trawa

Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 992306 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1305 dnia: Październik 18, 2013, 05:59:05 pm »
Przeczytanie serii powtórnie od deski do deski jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Można dojść do bardzo ciekawych wniosków. Nawet znaleźć pewnie nieścisłości w najlepszych albumach - to zwłaszcza polecam uwadze wszystkich fanów Van Hamme'a.

Na przykład pochodzenie Thorgala. Jeśli próbować sobie chronologicznie ułożyć czas przylotu Slivii czy Vargosa & Hayne to można dostać mindf**ka.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1306 dnia: Październik 18, 2013, 06:02:56 pm »
Na przykład pochodzenie Thorgala. Jeśli próbować sobie chronologicznie ułożyć czas przylotu Slivii czy Vargosa & Hayne to można dostać mindf**ka.
no tego się nie da ułożyć, ale po prostu Van Hamme przy rozwijaniu serii miał już inny pomysł na to, więc udał, że nic się nie stało i nawet w "Królestwie pod piaskiem" nie próbował już tego łatać

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1307 dnia: Październik 18, 2013, 06:45:28 pm »
Ale co tam niby nie pasuje w tej chronologii?  :smile:

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1308 dnia: Październik 18, 2013, 08:47:21 pm »
poczytaj :)

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1309 dnia: Październik 19, 2013, 05:57:46 pm »
Wg. Slivii ludzie z gwiazd przybyli na długo przed urodzeniem Thorgala a sam Thorgal urodził się podczas burzy na rutynowym wypadzie z Krainy Wiecznych Lodów.
Gwiezdne dziecko to już historia Hayne, Vartha i Xargosa i nijak nie da się jej dopasować do historii jednookiej wojowniczki z tomu drugiego.

Offline Julek_

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1310 dnia: Październik 21, 2013, 07:45:44 am »
Oj tam, Amerykańce nie przy takich babolach w swoim trykociarskich produkcyjniakach przechodzili do porządku dziennego.

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1311 dnia: Październik 21, 2013, 09:47:07 am »
W Królestwie pod piaskiem to Van Hamme nie tylko nie próbował prostować historii ale jeszcze bardziej namieszał określając ówczesny wiek Thorgala na 25 lat.

Swoją drogą muszę sobie porównać historię pochodzenia Thorgala z pierwszych dwóch zeszytów z późniejszymi, bo to się faktycznie nie zgadzało.

Muszę przyznać że obecni scenarzyści lepiej sobie radzą z odnośnikami do przeszłości - oni bardziej mieszają w charakterach bohaterów vide Aaricia w ostatnim zeszycie Louvee.

Offline BOUNCER

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1312 dnia: Październik 21, 2013, 10:38:08 am »
W pierwszych zeszytach historia mówi ze Thorgal został wyrzucony w trawie ratunkowej ze statku  który był na wyprawie łupieżczej z lodowej krainy. Podczas szturmu jego matka wcześniej urodziła a będąc  w sztormie postanowili uratować dziecko wsadzając je do tratwy. Silvia opowiada także, że rodzina Thorgala i ich przodkowie żyli w lodowej krainie już od wielu lat (chyba padła liczba 200) próbując bezskutecznie naprawić statek kosmiczny.

Offline graves

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1313 dnia: Październik 21, 2013, 04:29:54 pm »
Wersja Slivii (nie Silvii):
"...Wiedz, że przez tysiące lat mój lud był najpotężniejszym na Ziemi. Władaliśmy całym kontynentem, który dziś już nie istnieje. Po wielkim kataklizmie na ziemskim globie tylko kilkoro z nas wróciło do gwiazd...
(...)Wieki mijały. Na Ziemi o nas zapomniano. Kiedyś jednak władcy naszej planety postanowili wysłać wyprawę na Ziemię w poszukiwaniu źródeł energii, której tam było za mało. Nie zrozumiesz mych słów Thorgalu. Nieważne. Wyprawa odbyła się. Tu wylądowano. Wyspa była samotna a jej mieszkańcy - prymitywni. Lecz było tu mnóstwo potrzebnych nam surowców. Niestety, nasz pojazd uległ ciężkiej awarii przy lądowaniu.
Przez 120 lat ziemskich ludzie z gwiazd próbowali go naprawić. Później ich dzieci, wnuki i prawnuki...
(..) Kiedyś okręt wysłany przez nas na południe, po ludzi do kopalni, spotkała sroga burza. Jedna z naszych kobiet na jego pokładzie była w ciąży. Przestraszona - urodziła przedwcześnie. Myśląc, że okręt utonie, przywiązała noworodka do tratewki i rzuciła na morze...
Sztorm minął, okręt nie zatonął, lecz dziecko zniknęło. Los chciał, że wyłowili je wikingowie."


Według tej opowieści: Thorgal jest synem potomków gwiezdnej wyprawy, której przodkowie pochodzili z Atlantydy.  :lol:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1314 dnia: Październik 21, 2013, 05:57:10 pm »
Wersja Slivii (nie Silvii):
"...Wiedz, że przez tysiące lat mój lud był najpotężniejszym na Ziemi. Władaliśmy całym kontynentem, który dziś już nie istnieje. Po wielkim kataklizmie na ziemskim globie tylko kilkoro z nas wróciło do gwiazd...
(...)Wieki mijały. Na Ziemi o nas zapomniano. Kiedyś jednak władcy naszej planety postanowili wysłać wyprawę na Ziemię w poszukiwaniu źródeł energii, której tam było za mało. Nie zrozumiesz mych słów Thorgalu. Nieważne. Wyprawa odbyła się. Tu wylądowano. Wyspa była samotna a jej mieszkańcy - prymitywni. Lecz było tu mnóstwo potrzebnych nam surowców. Niestety, nasz pojazd uległ ciężkiej awarii przy lądowaniu.
Przez 120 lat ziemskich ludzie z gwiazd próbowali go naprawić. Później ich dzieci, wnuki i prawnuki...
(..) Kiedyś okręt wysłany przez nas na południe, po ludzi do kopalni, spotkała sroga burza. Jedna z naszych kobiet na jego pokładzie była w ciąży. Przestraszona - urodziła przedwcześnie. Myśląc, że okręt utonie, przywiązała noworodka do tratewki i rzuciła na morze...
Sztorm minął, okręt nie zatonął, lecz dziecko zniknęło. Los chciał, że wyłowili je wikingowie."


Według tej opowieści: Thorgal jest synem potomków gwiezdnej wyprawy, której przodkowie pochodzili z Atlantydy.  :lol:
Co potem potwierdzono w Królestwie pod paskiem.

Offline graves

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1315 dnia: Październik 21, 2013, 06:28:21 pm »
Co potem potwierdzono w Królestwie pod paskiem.
I jest to również potwierdzone w"Gwiezdnym dziecku" przez dziadka Thorgala.
Problemem jest jednak czas... Wynika z niego, że gwiezdni przybysze byli bardziej długowieczni niż ich ziemscy kuzyni. "Dziadek" Thorgala w chwili kiedy go spotkał musiał mieć ponad 150 lat (powiedzmy, że w chwili wygnania miał ponad 40 lat + jakieś 110 od katastrofy). A Varth w "Mieście zaginionego boga" jakieś ponad 130... Oczywiście mogli mieć dużo więcej jeśli w chwili kiedy ich widzimy na statku kosmicznym - mieli więcej niż wskazuje ich wygląd (który odnosimy do ziemskich norm)
Skoro "wierzymy" w to wszystko - czemu nie w ich długowieczność?


Było już tutaj wspominane podobieństwo niektórych aspektów tej historii do "Ekspedycji".
Warto tutaj zwrócić uwagę na podobieństwo strojów i symbolu "trójzębu", które w obydwu przypadkach występują. W tamtym przypadku też "kosmici" byli długowieczni. Oczywiście na tym podobieństwa się kończą, ale zawsze to jakieś zaczepienie. Przodkowie Thorgala mieli 12000 lat na udoskonalenie swojej rasy na nowej planecie.
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2013, 06:49:43 pm wysłana przez graves »
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1316 dnia: Październik 21, 2013, 06:52:41 pm »
"Przez 120 lat ziemskich ludzie z gwiazd próbowali go naprawić. Później ich dzieci, wnuki i prawnuki..." Czyli znacznie więcej niż 120 lat, co najmniej cztery pokolenia. A Varth był z "pokolenia 0" - czyli raczej ciężko wytłumaczyć to długowiecznością. Poza tym według Slivii - Thorgal urodził się podczas wyprawy po niewolników. W Gwiezdnym Dziecku został poczęty w przestrzeni międzygwiezdnej. I nie jest długowieczny, a jest przecież pod względem genetycznym 100% kosmitą. Więc ta teoria również zgrzyta i trzeszczy.

Inna niekonsekwencja - w pierwszym tomie Gandalf Szalony wspomina Silvii, że jego żona, a zarazem matka Aaricii umarła przy porodzie. Gwiezdne Dziecko podaje już inną wersję.


Ale to i tak nic w porównaniu z babolami Sentego/Yanna, co ładnie wypunktował Thall w swoich recenzjach albumów pobocznych.

Offline graves

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1317 dnia: Październik 21, 2013, 07:44:11 pm »
"Przez 120 lat ziemskich ludzie z gwiazd próbowali go naprawić. Później ich dzieci, wnuki i prawnuki..." Czyli znacznie więcej niż 120 lat, co najmniej cztery pokolenia.
Niekoniecznie. To może być błąd tłumaczenia. 4 pokolenia mogą się zawierać w tych wymienionych 120 latach. :)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline starcek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1318 dnia: Październik 25, 2013, 08:27:36 am »
W zamierzchłych czasach akademickich ubiegłego stulecia uczono, że dla uproszczenia przyjmuje się że 1 pokolenie to.. 30 lat.  :cool:
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1319 dnia: Listopad 04, 2013, 08:59:10 am »
już od piątku dostępna będzie aplikacja "Thorgal: Le compagon officiele": http://thorgalverse.blogspot.com/2013/11/aplikacja-thorgal-le-compagnon-officiel.html

a już dziś do obejrzenia jest pierwszy spot promocyjny: http://thorgalverse.blogspot.com/2013/11/pierwszy-spot-thorgal-le-compagnon.html