kosciol ktory tak zawsze narzekal na Anime ze dzielo szatana itd sam to puszcza w tv Trwam.
Tu się budzi we mnie bestia teologiczna i muszę odpisywać, hehe. Primo, Kościół nie wypowiadał się nigdy o anime jako o "dziele szatana" (teologia wyklucza w ogóle takie pojęcie), a niewiążących opinii poszczególnych ludzi, zwykle z kręgu babć różańcowych nie wolno brać za "głos Kościoła".
Secundo tv Trwam, podobnie jak Radio Maryja
de facto nie są mediami katolickimi, nawet ostatnio Episkopat obudził się i ich upomniał. Tak więc głosu RM i TvT równiez za "głos Kościoła" uważać nie wolno.
Nie mówię tego jako fan mangi i anime, czy jako osoba uprzedzona do tych rozgłośni, lecz jako osoba wierząca i student teologii