniej i skuteczniej)...
jak tworze rozpiski to trzymam sie jednej zasada albo sama piechota albo sama konnica, mieszane armie nie sa dobre...
pozdrawiam