Mam taki problem: raz na jakiś czas monitor robi się zupełnie czarny... Pojawia się komunikat "Check signal cable" (taki, jak wtedy, gdy komputer nie jest włączony- brak sygnału od kompa), po chwili wszystko wraca do normy... Nie ma tu jakiejś zależności czasowej, raz się w ogóle nie robi, raz co 5 minut. Nie zależy raczej od obciążenia karty graficznej- zarówno gdy przeglądam coś w necie, jak i gram (ale chyba częściej w czasie gry). Myślałem, że to wina kabla- mam DVI-D Double Link. Przez rok (czyli od zakupu), wszystko było ok.
Zmieniłem więc na analogowy, wszystko działa dobrze, żadnych problemów... Pomyślałem, że to faktycznie musiała być wina kabla, ale gdy podłączyłem nowy (DVI), zupełnie nieużywany, identyczny od innego LG problem znowu się pojawił
Jak myślicie, o co może chodzić, bo mi brak pomysłów
Na analogu wszystko ok, na DVI różnie... Coś z wtykami? Wątpie, żeby była to wina samego monitora, żadnych niepokojących rzeczy niezauważyłem... Karta? Ale przecież, na analogu wszystko ok, a karcie chyba wszystko jedno, w jakiej postaci prześle sygnał...
Monitor: 17" LG Flatron L1780Q
Czekam na jakiekolwiek pomysły, nawet te, które wydają wam się głupie (no, może bez przesady
).