trawa

Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 993179 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Holsten

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1665 dnia: Lipiec 29, 2014, 03:50:56 pm »
Czy jest sens definiować "czytadło" na forum? Definicji z którą każdy z Was by się zgodził nie jesteście pewnie w stanie wypracować. Ja sam do Thorgala wracałem kilkakrotnie i pewnie nie raz jeszcze po niego sięgnę.

Offline nexus6

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1666 dnia: Lipiec 29, 2014, 03:59:32 pm »
Jeśli czytadło jest dobre, to oczywiście, że ma się ochotę do tego wracać.

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1667 dnia: Lipiec 29, 2014, 04:23:09 pm »
Jeśli czytadło jest dobre, to oczywiście, że ma się ochotę do tego wracać.
Może faktycznie masz rację. Ale tego jest na rynku tyle, że raczej lepiej coś nowego sobie machnąć.

Mnie się bardzo podoba ten post:
Wydaje mi się, że oburzenie Deatha bierze się z tego, że termin "czytadło" ma raczej pejoratywne konotacje, podczas gdy "definicja" podana przez N.N. nadaje temu terminowi wiele treści pozytywnych
Zgadzam się.
Ale za to ostatnie zdanie...
Proponuję zatem aby określić serię Thorgal jako "wybitne czytadło"  i sprawa załatwiona.
...nie bardzo do mnie trafia. N.N. rzeczywiście nadaje treści pozytywne terminowi czytadło. Ale ja nadal nie uważam, żeby konkretnie "Thorgal" był czytadłem. Może niektóre tomy, jak Zdradzona czarodziejka tak, ale mało który.

N.N.

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1668 dnia: Lipiec 29, 2014, 04:24:06 pm »
Na początku zwrócę Ci uwagę, że zupełnie zignorowałeś to, co ja do tej pory napisałem na temat tego, co uważam za "czytadło". Skoro zaś nie przyjmujesz do wiadomości, tego, co ja myślę, to de facto - i tu ma rację melee - dyskusja nie ma sensu. Bo bierzesz moje słowa, podkładasz pod nie znaczenia, ktorych nie wyraziłem i duskutujesz nie zgadzając się na te znaczenia, ktore sam mojej wypowiedzi przypisałeś.
Mimo to spróbuję, ale najpierw chciałbym z Twojej definicji odrzucić kilka rzeczy.
Najpierw to:

Czytadło - komiks niskich lotów, bez skomplikowanej fabuły. Do przeczytania i zapomnienia.

Kwestia wysokich/niskich lotów, skomplikowanej/nieskomplikowanej fabuły i wreszcie zapomnienia lub pozostawienia niezapomnianego wrażenia to sprawy bardzo subiektywne i związane jedynie z przypisaniem okreslonej wartości utworowi, a nie z tym, jaki ten utwór jest. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć" "Czytadło to zły utwór". Problem w tym, żeby odpowiedzieć: dlaczego tak jest (o ile tak jest).

Potem to:
Cytuj
Na pewno nie ma przemyślanej fabuły jak Wilczyca czy Ponad krainą cieni, na pewno nie jest perłą w żadnym gatunku jak np. Alinoe w gatunku horror.
Mógłbym powiedzieć, że tu definiujesz przez negację, ale istotniejsze jest to, że w rzeczywistości wymieniasz właśnie te cechy, które czytadło charakteryzują.
Czytadło to coś, co jest przeznaczone do czytania: musi mieć przemyślaną fabułę i nierzadko jest perłą w swoim gatunku, zwłaszcza tam, gdzie mamy do czynienia z gatunkami rozrywkowymi, takimi jak kryminał, horror czy romans. "Czytadło" to jest coś, czego domaga się od uwięzionego pisarza bohaterka powieści (i filmu) "Misery".

Faktycznie definiujacą definicję przedstawiłeś w jednej linijce. O tej:
Cytuj
Cechy charakterystyczne i jednocześnie niezbędne: schematyczność, lekkość, nieskomplikowana fabuła

Schematyczność może polegać na tym, że bohater broni takich wartości jak milość, honor i rodzina i za każdym razem udaje mu się je obronić. Schematyczność polega też na tym, że bohater nigdy nie upada, a jak upadnie to się podniesie i to niezależnie od tego, jakie natężenie nieszczęść lub pokus na niego spadnie.
Lekkość polega na tym, że dobrze Ci się czyta opowieść: wzruszasz się przy niej, odczuwasz dresz emocji i nigdy nie zastanawiasz się, dlaczego autor mi o tym opowiada, o co mu chodzi, jaki jest ukryty sens tej opowieści, bo sens w takiej opowiesci nigdy nie jest ukryty, a zawsze chodzi o rozrywkę - dostarczenie przyjemności czytającemu.
Nieskomplikowana fabuła to taka, w której bohater jako reprezentant dobra walczy ze złem i z tym złem na końcu wygrywa. Może też poszukiwać skarbu i go znaleźć itd. itp.

Weźmy zaproponowany przez Ciebie przykład:

Cytuj
Ja wiem, że w Zdradzonej czarodziejce Thorgal ma prsote przygody polegające na wykonywaniu misji.
Ale taki Władca gór ma skomplikowaną fabułę i na pewno nie jest komiksem lekkim i schematycznym.

W mojej ocenie "Władca gór" nie ma skomplikowanej fabuły, a jedynie skomplikowaną intrygę, mającą za zadanie ukryć prostotę schematu fabularnego opowieści. Innymi słowy: autorzy nagromadzili tam dużo perypetii pomiędzy dwoma oczywistymi punktami, które wyznaczyły początek i koniec tej opowieści.

A teraz odpowiedź na pytanie, na które obiecałem odpowiedzieć:
Nie. Nie jest: W wielu momentach nie wiemy, ku czemu ta opowieść zmierza, gdyż nie rozpoznajemy schematu, a jeśli jakiś rozpoznajemy, to jest to inny schemat niż się spodziewaliśmy wcześniej. Twórca umiejętnie narzuca nam przeświadczenie, że w jego opowieści chodzi o coś głebszego, ukrytego za - pozornie - elementami wprowadzanymi niekonsekwentnie i dla zabawy. To, co przydarza się bohaterom w trakcie opowieści sprawia, że stają się kimś innym niż byli dotąd. To właśnie decyduje o skomplikowaniu fabularnym opowieści Moebiusa.

Offline keram

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1669 dnia: Lipiec 29, 2014, 04:25:09 pm »
Czy zmiana scenarzysty wpłynie na termin wydania?
Zdaje się, że ostatnimi laty nowe tomy Thorgala pojawiały się w listopadzie, czy w tym roku pojawi się jeszcze jeden album Sente'a , a dopiero potem wkroczy nowy scenarzysta, czy też będziemy musieli poczekać aż "nowy" przejmie obowiązki?

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1670 dnia: Lipiec 29, 2014, 05:30:12 pm »
Czerwony jak Raheborg wychodzi jesienią, jest ukończony. Nowy Thorgal za rok, Louve, Młodzieńcze lata mają swojego scenarzystę. Poza tym, to nie jest decyzja z wczoraj - takie rzeczy dzieją się odpowiednio wcześniej, i nowy scenarzysta jest Lombardowi znany odpowiednio wcześniej, zanim  podadzą do wiadomości publicznej. Nie sądzę by były jakieś obsuwy, aczkolwiek nie wiem jakie nazwisko będzie widniało na Thorgal nr 35 i Kriss nr 6. Może jeszcze być Sente a może nie. Czas pokaże.

Offline keram

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1671 dnia: Lipiec 29, 2014, 06:21:15 pm »
Dzięki za wyjaśnienia.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1672 dnia: Lipiec 29, 2014, 08:31:50 pm »
"Thorgal 35" i "Kriss 5" będą już bez Sentego

a czy będzie obsuwa? może nie... wszystko będzie zależało od tego, jak szybko będzie zaakceptowany scenariusz

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1673 dnia: Lipiec 30, 2014, 02:13:42 pm »
Powiem szczerze że tą zmianą scenarzysty w serii jestem bardzo zaskoczony i wbrew temu co niektórzy tu piszą nie wiem czy to będzie miało dobry wpływ na serię. Sente oprócz pisania scenariuszy koordynował też cały projekt światów Thorgala i serii pobocznych, który oceniam bardzo pozytywnie (poszczególne zeszyty różnie). Ten projekt będzie kontynuowany w ten sam sposób czy też to już koniec tego i teraz serie poboczne żyją swoim życiem a seria główna swoim? Pozatym cała sprawa jest bardzo tajemnicza i Lombard nam fanom komiksu życia nie ułatwia, bardzo lakonicznymi komunikatami. Fajnie by było jakby Jakub Syty zrobił wywiad z kim trzeba i uzyskał odpowiedzi na nurtujące fanów pytania. Po pierwsze Sente sam zrezygnował czy go wywalono? Jeśli to drugie to dlaczego, zadecydowała slaba sprzedaż zeszytów czy inne względy? Jakie, bo z tego co się orientuję na Zachodzie Sente był dużo lepiej oceniany niż przez polskich fanów Throgala, dla których pełnil rolę chłopca do bicia? I co będzie dalej z przyszłością serii w kontekście projektu Światy Thorgala, który był pomysłem Sentego? Kiedy ukaże się kolejny zeszyt Kriss i czy to będzie zupełnie nowy scenariusz, wymyślony od zera czy przerobiony pomysł Sentego?

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1674 dnia: Lipiec 30, 2014, 02:45:47 pm »
Sente oprócz pisania scenariuszy koordynował też cały projekt światów Thorgala i serii pobocznych, który oceniam bardzo pozytywnie (poszczególne zeszyty różnie).
Owa koordynacja - nieważne czy Sente'ego czy Piotra Rosińskiego jest jedną bzdurą, gdyż gdyby była - nie doszłoby do takich ogromnych baboli logicznych, gdzie bohaterowie nie pamiętają co działo się album wcześniej.

Offline Thiago

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1675 dnia: Sierpień 01, 2014, 10:23:01 am »
Dementuję.  :smile:


To dementi odnosi się do plotki która padła na warszawskich targach książki a.d.2014. Czyli jednak się wszystko zgadza Sente odszedł :smile:
Czyli co nadchodzą czasy Pirata z Asgardu :P   ???


Moim zdaniem też aby patrzeć jak Rosiński odwiesi pędzel i ktoś młodszy to weźmie...

Offline nexus6

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1676 dnia: Sierpień 01, 2014, 10:26:32 am »
Ktoś... jakie ktoś? Wiadomo, kto by kontynuował, jeżeli Rosiński by zrezygnował.

Offline chmiel

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1677 dnia: Sierpień 01, 2014, 10:34:16 am »
Kto? Kasprzak? Czy ktoś inny? Myślę, że Rosiński dokończy serię, która miała zostać zamknięta na 36 albumie. Potem może one-shoty komiksowe albo obrazy. Dorrison nie może być gorszy niż Sente (choć "Statek miecz" mu w miarę wyszedł).

Offline vision2001

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1678 dnia: Sierpień 01, 2014, 10:37:43 am »
Myślę, że Rosiński dokończy serię, która miała zostać zamknięta na 36 albumie.
I to wcale nie byłby głupi pomysł.
Potem może one-shoty komiksowe albo obrazy.
I mogłyby wreszcie powstać spin-off'y w stylu złych charakterów występujących w Trzech starców z krainy Aran.
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline rorron

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1679 dnia: Sierpień 01, 2014, 10:48:33 am »
Dajcie już spokój Dorisonowi. Facet kontynuuje kilka serii + rozpoczyna w tym roku 3-4 nowe więc nie będzie miał czasu na pisanie Thorgala. Według mnie większe szanse ma Yves Huppen albo Alcante :smile: A co do G. Rosińskiego -przecież jego syn Piotr napisał jakiś czasm temu na thorgalverse że seria główna będzie tworzona non-stop.