Kupiłem ostatnio używkę Deadrising na allegro.
Niestety, po otrzymaniu przeze mnie przesyłki okazało się, że giera jest dosyć mocno porysowana (dużo małych, delikatnych rysek - jakby od czyszczenia jakąś ściereczką?). No i w każdym razie gra działa (jest bardzo fajna swoją drogą, ale trudna - w ciągu godziny zaliczyłem już pierwszy zgon
), tyle że czasami na środku ekranu pojawia się taki jakby zniekształcający pasek... cholera, cięzko to wyjaśnić, wygląda jakby ten wąski pasek był pod wodą albo coś w tym stylu
. I teraz mam pytanie - czy to wina porysowanej płyty? Kabla? A może tego, że gram na monitorze, a nie TV?