Autor Wątek: OK 1000 (Przeczytany 4219 razy)

Bloodsucking_Zombie · « **dnia:** Grudzień 17, 2005, 06:43:42 pm »

Ogre Kingdoms 997p.

Heroes:
Bruiser-Wyrdstone Necklance, Siegebreaker. 180p.(general)

Core:
5*Bulls-Standar bearer, bellower, ahw-240p.
24*Gnoblars-Groinbiter-50p.
8*Gnoblar Trappers-48p.
6*Bulls-FCG, ahw-284p.

Special:
2*Leadbelchers-bellower-120p.

Rare:
Gorger-75p.

DD-2
Models in army-47

Possessed · « **Odpowiedź #1 dnia:** Grudzień 17, 2005, 09:42:11 pm »

- Bruiserowi starczy zwykły GW
- zamiast dużego oddziału bullsów rozbij go na dwie 3 z muzykami
- drugich zamień na Ironów
- a tak to może być chodziarz wywalił bym Gorga i zwykłe gnoblary i dodał jeszcze jeden oddział Leadów

Manfred · « **Odpowiedź #2 dnia:** Grudzień 18, 2005, 06:24:39 pm »

3 punkty Posseseda ok 4 nie po co więcej blach ja natomiast wywaliłbym jeszcze oba oddziały gnoblarów i wpakował kolejnych bulli

Bloodsucking_Zombie · « **Odpowiedź #3 dnia:** Grudzień 18, 2005, 09:38:19 pm »

Jeszcze jedno czy w bitwie śmieciara się sprawdza? Na papierze wygląda całkiem spoko.

Possessed · « **Odpowiedź #4 dnia:** Grudzień 18, 2005, 09:44:27 pm »

Ja model uwielbiam zarówno z wyglądu i jak stoi na polu bitwy, niestety drogi, słabo strzela( chyba że ktos rzuca same hity i same killingblowy), ma niską Ld to wprawny przeciwnik nie da ci się nią pobawić, a walczyć to jak zaszarzuje może, zależy na jaki oddział ... po prostu trzeba umieć wykorzystać jego +

spot · « **Odpowiedź #5 dnia:** Grudzień 19, 2005, 11:39:50 am »

śmieciarka jest ok.
lubie z niej strzelać, muszę jeszcze nauczyć się uzywaz jej jak chariota i powinno nyć dobrze. Pamiętaj w przypadku śmieciaryo 2 rzeczach:
1. 2 na misfire jest najgorsza. 1 czyli rozwalenie - z tym można żyć. Ale jesli rozwalisz śmieciarkę, o ona rozwali jeszcze coś, to może byc nieciekawie.
2. Niech lepiej będzie w zasięgu LD generała (łatwiej sie powstrzymać od szarży).

Rozpiska jest ok, wolałbym wziąc jeden oddział Bulli i jeden Irongutów. Na tyle punktów nie wystawiam Leadbelcherów. Może zamiast nich i Trappersów wystaw Yeti.

Bruiserowi nie dawaj Siegenreakera, nie na 1000 pts. Zamiast tego daj mu heavy armour i dwuraka i wyrdstone necklace. Powinno starczyć. Ewentualnie, dorzuć Bullguta.

Bloodsucking_Zombie · « **Odpowiedź #6 dnia:** Grudzień 19, 2005, 04:34:47 pm »

Jeszcze jedno pytanie: o ogólną ,,siłę i słabość'' OK. Nie miałem okazji jeszcze nimi grać, ale wydaje mi się, że armia na kawalerii, fastach i lataczach rozwali OK w 3 tury. Większy M, większa manewrowywalność. Szarża na bok fastem(wolf ridersi raczej tu odpadają ze względu na ich Ld) potem jakimś klocem od frontu i taki oddział Bulli leży i skamle... jak to jest w praktyce??

Possessed · « **Odpowiedź #7 dnia:** Grudzień 19, 2005, 06:55:57 pm »

Jakie tam w 3 tury

Wszystko zależy od rzutów i sprawności gracza, naprzykład z kawaleryjskim HE wygrałem bo przeciwnikowi 11 Dragon Princów z Bohem nie zdało feara na 9 a potem nie zebrali się na 10 wiec zależy od szczęścia troche - na pewno nie 3 tura!!

Bloodsucking_Zombie · « **Odpowiedź #8 dnia:** Grudzień 19, 2005, 08:04:55 pm »

no tak ale np. O&G. Tanie rydwany ruch 18 cali, D6+1 S4... Bulle to zaboli, Irongutów tesz. A niewiele Ogrowych jednostek to zatrzyma. Armatki-za dużo rydwanów na armatki. Yheetie? Wg. mnie za wolne, Trapperzy raczej nie. Jedyna szansa to fear. Ale go mogą zdać.
Jak czemuś takiemu zapobiec?

Possessed · « **Odpowiedź #9 dnia:** Grudzień 19, 2005, 08:27:19 pm »

Na rydwany moim najlepszym przyjacielem są lasy i inne trudne tereny

No i na nie udanego Fear w innych wypadkach

spot · « **Odpowiedź #10 dnia:** Grudzień 19, 2005, 08:52:19 pm »

Cytuj

armia na kawalerii, fastach i lataczach rozwali OK w 3 tury

Jakby próbować przyjmować wszystko na klatę, to w zasadzuie masz rację. "hold" polecam mtylko w przypadku naprawdę dużego oddziału Ogrów, czy oddziału gnoblarów.
Co więcej, w pewnym momencie zauważyłem, że pchanie się pod nóż np. Bretce nie ma sensu. Znajdź sobie legowisko i zaczekaj na rycerzyków. Jakaś górka, lasek albo dwa i robimy obronę częstochowy. Sami do Ciebie przyjadą i może nawet coś ugrasz:)

Ja jednak po pewnym czasie odkryłem reakcję na szarżę pt "flee". Jest dosyć skuteczna. I niektóre problemy rozwiązuje...

Manfred · « **Odpowiedź #11 dnia:** Grudzień 20, 2005, 08:53:00 am »

tak albo magią zrobić masakratorów z oddziału regenki stuborn itd.

wtedy można 'troche' przetrzymać

czreq · « **Odpowiedź #12 dnia:** Grudzień 20, 2005, 04:11:15 pm »

co do magii to podchodziłbym bardziej sceptycznie... na małe punkty fajnie sie rzuca 4 czary na 3+ na 1 kosci + bound spell, ale przeciwnik zawsze wybierze mniejsze zło i zdispelluje to co go będzie miało najbardziej zaboleć (np. stubborn) a robienie rozpy na magach IMO mija sie z celem - za duzo pkt idzie tylko we wspomaganie ogrów...

Bloodsucking_Zombie · « **Odpowiedź #13 dnia:** Grudzień 20, 2005, 04:15:55 pm »

Kolejną moją wątpliwość budzą magiczne przedmioty. Kilka jest przydatnych, jednak u OK nie da się wyciągnąć dużego AS. Co prawda Tytant ma T5 ale AS na około 5+ i WS na 5+ to mało... To duży problem ale W5 to rekompensuje w pełni. Macie może jaieś kombinacje przedmiotów na Tyrantach, Butcherach czy Bruiserach które robią z nich więkrzych rzeźników niż są? (oprócz GW i Wyrdstone Necklance:D)

Khain · « **Odpowiedź #14 dnia:** Grudzień 20, 2005, 04:36:27 pm »

Nie dawaj groin bittera, cathayan longsword zamiast gw, yhetee na 1000 sa zabojcze!!! nie daaj championow w bullsach, jeden atak wiecej a ile pkt :/ bez magicznych broni po co Ci siegebreaker? ta bron jest srednia juz lepiej tenderiser, ale imo na 1000 nieprzydatne, wydstone necklace hmmm teoretyczni ok ja daje od 1500 wzyz ten przedmiot (z luck gnoblarem), ogolnie na tysiaka wystaw jak najwiecej modeli ogrowych
tyle ode mnie
Pozdrawiam Khain