Autor Wątek: Czarna Kompania...  (Przeczytany 16671 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Learen

Czarna Kompania...
« dnia: Listopad 15, 2005, 11:17:17 am »
Witajcie. Ciekawi mnie, co sądzicie na temat kultowej dla mnie trylogii Cooka "Czarna Kompania"... Chcę napisać pot tą serię RPGa, i ciekawi mnie, ile osób (całkowicie przykładowo!) chciało by w niego zagrać. Oczywiście, z pełnym zachowaniem całego świata oraz wszystkich wydarzeń... Poza tym... W ogóle, ciekawi mnie, co sądzi się na temat tej serii... ;)
Pozdrawiam, Lea.
obrzy umierają młodo.
Oto dlaczego nieśmiertelność
zarezerwowana jest dla największych
spośród złych


http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=20882

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czarna Kompania...
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 15, 2005, 11:26:33 am »
Trudno będzie Ci stworzyć mapy do tego systemu. Cook dość pobieżnie opisywał świat i ograniczył się w sumie tylko do szlaku, którym przechodziła Kompania. No i z magią będziesz miała schody ;) Kiedyś podjąłem się próby zrobienia systemu do CK ale magię prowadziłem prawie w całości narracyjnie (zastosowałem też system rot z Maga i drobne rzuty), i założyłem, że gracze nie mogą być silnymi magami - poziom Goblina i Jednookiego jest dla graczy idealny :D  Ale to raczej na Gildię RPG należy kierować.

No a sam cykl jest jednym z moich ulubionych. Bardzo lubię narrację w pierwszej osobie w wydaniu Cooka oraz to, że potrafi narzucić akcji bardzo duże tempo (przynajmniej w pierwszych tomach). No i sam pomysł Wolnych Kompanii :)

A moim ulubionym bohaterem, choć niestety występującym tylko w 3 pierwszych tomach, jest Milczek :)

ps. to że w tej chwili pojawił się taki temat jest naprawdę zabawnym zbiegiem okoliczności (ale szczegóły zachowam dla siebie :lol:

Offline 8jakis

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 15, 2005, 11:53:50 am »
cykl OK, choć nieco rozdęty na siłę. Milczek znika jakby miał sie jeszcze pojawić.
Fatalne tłumaczenie. Rózni tłumacze, bez jednolitej redakcji i postaci zmieniają imiona, nazwy też.
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

Offline Learen

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 15, 2005, 12:03:25 pm »
O, widzę, że się ktoś zaciekawił... Cóż... Może i cykl rozdęty na siłę, ale za to ma w sobie to coś...;) Poza tym... Oczywista, że Cook opisał głóny szlak, ale poza tym... Wyobraźnia, moi drodzy dopowie resztę, prawda?;)
obrzy umierają młodo.
Oto dlaczego nieśmiertelność
zarezerwowana jest dla największych
spośród złych


http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=20882

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czarna Kompania...
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 15, 2005, 12:06:25 pm »
No właśnie tego "rozdęcia na siłę" to ja tam za grosz nie zauważyłem. Może wymień które fragmenty uważasz za zbędne lub nadające się do skrócenia, lub jakie wątki możnaby Twoim zadaniem wywalić.

Pierwsze dwa tomy to Jakuszewski, trzeci Jankowska-Rosadzińska. I tak jak "Czarna Kompania" i "Cień w ukryciu" były dość blisko osadzone w czasie tak "Biała Róża" działa się wiele lat później. Do tego w 3 tomie pojawiały się listy i retrospekcje. Uważam, że zmiana tłumacza wyszła na dobre.
Potem tłumaczyli chyba Sudło i Karłowski, i moim zdaniem też świetnie się uzupełniali (Sudło tłumaczyła tomy, które były fabularnie lub przez zmianę narratora oderwane, co uważam za fajny pomysł).

No a Milczek niestety się nie pojawia w kolejnych tomach.

ps. Learen -> wyobraźnia niestety potrafi też w takich przypadkach sprawić, że tworzony świat po jakimś czasie nijak się będzie miał do pierwowzoru. Dlatego wolę twarde ramy, jeśli już mam tworzyć na podstawie czyjejś twórczości.

Offline Learen

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 15, 2005, 12:09:52 pm »
Yop... Ale szkoda mi Milczka, strasznie go polubiłam przez te trzy tomy, potem już nie było tak miło... Zresztą... Cóż... Poza tym... Z całego cyklu jedynie Biała Róża mi nie siadła, jakoś nie specjalnie lubiłam tą dziewczynę...;) Zawsze podziwiałam Panią i jej jestem wierna do końca...;)
obrzy umierają młodo.
Oto dlaczego nieśmiertelność
zarezerwowana jest dla największych
spośród złych


http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=20882

Offline Learen

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 15, 2005, 12:11:18 pm »
I jeszcze coś... Wyobraźnia wyobraźnią... ale użyta tylko w tych fragmentach, w których drużyna ma wyruszyć poza szlak CK...;)
obrzy umierają młodo.
Oto dlaczego nieśmiertelność
zarezerwowana jest dla największych
spośród złych


http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=20882

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czarna Kompania...
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 15, 2005, 12:12:20 pm »
O tak, temu przyklasnę, Learen :)  Ja też ubustwiam Panią w tych pierwszych tomach. Tajemnicza, piękan, niebezpieczna... ale i tak bardzo dużo mojej sympatii zawdzięcza raczej Konowałowi niż samej swojej osobie ;)

ps. ja zawsze byłem zwolennikiem robienia pełnych i szczegółowych map świata i wyłem do księzyca jak nie mogłem tego osiągnąć ;)

Offline Learen

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 15, 2005, 12:27:31 pm »
Szczegółowe mapki... Kocham to...
Ale w CK będzie trudno, nie uważasz?:D
obrzy umierają młodo.
Oto dlaczego nieśmiertelność
zarezerwowana jest dla największych
spośród złych


http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=20882

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czarna Kompania...
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 15, 2005, 12:33:02 pm »
A uważam. Cook nie zadał sobie trudu, by wrzucić do książki choć ogólnikową mapkę (leń ;) ). A świat przez niego opisany jest dość szczegółowy i rozbudowany. Ja osobiście podczas lektury poddałem się i przestałem wyobrażać sobie szlak Kompanii podczas przygód na północy ;) Potem to jak z bicza strzelił - prosto na południe - więc tu problemów nie było :lol:

Offline andp84

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 15, 2005, 04:47:19 pm »
Pamiętam, że cykl ten mi się bardzo podobał, ale czytałem go już dość dawno i niestety jakoś za wiele, poza ogólnym wrażeniem, nie pamietam. Chyba już czas na ponowne czytanie.

P.S. Ile w sumie było tomów?

Offline mr.maras

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 15, 2005, 04:56:02 pm »
Ja mam i wiem o 10 (przynajmniej w Polsce) - statni z nich to "Żołnierze żyją".
Spalić po przeczytaniu.

Offline Maestro

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 21, 2005, 01:30:30 pm »
Kilka osób próbowało naszkicować mapy wędrówek Czarnej Kompanii.
Tutaj chyba wyszło to najlepiej:
http://www.cofc.edu/~wraggj/blackco/

Co do systemu rpg to odradzam. "Smaczków" cyklu nie da się według mnie przełożyć na fabularkę.

Pierwsze 5-6 tomów jest godne polecenia. Potem książki "puchną", akcja spowalnia. Typowe odcinanie kuponów.

Offline Learen

Czarna Kompania...
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 21, 2005, 10:38:58 pm »
Hehe... cóż, ja zaczęłam przekładać te całe 10 tomów na RPG... idzie mi opornie, nieźle trzeba się nagimnastykować... Ale zobaczymy. Szkoda, że w Poslce wydano tlko 10 tomów, ponoć w oryginale jest ich więcej, ale nie umiem się doszukać. Wie ktoś coś na ten temat?
obrzy umierają młodo.
Oto dlaczego nieśmiertelność
zarezerwowana jest dla największych
spośród złych


http://s8.bitefight.pl/c.php?uid=20882

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Czarna Kompania...
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 21, 2005, 10:55:53 pm »
Ja słyszałem tylko o książce będącej zebranymi trzema pierwszymi tomami Kompani - podobno prawie "biały kruk" ;)

A dla zainteresowanych zasady gry w  Tonka :D