Ja np nic nie słyszałem o tego typu inicjatywie i nawet nie wiem jaki to miał być dodatek i do czego wiec z tą promocją to aż tak bym nie przesadzał że była taka dobra...
Twierdze: Wieś Rycerza wydane przez The Forge Studios, podręcznik do trzeciej edycji D&D. Promocja i badania ankietowe prowadzone były w Internecie, sam zresztą po napisaniu recenzji dodatku dostałem kilka maili z zapytaniem o konkretny link do aukcji.
Ceny musiałyby być strasznie niskie aby ktoś się tym zainteresował... (kupujący bo wydawcę interesowało by raczej co innego)
Sam fakt posiadania czegoąś tylko w pdfie jest traktowany przez ludzi jako pewien substytut prawdziwego podręcznika.
Cena tego podręcznika na Allegro wynosiła jakieś pięć złotych, więc na pewno nie była to jakaś zawrotna kwota. Czy warta zapłacenia za zaledwie 40-stronicowy dodatek, to już każdy musiałby ocenić sam, ale wnioskując po słabej sprzedaży, chyba jednak niewielu potencjalnyuch nabywców uznało ją za wartą zapłacenia.
Co do traktowania podręcznika w wersji elektronicznej tylko jako komplementarnego wobec papierowego wydania - nie zawsze podręcznik papierowy jest dostępny (bo np. wyczerpał się nakład, albo wydawnictwo zdecydowało się wyłącznie na znacznie dla niego tańszą publikację w formie elektronicznej - jak jest właśnie w przypadku produktów The Forge i całej masy innych wydawnictw sprzedających swoje produkty na rpgnow czy innych tego typu serwisach).
Cena - prawdę powiedziawszy zaskakuje mnie oczekiwanie, by podręczniki w .pdf-ach kosztowały 1/10 tego, co papierowe. Wprawdzie koszty materiałowe to znaczna część kosztów podręcznika, ale nawet uwzględniając tylko wierszówkę autorów, robociznę korektorów i składaczy, wątpię, by dało się tak drastycznie obniżyć cenę - stustronicowe dodatki za 3 złote, podstawki do systemów za 5-10 złotych? Osobiście szczerze wątpię. Zgadza się, że konieczność wydrukowania i oprawienia znacznie może podnosić rzeczywisty koszt podręcznika kupionego w .pdf-ie, ale nawet pomimo tego wychodzą one zauważalnie taniej niż wydania papierowe - choć fakt faktem, że zazwyczaj znacznie ustępują im jakością (wbrew temu, co pisze
Wilk Stepowy, można podręcznik wydrukować na kredowym papierze, w pełnym kolorze i oprawić w twardą okłądkę i szyty grzbiet - ale tutaj koszty byłyby już zapewne znacznie wyższe niż papierowego podręcznika kupowanego w sklepie).
Pozdrawiam,
Adam