Autor Wątek: Tintin  (Przeczytany 89039 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline radef

Odp: Tintin
« Odpowiedź #165 dnia: Styczeń 21, 2017, 06:58:10 pm »
Według mnie greg0 zaproponował bardzo dobre albumy na początek, tym razem, że według mnie Tintin do 8. albumu, a Tintin od 9. albumu to zupełnie dwie inne serie.
Z czego wynikła ta zmiana? Za zmianę w stylu "Przygód Tintina" możemy podziękować... Hitlerowi. To dzięki temu, że najechał i zajął Belgię, Tintin musiał się przenieść do wydawanego przy niemieckiej cenzurze "Le Soir" i zamiast komentować obecne wydarzenia na świecie, stać się komiksem przygodowo-humorystycznym w pełnym znaczeniu tego słowa. Przez to też Herge wprowadził kapitana Baryłkę, mocno komediową postać, potrzebna by zapełniać strony humorem.  Po wojnie prawdopodobnie Herge stwierdził, że podoba mu się tworzenie Tintina w takim stylu i tak seria wygląda do końca. W ogóle - przez braki w zaopatrzeniu w czasie II WŚ pod koniec "Kraba o złotych szczypcach" Tintin z planszowego komiksu stał się paskiem gazetowym (takim 4, 5-kadrowym), tak Tintin był wydawany prawie do końca "7 kryształowych kul".
Odnośnie moich ulubionych albumów - są to na pewno dwie podwójne przygody, czyli "Siedem kryształowych kul" i "Świątynia słońca" oraz "Kierunek Księżyc" i "Spacer po Księżycu", ale przed nimi warto przeczytać trójkę o których wspomniał greg0.
"Tintin w krainie sowietów", "Tintin w Kongo" i "Tintin i Alph-Art" - historyczne ciekawostki. "Tintin w Ameryce" daje w niektórych momentach radę.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline HaVoK

Odp: Tintin
« Odpowiedź #166 dnia: Styczeń 21, 2017, 07:25:28 pm »
Ja zacząłem czytać od kosmicznej dylogii. Bardzo sobie cenie te odcinki. Najlepsze są dla mnie "Krab o złotych szczypcach" - kwintesencja prawdziwej przygody. "Berło Ottokara" - najbardziej trzyma w napięciu. Klimatyczna "Czarna wyspa" i "Pęknięte ucho" i "Tajemnicza gwiazda" i oczywiście "Tajemnica Jednorożca":). Od tych tomów zacząłbym czytać.

Offline Lesiok

Odp: Tintin
« Odpowiedź #167 dnia: Styczeń 21, 2017, 11:40:35 pm »
Powoli myślę o zapoznaniu się z Tintinem i w związku z tym mam pytanie. Na półce mam wydanie "Kraba..." i "Tajemnicy..." z 1994 r. Czy różni się ono od wydań obecnych (chodzi mi głównie o tłumaczenie)?

Offline radioblackmetal

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 448
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • ... .. .
Odp: Tintin
« Odpowiedź #168 dnia: Styczeń 22, 2017, 11:04:02 am »
a ja zamierzam czytać od pierwszego tomu do ostatniego  :razz:
The darkness will swallow everything

Offline kenji

Odp: Tintin
« Odpowiedź #169 dnia: Styczeń 30, 2017, 02:29:52 pm »
Krab o złotych szczypcach przeczytany. Pierwszy kontakt z tym tytułem mam za sobą. I w sumie to nie wiem jeszcze czy nie ostatni... Z jednej strony wiem,że jest to klasyka , która ma już swoje lata i dlatego może właśnie chciałbym się z nią zaznajomić ... jednak ma już swoje lata:)
Czyta się to tak sobie. Jednak inwestycja w kolejny tom to nie jest jakiś wydatek i przy kolejnym zamówieniu dorzucę może jeszcze jakiś inny tom Tintina.


Czy Tintin nie należy do Klubu Świata Komiksu Egmontu? Bo nie widziałem żadnego numeru , który zawsze widnieje przy prawie każdej pozycji tego wydawnictwa ( chyba Asterix też nie ma tej numeracji)

Offline radef

Odp: Tintin
« Odpowiedź #170 dnia: Styczeń 30, 2017, 03:00:31 pm »
Krab o złotych szczypcach przeczytany. Pierwszy kontakt z tym tytułem mam za sobą. I w sumie to nie wiem jeszcze czy nie ostatni... Z jednej strony wiem,że jest to klasyka , która ma już swoje lata i dlatego może właśnie chciałbym się z nią zaznajomić ... jednak ma już swoje lata:)
Trza było od 7 kryształowych kul/Świątyni słońca zacząć, a nie od lekko podstarzałego kraba... Albo choćby od Tajemnicy jednorożca/Skarbcu Rackhama.
Czy Tintin nie należy do Klubu Świata Komiksu Egmontu? Bo nie widziałem żadnego numeru , który zawsze widnieje przy prawie każdej pozycji tego wydawnictwa ( chyba Asterix też nie ma tej numeracji)
Wydanie w A5 (3 tomy w 1) posiadało numerację KŚK, nowe nie (wynika to pewnie z tego, że nie chcieli drugi raz numerować tego samego). Z drugiej strony - obecne wydanie jest tak jakby duchowym spadkobiercą dwóch tomów w A4 wydanych przez Egmont w 1994, czyli też przed startem KSK.
Asteriks nie posiada numeracji, bo był wydawany przed KŚK.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline kenji

Odp: Tintin
« Odpowiedź #171 dnia: Styczeń 30, 2017, 05:09:52 pm »
Trza było od 7 kryształowych kul/Świątyni słońca zacząć, a nie od lekko podstarzałego kraba... Albo choćby od Tajemnicy jednorożca/Skarbcu


Asteriks nie posiada numeracji, bo był wydawany przed KŚK.




tak - dam jeszcze szanse. zakupię przy najbliższej okazji któryś w wymienionych przez Ciebie tytułów


a jak w takim razie wygląda numeracja Lucky Luka- bo chyba też pewne tomy były wydane przed KŚK ( chyba nawet jeden posiadam.)




Offline radef

Odp: Tintin
« Odpowiedź #172 dnia: Styczeń 30, 2017, 07:57:54 pm »
a jak w takim razie wygląda numeracja Lucky Luka- bo chyba też pewne tomy były wydane przed KŚK ( chyba nawet jeden posiadam.)
Jako że wydawanie LL było wznowiono przy okazji startu KŚK to wszystkie albumy od 1999 w A4 posiadają swoje numery, tak samo wydania A5 (3w1). Obecne wznowienia albumów wydanych w 1991 posiadają numery KŚK zgodne z obecną numeracją (czyli powyżej 1000), najprawdopodobniej wznowienia albumów wydanych już w KŚK (w A4) prawdopodobnie będą miały numery zgodne z pierwszym wydaniem w KŚK. Nie wiadomo jak będzie z albumami wydanymi w A5 (3w1), ponieważ dziwne byłoby gdyby te albumy były pozbawione numeracji (tak jak cała reedycja w A4 Tintina).
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline LoganOldschool

Odp: Tintin
« Odpowiedź #173 dnia: Listopad 30, 2017, 08:49:56 pm »
Panowie, odkopię nieco wątek.

Tintin sprawił mi MNÓSTWO frajdy kiedy byłem dzieciakiem jednak.... w formie serialu animowanego. Pewnie pamiętacie. Chciałem więc czym prędzej nadrobić komiksowe przygody. Widzę, że Egmont wydał to u nas w 24 tomikach, jednak jest też 8 tomów w twardej z 2011 roku które zawierają w sobie wspomniane, wszystkie 24 przygody. I tutaj pytanie. Bo odpala się we mnie myśl upolowania wszystkich tomów "zbiorczych" jednak domyślam się że może nie być łatwo. Tutaj moje pytania - czy zbiorcze wydania zawierają jakieś dodatki, czy warto polować, i czy może słychać coś było ostatnimi laty o przedruku/wznowieniu takiego wydania?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Offline gobender

Odp: Tintin
« Odpowiedź #174 dnia: Listopad 30, 2017, 09:29:12 pm »
Zamiast pytania czy będzie łatwo, zadałbym sobie pytanie czy będzie warto. Nawet w normalnym formacie teksty sa małe, ale w tych pomniejszonych to chyba z lupą trzeba czytać. (nie wpominajac, ze mają obleśne okładki)

Deg

  • Gość
Odp: Tintin
« Odpowiedź #175 dnia: Listopad 30, 2017, 09:42:38 pm »
Mam dwa małe tomiki "zbiorcze" i zdecydowanie nie polecam. Nie ma tam żadnych dodatkowych materiałów i są naprawdę bardzo mało czytelne.

Offline pokia

Odp: Tintin
« Odpowiedź #176 dnia: Grudzień 01, 2017, 02:28:48 pm »
Jak chcesz to ja właśnie sprzedaję te wydania zbiorcze. Tylko muszę się zgodzić z poprzednikami - lepiej kupować te w miękkiej okladce, bo pomniejszony tintin wiele traci.

Offline greg0

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 667
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • bardzo lubimy nasze tłumaczenie
Odp: Tintin
« Odpowiedź #177 dnia: Grudzień 02, 2017, 05:30:30 pm »
(...)czy zbiorcze wydania zawierają jakieś dodatki, czy warto polować, i czy może słychać coś było ostatnimi laty o przedruku/wznowieniu takiego wydania?

Z góry dzięki za odpowiedzi.


Zbiorcze wydanie Tintina jest do bani.
W sytuacji , kiedy dostępne są wydania standardowe nie warto " małymi" zbiorczakami zaprzątać sobie głowy.
Jedyna przewaga  "małego intergrala " nad wydaniem standardowym to możliwość użycia twardo okładkowego wydania zbiorczego jako skrobaczki do szyb samochodowych *.
* oczywiście w sytuacji zagrożenia życia , bo komiksów profanować nie wolno !!!
"Jesteś podwójnym sobą."

Offline hugon

Odp: Tintin
« Odpowiedź #178 dnia: Grudzień 18, 2017, 06:52:57 pm »
Szukałem w internecie i przejrzałem też ten wątek ale nie znalazłem odpowiedzi.

Dlaczego w obecnym wydaniu (A4) są różnego koloru grzbiety? (zielone, żółte, niebieskie)

Offline gobender

Odp: Tintin
« Odpowiedź #179 dnia: Grudzień 18, 2017, 07:00:18 pm »
Po prostu takie są, także w wielu zagranicznych wydaniach. Projekty winiety też sie różnią między poszczególnymi tomami.