trawa

Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 997117 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1710 dnia: Sierpień 18, 2014, 06:48:03 pm »
Może troszkę pytanie z innej beczki ... czy ktoś wie jaki był nakład Strażniczki Kluczy wydawnictwa Korona , czy to było 20 egz ... ?
nie, no chyba trochę więcej...... pamiętam, że gdy kupowałem swój egzemplarz, w księgarni było więcej niż 20 egz. :)
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline graves

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1711 dnia: Sierpień 18, 2014, 10:17:41 pm »
nie, no chyba trochę więcej...... pamiętam, że gdy kupowałem swój egzemplarz, w księgarni było więcej niż 20 egz. :)
Jak ja kupowałem w księgarni, to było jeszcze kilka sztuk :) Także nakład był mały,  ale bez przesady.
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline AvengerGT

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1712 dnia: Sierpień 20, 2014, 06:23:29 pm »
Przy okazji wydawnictwa Korona, czy albumy pasują rozmiarowo do tych z Egmontu (tutaj akurat jestem niemal pewien że tak)? Czy grzbiet jest taki sam/podobny, jeśli chodzi o szatę graficzną?

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1713 dnia: Sierpień 20, 2014, 07:33:18 pm »
Przy okazji wydawnictwa Korona, czy albumy pasują rozmiarowo do tych z Egmontu (tutaj akurat jestem niemal pewien że tak)? Czy grzbiet jest taki sam/podobny, jeśli chodzi o szatę graficzną?
Daleko mi do puryzmu (nie bardzo dbam o twardość czy miękkość okładki i wielkość czcionki na okładce)... ale specjalnie sprawdziłem: Korona jest wyższa o 1mm od Egmontu, ma chyba trochę gorszy papier i większe marginesy, no i właśnie rzuciła mi się w oczy cecha dyskwalifikująca w oczach prawdziwego zbieracza, dbającego o rasową czystość serii, otóż napisy na grzbiecie są 'w drugą stronę' (nie zauważyłem tego przez ponad 23 lata, hehe).
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline AvengerGT

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1714 dnia: Sierpień 20, 2014, 08:17:05 pm »
Dziękuję za analizę. Zastanowię się co wziąć bo na allegro różnica pomiędzy tymi albumami to 10zł. Zauważyłem jeszcze jeden szczegół, wydanie Egmontu ma tytuł "Wyspa lodowych mórz", a Korony "Wyspa wśród lodów".

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1715 dnia: Sierpień 20, 2014, 08:37:28 pm »

Offline AvengerGT

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1716 dnia: Sierpień 20, 2014, 09:22:10 pm »
Widziałem już ten babol w tytule. Raczej nie jestem z tych, którzy jakoś szczególnie pragnęliby go mieć na półce, a już na pewno nie za taką cenę  :wink:

Żeby nie pisać tylko o tak przyziemnych sprawach jak wygląd zewnętrzny albumów, chciałbym poruszyć ważną kwestię ze wspomnianego już na tej stronie tomu "Strażniczka kluczy".
Pierwszy raz zawiodłem się na warstwie fabularnej "dopiero" w tym albumie (jak na razie jest to ostatni jaki przeczytałem), a chodzi mi mianowicie <spoiler> o zachowanie Aricii, które jest dla mnie niezrozumiałe i do bólu wręcz uproszczone. Nic a nic nie zastanowiła się, dlaczego Thorgal zachowuje się w tak nonszalancki i odmienny sposób. Żyje w takim a nie innym świecie, doświadczyła już tylu niespotykanych zjawisk i nawet na chwilę nie wpadła na pomysł, że ktoś jej tego męża zaczarował, podmienił, zahipnotyzował itp. itd. Zna go przecież od dzieciństwa... Dla mnie to taki fabularny zgrzyt i mogło być to jakoś lepiej rozwiązane. <spoiler>

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1717 dnia: Sierpień 20, 2014, 09:31:19 pm »
Dziękuję za analizę. Zastanowię się co wziąć bo na allegro różnica pomiędzy tymi albumami to 10zł. Zauważyłem jeszcze jeden szczegół, wydanie Egmontu ma tytuł "Wyspa lodowych mórz", a Korony "Wyspa wśród lodów".
"Wyspa wśród lodów" - taki tytuł miało pierwsze wydanie z KAW-u, tytuł zmieniono na "Wyspa lodowych mórz" w późniejszym wydaniu Orbity.
Jeśli chcesz mieć spójne wydanie, przede wszystkim pod względem dobrego przekładu Wojtka Birka, to bierz Egmont. A jeśli liczysz na to, że coś kiedyś ewentualnie na tym zarobisz, to bierz Koronę, na pewno jest bardziej unikatowa.
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline Julek_

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1718 dnia: Sierpień 21, 2014, 11:44:34 am »
Może troszkę pytanie z innej beczki ... czy ktoś wie jaki był nakład Strażniczki Kluczy wydawnictwa Korona , czy to było 20 egz ... ?

Wydaje mi się, że tych egzemplarzy było 300 albo 500.

Offline vision2001

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1719 dnia: Sierpień 21, 2014, 11:52:14 am »
Może troszkę pytanie z innej beczki ... czy ktoś wie jaki był nakład Strażniczki Kluczy wydawnictwa Korona , czy to było 20 egz ... ?
Tutaj napisali, że 25 egz.  :cool:  ale z tego co pamiętam to widziałem ten komiks na taniej książce jeszcze w latach '90 i leżało tego znacznie więcej niż 25 sztuk.
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline bosssu

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1720 dnia: Sierpień 21, 2014, 02:03:16 pm »
Tutaj napisali, że 25 egz.  :cool:  ale z tego co pamiętam to widziałem ten komiks na taniej książce jeszcze w latach '90 i leżało tego znacznie więcej niż 25 sztuk.
zer nie dopisali 2500szt

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1721 dnia: Sierpień 21, 2014, 02:35:47 pm »
Tutaj napisali, że 25 egz.  :cool:  ale z tego co pamiętam to widziałem ten komiks na taniej książce jeszcze w latach '90 i leżało tego znacznie więcej niż 25 sztuk.
...a nie mylisz przypadkiem z dwoma pierwszymi tomami Thorgala z Korony, one na pewno latami leżakowały, ale Strażniczkę (z tego, co pamiętam) kojarzę tylko w jednej księgarni (licząc do kupy kilka całkiem wielkich miast, w których wtedy bywałem).
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline vision2001

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1722 dnia: Sierpień 21, 2014, 02:42:30 pm »
...a nie mylisz przypadkiem z dwoma pierwszymi tomami Thorgala z Korony, one na pewno latami leżakowały, ale Strażniczkę (z tego, co pamiętam) kojarzę tylko w jednej księgarni (licząc do kupy kilka całkiem wielkich miast, w których wtedy bywałem).
Nie mylę. Stara księgarnia w Warszawie na Koszykowej w hali targowej, której nie ma już od kilku(nastu?) lat...
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline Schabomił

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1723 dnia: Sierpień 22, 2014, 10:41:59 am »
Prawie cały nakład "Strażniczki Kluczy", czyli 2500 egz. zalegał w piwnicy u pewnego hochsztaplera związanego z harlequinami, próbowano zrobić lepszy przekręt gdyż wydawca "kupił sam od siebie" ten towar ale nie rozliczył się z autorami. Pewnego wieczora syn G. Rosińskiego wraz z bratem ciotecznym lub kolegą wynajęli dostawczaka i kazali wszystko oddać. "Strażniczkę" za ułamek wartości kupiło wydawnictwo Egmont, które potem odsprzedało towar dystrybutorom tzw. taniej książki. Smutna historia.

N.N.

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1724 dnia: Sierpień 22, 2014, 11:06:39 am »
Prawie cały nakład "Strażniczki Kluczy", czyli 2500 egz. zalegał w piwnicy u pewnego hochsztaplera związanego z harlequinami, próbowano zrobić lepszy przekręt gdyż wydawca "kupił sam od siebie" ten towar ale nie rozliczył się z autorami. Pewnego wieczora syn G. Rosińskiego wraz z bratem ciotecznym lub kolegą wynajęli dostawczaka i kazali wszystko oddać. "Strażniczkę" za ułamek wartości kupiło wydawnictwo Egmont, które potem odsprzedało towar dystrybutorom tzw. taniej książki. Smutna historia.
Zdradzisz, skąd masz takie sensacyjne wiadomości, czy pozwolisz nam podejrzewać, że sam tę historyjkę wymyśliłeś?

 

anything