trawa

Autor Wątek: Śmierć mangowej fanki  (Przeczytany 66311 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Qraq

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 07, 2006, 09:01:39 pm »
o to to!
Z tego sie po prostu wyrasta.

Offline greah

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 07, 2006, 09:01:43 pm »
ale w przypadku mangowców wiele stereotypów się sprawdza. vide mój trójpodział charakterów

Offline Dreadorus Maximus

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 07, 2006, 10:02:21 pm »
Takie podziały można zastosować do prawie każdego hobby
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline flowingwater

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 04, 2006, 06:56:16 pm »
Apropos. W tvn dziś w serialu "detektywi " było o dziewczynie, która się zabiła, bo podobno zainspirowała się mangą...bo tam przemoc, krew, to przedmiot szatana itd. Ktoś oglądał? Co o tym sądzicie?

Offline Qraq

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 04, 2006, 07:20:07 pm »
etam, było już też o morderstwie pod wpływem gry komputerowej.

Offline greah

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 04, 2006, 07:49:29 pm »
i nikt nie lamentował


mangowcy jesteście przeczuleni

Offline Qraq

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 04, 2006, 08:07:41 pm »
to przechodzi z wiekiem, ...czasami.

Offline Frey Ikari

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 04, 2006, 09:52:11 pm »
Reportażu nie oglądałem, tak jak i TV od jakiegoś czasu... Mnie to w sumie nie obchodzi co jakaś osoba robi. Jedyne co mnie irytuje to zwalanie winy na coś. Każda rzecz w nadmiarze szkodzi i to jak coś odbieramy zależy od nas. Jeśli po obejrzeniu krwawego filmu ktoś idzie też zabijać/zabić siebie, to jest to wina nie TEGO CO OBEJRZAŁ ale tego ze sam jest słaby psychicznie i nie ma rozgraniczenia świat realny/wykreowany.
Cytuj
W licie pożegnalnym napisała, by rodziece pozwolili kupować jej młodszemu bratu japońskie komiksy.

Hmmm, a to dobre. Zabiła się po to by brat dostał nowe mangii... Co za poświęcenie dla dobra innego człowieka, przykładna siostra...

Offline Astaroth

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 04, 2006, 10:45:54 pm »
Kiedy puścili ten reportarz na TVN, następnego dnia kolegaz roboty zaczął mi się dziwnie przyglądać i zaczął snuć przypuszczenia (ja tam się ze swoim hobby nie kryję) czy aby i ja nie zamierzam popełnić samobójstwa.
Zdecydowanie, niektórzy ludzie powinni mieć zabronione oglądanie TVN, bo to im na głowy szkodzi. Łażą później i bzdury gadają. Na szczęście szybko mu przeszło, bo zamiast samobójstwa było by zabójstwo.   :x
"When I raise my flashing sword, and my hand takes hold on judgment, I will take vengeance upon mine enemies, and I will repay those who haze me."

Offline steelie

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 05, 2006, 09:06:12 am »
Cytat: "Frey Ikari"
Jeśli po obejrzeniu krwawego filmu ktoś idzie też zabijać/zabić siebie, to jest to wina nie TEGO CO OBEJRZAŁ ale tego ze sam jest słaby psychicznie i nie ma rozgraniczenia świat realny/wykreowany.

Dokładnie. Nie można winić producenta noży za to, że ktoś się nimi pochlastał. Jeśli ta dziewczyna zabiła się pod wpływem mang, a sądzę, że to był tylko jeden z wielu czynników, to jest to dowód na jej niezrównoważenie, a nie szkodliwość M&A.

A to, czy tvn wyemituje dwa antymangowe reportarze rocznie, czy dwieście, niespecjalnie mnie obchodzi. Dopóki nie przeszkadza mi to w żaden sposób. Moi rodzice nadal uważają anime za "chińskie bajki", ale nie zabraniają mi ich oglądać, więc tvn może sobie biadolić ile chce. Jeśli ktoś mang nie lubi, jego sprawa, nawracać go nie będę. Moją jedyną reakcją na kwestie w rodzaju "Pokemony oglądasz" czy "To przecież dla dzieciaków" jest pytanie: "A jakie mangi/anime widziałeś, że tak cię do siebie zraziły?". I zwykle dowiaduję się, że widział najwyżej pokemony. Tia, nie ma to jak krytykować coś, o czym nie ma się pojęcia.

Offline Shirosama

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 05, 2006, 11:05:19 am »
A niechęć do anime w części się bierze także z niechęci do języka japońskiego chociaż w tv wszystko leci zamerykanizowane(nie licząc hypera).

Offline Dreadorus Maximus

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 05, 2006, 09:12:10 pm »
Jak wszyscy pewnie wiedzą ja anime oglądam razem z mamą, która czasami bardziej się wkręca w serie niż ja.

"Zwykli ludzie" bardzo lubią wszystko uprościć i strywializować, zwykle szukając winy w czymś czego nie znają/nie akceptują.
Ostatnio siedziałem sobie na ławeczce i wygrzewałem się. Nie trzymałem w ręku fajki, nie bluzgałem a nawet słonecznikiem plułem do kubeczka po herbatce. Dosiadła się do mnie pewna starsza pani i zaczęła mi truć nad uchem. Na podstawie samego mojego wyglądu dowiedziałem się ze jestem ulicznym mordercą, hołotą stadionową co bije się z policją i miedzy sobą, że przeze mnie strach na ulicę wyjść i ze media piszą o takich jak ja. A wszystko to na podstawie tego, że jestem łysy i widać parę blizn na mojej głowie (huśtawka, rowerek trójkołowy, zabawa w komandosów oraz parę sznyt po goleniu) - że to wszystko od tych ulicznych bójek :)

Dzisiaj w pracy zastanawiałem się co by było, gdybym do tego wszystkiego jeszcze oprócz samego odpoczynku między wykładami i dłubania słonecznika trzymał sobie w ręku tomik mangi.

 ;)
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Clayman_

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 05, 2006, 09:59:29 pm »
Cytat: "anfan"
A niechęć do anime w części się bierze także z niechęci do języka japońskiego chociaż w tv wszystko leci zamerykanizowane(nie licząc hypera).

brawo
celna riposta
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Dreadorus Maximus

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 05, 2006, 10:21:52 pm »
Cytat: "anfan"
chociaż w tv wszystko leci zamerykanizowane(nie licząc hypera).

Ja jeszcze pamiętam jak leciało w wersji włoskiej ("El uomo Tigre", czy "Gigi la trottola").
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Shirosama

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 06, 2006, 08:06:09 am »
Ja już tam tego nie rozgraniczam czy włoskie,francuskie czy amerykańskie.
Ważne że nie japońskie wersje.