Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 995149 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nexus6

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1545 dnia: Kwiecień 17, 2014, 02:26:42 pm »
A bo to pierwszy raz umierał Thorgal? Dla scenarzystów to nie problem.

Offline kapitan Żbik

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1546 dnia: Kwiecień 17, 2014, 03:11:46 pm »
Ale w tym przypadku Młoda Wilczyca dokona karygodnego czynu [CENZURA] i jak tu taką bohaterkę lansować jako wzór pozytywnego bohatera? Może scenarzystom brakuje już pomysłów? Nie lepiej byłoby zrobić takie zakończenie: na ziemię przylatuje statek kosmiczny z krajanami Thorgala. Cofają wymazaną mu przez Tanatloca pamięć o pochodzeniu, ubierają w skafander i wracają na ojczystą planetę :biggrin: . W ten sposób historia głównego bohatera zatoczyłaby piękne koło. Od kosmitów się w końcu zaczęło, to i na nich się może skończyć! :lol:

Offline burberry

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1547 dnia: Kwiecień 17, 2014, 03:52:39 pm »
Ludzie, zaspojlerowałem sobie cały nowy album Louve przez waszą dyskusję. Używajcie opcji spojler.
Bóg Cię kocha

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1548 dnia: Kwiecień 17, 2014, 08:25:01 pm »
Ciężko mówić o spoilerach, skoro ten fakt pojawił się już w Raissie bodajże. A Kapitan Żbik reaguje trochę impulsywnie na fakt, gdyż potencjalnych dróg do tego faktu są tysiące. Zapewne Kah-Aniel wejdzie sobie w ciało Thorgalka i trzeba go będzie wyganiać nożem.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1549 dnia: Kwiecień 17, 2014, 11:05:12 pm »
tracheotomia -- dla mnie to jasne od samego początku

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1550 dnia: Kwiecień 17, 2014, 11:10:46 pm »
Nie zgadzam się z tezą autora recenzji o przeminięciu patriarchatu. To czysto europejski punkt widzenia. W innych częściach świata taka opinia brzmiałaby dość groteskowo.

tak, ale "Thorgal" funkcjonuje na rynku frankofońskim i śmiem twierdzić, że w ten sposób ukazywana osobowość Louve ma być odtrutką na osobowość Aaricii -- tak, Kriss też nią była, ale w inny sposób, także trzymamy się jednej rodziny, gdzie córka podważa zasady, którymi kieruje się matka

Offline kapitan Żbik

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1551 dnia: Kwiecień 23, 2014, 04:00:04 pm »
Tiall: to wina Van Hamme' a, że uczynił z Aaricii taką wyidealizowaną kobietę, co w komiksie wyszło niezbyt zachęcająco. Bohaterka przez całą serię mało aktywna. Z drugiej strony kobiety Północy miały o wiele większy zakres swobody niż w innych częściach Europy. Szkoda, że to było pominięte w komiksie. Louve buntuje się jak na nastolatkę przystało :cool: .

Offline Koalar

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1552 dnia: Kwiecień 23, 2014, 05:23:38 pm »
Bohaterka przez całą serię mało aktywna.

A Kraina Qa i dalej? Zresztą trudno, żeby oboje z Thorgalem przezywali często przygody, skoro ktoś musiał się zająć dziećmi. Thorgal też chciałby być mało aktywny, ale nie może :)
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline kapitan Żbik

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1553 dnia: Kwiecień 23, 2014, 06:05:07 pm »
He,he,he... Thorgal chciałby, ale zawsze znalazł powód by się z chaty wyrwać i żonie wszystko na głowie zostawić :biggrin: .
Wygodny koleś. Cykl  "Kraina Qa" jak najbardziej. Tam Aaricia jest wyjątkowo aktywna omal nie złożyli jej w ofierze :razz: .
Przyznam, że chętnie widziałbym starą serię z większym zaangażowaniem obojga bohaterów. Dopóki nie mieli dzieci, to mają mało przygód, a potem cała masa. To niesprawiedliwe!

Offline Valhaar

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1554 dnia: Kwiecień 23, 2014, 08:08:29 pm »
Swoją drogą, z całej wyprawy do krainy Qua można by zrobić piękny pełnometrażowy film :)

Offline kapitan Żbik

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1555 dnia: Kwiecień 25, 2014, 07:44:36 am »
Pewnie, że mógłby wyjść świetny. Scenariusz podany na tacy. Małe udoskonalenia i Oscar gwarantowany :lol: .

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1556 dnia: Kwiecień 25, 2014, 07:12:28 pm »
Tiall: to wina Van Hamme' a, że uczynił z Aaricii taką wyidealizowaną kobietę, co w komiksie wyszło niezbyt zachęcająco. Bohaterka przez całą serię mało aktywna.
Czy ja wiem czy aż tak mało? Trochę tego było, na nieszczęście dla Aaricii jest to "równoważone" blondynkową uległością.

Aaricia pokazuje szponki (poza cyklem Qa) w:
* Upadek Break Zarith - zamiana dzieciaka i kłody drewna, podstawienie nogi Shardarowi
* Alinoe - gdzie idzie na rekonenans wyspy pod wpływem opowieści Jolana
* cykl o Shaiganie - począwszy od Piętna wygnańców, gdzie z Jolanem udaje się na statek, poprzez wykazanie niesamowitej siły woli, będąc łysą niewolnicą Kriss
* Klatka - Thorgal wraca do domu a tu zonk (chyba jej najlepsza rola)

I mimo wszystko i tak wypada lepiej od Yansowej Orchidei, która w Planecie Czarów z silnej, niezależnej kobiety wychowanej w trudnych warunkach staje się trzęsącą o byle guano głupiutką babeczką.

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1557 dnia: Kwiecień 26, 2014, 02:17:28 pm »
Lektura Crow za mną i jak dla mnie jest to najlepszy zeszyt duetu Yann-Surżenko. Fabuła bardzo wartka (jest tylko jedna, bardzo krótka retrospekcja), historia przekonywująca, do tego mnóstwo świeżych pomysłów (tym razem bez żadnych bogów czy fantastycznych misji do wykonania) i wprowadzenie nowych wątków, które pobudzają wyobraźnię czytelnika tak że ma ochotę kupić następny zeszyt. Jak do tej pory uważałem Sentego za lepszego scenarzystę tak teraz Yann bardzo u mnie zaplusował. Sam zaś zeszyt klimatem przypomina kultową Wilczycę, jest podobnie mroczny, tajemniczy, lekko horrorowaty choć nie tak krwawy jak zeszyt nr 16. Wbrew różnemu malkontenctwu ta seria wciąż ma duży potencjał i jest w stanie dać czytelnikowi dużo satysfakcji z lektury.

Offline bosssu

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1558 dnia: Kwiecień 28, 2014, 06:24:41 am »


I mimo wszystko i tak wypada lepiej od Yansowej Orchidei, która w Planecie Czarów z silnej, niezależnej kobiety wychowanej w trudnych warunkach staje się trzęsącą o byle guano głupiutką babeczką.
Scenarzysta dostosował się do poziomu rysownika :lol: . Pociągnęli z Kasem jeszcze parę numerów i musieli zamknąć serię bo ni nie wyszło z "Thorgala w kosmosie". W pierwszych tomach duży wpływ musiał mieć jednak Rosiński bo widać ta awanturniczość i dynamikę postaci. Kas to taki rysownik..."portretowy" jak dla mnie.

Offline kapitan Żbik

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1559 dnia: Kwiecień 28, 2014, 05:14:39 pm »
Pierwowzór Orchidei można zleźć w tomie BREK ZARITH. Tamże jedna z otrutych dam dworu Shardara do złudzenia jest podobna do bohaterki Yansa.