Primo - jeżeli Twój wątek odnosi się do konkretnego systemu, należałoby chyba zaznaczyć to w temacie. Natomiast odpowiadając na Twoje pytania:
1 Tak - zwłaszcza w Wampirze. Natomiast w "ludzkich" systemach jedzenie traktuję często zupełnie przedmiotowo (drużyna na wyprawie po prostu tylko odpisuje kolejne racje żywnościowe), ale wykorzystuję także możliwości wzbogacenia gry, jakie daje wykorzystanie jedzenia - w różnych regionach jada się różne potrawy, poza tym odmalowuję różnice pomiędzy jadłospisem różnych warstw i klas społecznych.
2 Jakoś nie prowadzę systemów profesyjnych (D&D, ED, WH), więc nie mam takich dylematów. Ale z własnego doświadczenia wiem, jak bardzo bywa dla graczy irytująca konieczność szukania nauczyciela, szkolenia się itp, nawet pomimo możliwości roleplayowych, jakie wprowadza.
3 Nie, bo nie prowadzę tego systemu.
4 To zależy od systemu i konkretnej sesji - od 1 do ponad tysiąca albo i więcej.
5 Z reguły tak, chyba że drużyna jest rozdzielona, albo z jakiegoś innego względu zależy mi na czasie.
Pozdrawiam,
Adam