Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 981662 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kokosz

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2490 dnia: Listopad 14, 2017, 07:54:27 pm »
pytanko: po przeczytaniu wszystkich dotychczasowych tomów głównej serii w jakiej kolejności czytać serie poboczne (mam wszystkie dotychczas wydane tomy)?

Najlepiej w kolejności wydawania. Poza "Młodzieńczymi" - w tym wypadku ma to mniejsze znaczenie.

Właśnie zrobiłem sobie maraton Thorgalowy i generalnie zgadzam się z gravesem i misioklesem, ale z jedna modyfikacją.

Niektóre albumy z serii pobocznych łączą się nieco bardziej niż inne, tworząc dyptyki. Proponuję więc taka kolejność czytania, nieco inną od kolejności publikacji:

Thorgal - 29 - Ofiara
Thorgal - 30 - Ja, Jolan
Thorgal - 31 - Tarcza Thora
Thorgal - 32 - Bitwa o Asgard
Thorgal: Kriss de Valnor - 1 - Nie zapominam o niczym!
Thorgal: Kriss de Valnor - 2 - Wyrok Walkirii
Thorgal - 33 - Statek miecz
Thorgal: Louve - 1 - Raissa
Thorgal: Kriss de Valnor - 3 - Czyn godny królowej
Thorgal: Louve - 2 - Dłoń boga Tyra
Thorgal: Louve - 3 - Królestwo chaosu
Thorgal: Kriss de Valnor - 4 - Sojusze
Thorgal: Kriss de Valnor - 5 - Czerwona jak Raheborg
Thorgal - 34 - Kah Aniel
Thorgal: Louve - 4 - Crow
Thorgal: Louve - 5 - Skald
Thorgal: Kriss de Valnor - 6 - Wyspa zaginionych dzieci
Thorgal: Louve - 6 - Królowa ciemnych elfów
Thorgal: Louve - 7 - Nidhogg
Thorgal - 35 - Szkarłatny ogień

Wydarzenia tych trzech "serii" dzieją się równolegle, a niektóre postacie czy motywy się przenikają. Podział na osobne "serie" nie do końca odpowiada stanowi faktycznemu - to tak jakby cykl QA podzielic na serię "Thorgal" i serię "Jolan", lub podobnie albumy 30-32. Ten sztuczny podział powoduje potem właśnie takie wątpliwości jak "w jakiej kolejności czytać", a odpowiedź jak widać wcale nie jest oczywista. No ale tak podzielili, nic z tym nie zrobimy.

Ciągłe zmiany scenarzystów i koncepcji także nie służą światu, ale o dziwo - spodziewałem się, że fabuła będzie tragiczna, a była tylko taka se. Czyli najlepiej mieć jak najgorsze nastawienie, wtedy zaskoczenie może być tylko pozytywne. Czekam z niecierpliwością kiedy panowie skończą cały ten wątek wyprawy do Bag Dadu, i może potem będzie lepiej.

Tak sobie jeszcze pomyślałem... We wszystkich tych nowych albumach dość często bohaterowie błyskawicznie przenoszą się z miejsca na miejsce... A to Vigrid lub inni bogowie, a to Strażniczka, a to nie wiadomo co pod tytułem "skąd ja się tu wziąłem/wzięłam?". A gdyby tak którykolwiek z tych magicznych momentów przydarzył się na koniec "Królestwa pod piaskiem", kiedy Thorgal postanawia wrócić do domu - 22 albumy psu na budę by było. Ale akurat wtedy żaden przewoźnik się nie napatoczył... Szkoda, z chęcią zamieniłbym Mantora, Aniela, Czerwonych Magów i resztę tego tałatajstwa na coś fajnego.

A, i jeszcze chciałem powiedzieć, że żal mi Azzalepstona. Wydawał się całkiem spoko gościem, a tak się dał w ch..a zrobić...

Offline Graf Orlok

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2491 dnia: Listopad 23, 2017, 08:34:28 pm »
Ja mam pytanie z zupełnie innej beczki. @SPOILER !!! Dlaczego w "Trzech starcach z kraju Aran" dobroczyńcy wysyłają Thorgala w przeszłość po ten eliksir życia? Skąd go mieli wówczas? Dlaczego nie mieli go już teraźniejszości? Bo to chyba nie zostało nigdzie wyjaśnione.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2492 dnia: Listopad 23, 2017, 08:36:26 pm »
Eliksiry by zadziałały należy je wypić. A skoro wypili, to już nie mają. Dlatego urządzają raz po raz questa w przeszłość. Było to wyjaśnione.

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2493 dnia: Grudzień 07, 2017, 12:20:31 pm »
Na szybko przejrzałem Artbooka dziś rano i kilka pierwszych spostrzeżeń. Generalnie wydanie prezentuje się zacnie i na prawdę jest na co popatrzeć. Była już mowa o rysach na okładce, u mnie z kolei zniszczona krawędź okładki, ale to mam nadzieję wada jednej partii, będę reklamował i mam nadzieję, że będzie ok.

W środku masa rysunków, zarówno okładek, innych obrazów i szkiców, wszystko ze świata Thorgala. Jest całkiem nieźle, ale jeśli miałbym moc sprawczą i chciał wydać coś takiego to zmienił bym kilka rzeczy: zamieściłbym wszystkie obrazy jakie namalował Rosiński do Thorgala nawet kosztem ilości szkiców (wieczorem wrzucę kilka obrazów, których mi zabrakło, choć nie wiem jak z dostępnością materiałów, ale zakładam, że Rosiński nawet jak sprzedawał to robił sobie wysokiej jakości skany), dodatkowo dałbym każdy obraz na osobnej stronie (większość tak jest, ale jest też trochę w mniejszym rozmiarze, np. 3 obrazy na stronę). Oczywiście za skład odpowiedzialny był Le Lombard, nie Egmont. Ale nie ma co narzekać, jest bardzo fajnie. Czekam na artbooka dedykowanego innym seriom Rosińskiego.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2494 dnia: Grudzień 07, 2017, 01:42:48 pm »
zainteresowanym polecam recenzję "Góry czasu", moim zdaniem bardzo udany album:
http://thorgalverse.blogspot.com/2017/12/recenzja-gory-czasu_25.html

Offline Benson

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2495 dnia: Grudzień 07, 2017, 05:01:11 pm »
u mnie z kolei zniszczona krawędź okładki, ale to mam nadzieję wada jednej partii, będę reklamował i mam nadzieję, że będzie ok.
Mam taką samą wadę:
https://imgur.com/a/iKDCp

Offline pokia

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2496 dnia: Grudzień 07, 2017, 07:32:34 pm »
Mnie Artbook Thorgala trochę rozczarował. Mamy wszystkie okładki, które zajmują sporą cześć książki. Mamy dużo szkiców. Wszystko fanie, ale jak na 40 lat to spodziewałem się więcej rzeczy nieoczywistych, zaskakujących czy nieznanych szerzej. Bardzo brakuje mi tekstu. Fakt, to jest artbook, ale cudownie by było przeczytać coś więcej o tym co jest narysowane czy namalowane - a to o pomyśle, o okazji. Gdzie informacje o technice czy inspiracjach? Naprawdę dwa, trzy zdania bardzo podniosły by wartość tej publikacji. Brakuje mi takich dodatków jak rysunki innych artystów. To mogły by być przymiarki rysowników serii pobocznych, to mogły by być "tribute" dl postaci Thorgala, a takich godnych opublikowania, na pewno na przestrzeni wielu lat trochę się pojawiło.

Do jakości wydania o ile nie mogę mieć większych zastrzeżeń (nie licząc wad produkcyjnych), to za taką kasę można oczekiwać lepszego gatunkowo papieru czy fajniejszej oprawy (to złoto mnie nie kręci).

Podsumowując - mamy zbiór obrazków z Thorgala, które stworzył Rosiński, a poukładał, bez szału edytorskiego, jego syn. Może się czepiam, w końcu to tylko Artbook.

mkolek81

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2497 dnia: Grudzień 07, 2017, 07:35:53 pm »
@pokia a ty wiesz że jest coś takiego jak Grzegorz Rosiński. Monografia i większość tego co zarzucasz w brakach znajduje się w niej?

Offline pokia

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2498 dnia: Grudzień 07, 2017, 07:38:26 pm »
Wiem, mam. Ale opisuję przypadek Artbooka jako osobnej publikacji. Jak napisałem, może za dużo oczekuję od tej książki.

Offline SawiK

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2499 dnia: Grudzień 07, 2017, 07:59:22 pm »
Tez mam z  wada + gratisowo ubity róg , ravelo:dobra cena, slabo z pakowaniem :neutral:  ale zostawiam tak jak jest bez reklamacji.

Offline Ty_draniu

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2500 dnia: Grudzień 07, 2017, 08:00:02 pm »
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi. Bogowie są niezbędni.

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2501 dnia: Grudzień 07, 2017, 09:23:03 pm »
Mnie osobiście nie przeszkadza, że są same obrazy/szkice bez tekstu, ale trochę prawdy jest w tym co pisze pokia. Dla mnie też jest trochę za mało czegoś nowego, odkurzonego po latach, tak na prawdę zaskoczył mnie tylko jeden obraz, którego wcześniej nie widziałem, resztę (oczywiście poza szkicami) widziałem/znam. Zabrakło chociażby kilku świetnych okładek z Tintina, czy okładki niemieckiego wydania Ponad krainą cieni.

Po przejrzeniu albumu już na spokojnie widzę, że jeśli chodzi np. o szkice to niestety wydawcy wykorzystali głównie wcześniejsze materiały z różnych wersji deluxe. Dodatkowo znajdują się w większości "nowe" szkice, wykonane pewnie na potrzeby wydań specjalnych, wznowień etc., tak przynajmniej przypuszczam. Tych starych rysowanych oryginalnie 30-40 lat temu nie ma za wiele, takie są np. na str 116, 122, gdzie widać starą kreskę i jeszcze stary długi podpis Rosińskiego. Jestem prawie pewien, że np. szkice Alinoe zostały wykonane na potrzeby deluxe Alinoe wydanego w 2015, z drugiej strony szkice i obrazy z deluxe Alinoe z roku 1985 nie znalazły się ani w wydaniu z 2015 ani w obecnym Artbooku, a właśnie takich starych bardziej dokładnych szkiców mi brak w tym wydaniu. Rozumiem, że o takie materiały trudniej i trzeba poświęcić więcej czasu.

Niemniej jednak dla osoby, która nie śledzi wszystkiego co wychodzi z pod pędzla/ołówka Rosińskiego, ten album będzie na pewno super. Dla maniaków pewnie nie wyda się tak odkrywczy, ale i tak fajnie, że to wydali.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2017, 09:28:16 pm wysłana przez janjedlikowski »

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2502 dnia: Grudzień 08, 2017, 11:03:01 pm »
Tu kilka obrazów, których mi zabrakło

Rosinski-Thorgal-1000-ex

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2503 dnia: Grudzień 08, 2017, 11:05:57 pm »
.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2017, 11:20:56 pm wysłana przez janjedlikowski »

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #2504 dnia: Grudzień 08, 2017, 11:13:29 pm »


« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2017, 11:25:25 pm wysłana przez janjedlikowski »