trawa

Autor Wątek: Ptasia grypa  (Przeczytany 12197 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rhobaak

Ptasia grypa
« dnia: Październik 15, 2005, 07:54:55 pm »
Temat ostatnio coraz bardziej popularny, zwłaszcza, gdy wirus wybrał się wreszcie w podróż na Stary Kontynent.

Jak myślicie: czy zagrożenie jest realne? Czy świat jest przygotowany na kolejną hiszpankę? A może to tylko sianie paniki, pożywka dla mediów i kolejny sposób na nabijanie kasy przez koncerny farmaceutyczne?

Moim zdaniem: na razie nie ma chyba co panikować. Mam jednak nadzieję, że polski rząd zadba o sprowadzenie wystarczającej ilości szczepionek przeciwko grypie oraz zapasu oseltamiwiru i zanamiviru. Mimo, że najprawdopodobniej wszystko skończy się tylko wzrostem dochodów Roche i GSK, to jednak nie powinno się ignorować zagrożenia. Jest ono jak najbardziej realne - przecież wirus grypy jest jednym z najłatwiej i najszybciej mutujących, a pandemia w 1918 spowodowała śmierć kilkudziesięciu milionów ludzi.
It is sometimes a mistake to climb; it is always a mistake never even to make the attempt.
If you do not climb, you will not fall. This is true. But is it that bad to fail, that hard to fall?

Offline zaciekawiony

Ptasia grypa
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 15, 2005, 08:15:10 pm »
Skoro ten wirus jest taki groźny, to dlaczego  cigu 2 lat umarło 60 osób?
na zwykłą grypę umiera rocznie wielokroć więcej ludzi.
Różni są ludzie na tej ziemi.

http://nowaalchemia.blogspot.com/

Offline Rhobaak

Ptasia grypa
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 15, 2005, 11:57:58 pm »
Cytat: "zaciekawiony"
Skoro ten wirus jest taki groźny, to dlaczego  cigu 2 lat umarło 60 osób?

To chyba oczywiste - wirusem nie można zarazić się przez kontakt z chorym człowiekiem, jedynie na skutek styczności z ptasimi wydalinami, a jak do tej pory zdecydowane działania (kwarantanna i ubój milionów ptaków) okazały się skuteczne.

Cytat: "zaciekawiony"
na zwykłą grypę umiera rocznie wielokroć więcej ludzi.

Ale śmiertelność w przypadku zwykłej grypy nie wynosi 50%.
It is sometimes a mistake to climb; it is always a mistake never even to make the attempt.
If you do not climb, you will not fall. This is true. But is it that bad to fail, that hard to fall?

Offline Jacek

Ptasia grypa
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 16, 2005, 06:22:06 pm »
Trudno powiedziec, jak to moze sie dalej potoczyc. Osobiscie sadze, ze ta cala panika jest podsycana przez firmy farmaceutyczne w wiadomym celu, a epidemia nie jest w rzeczywistosci az tak bardzo grozna.


Cytuj
Mimo, że najprawdopodobniej wszystko skończy się tylko wzrostem dochodów Roche i GSK, to jednak nie powinno się ignorować zagrożenia. Jest ono jak najbardziej realne - przecież wirus grypy jest jednym z najłatwiej i najszybciej mutujących,

Zgadzam sie z Rhobaakiem. Prawdziwe niebezpieczenstwo nadejdzie wtedy, gdy wirus ptasiej grypy zmutuje sie i bedzie w stanie przenosic sie z czlowieka na czlowieka. Wtedy, takze przez 50%owa smiertelnosc, bedzie nam grozic prawdziwa pandemia.

Offline Gollum

Ptasia grypa
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 17, 2005, 08:14:32 am »
Cytat: "Rhobaak"
wirusem nie można zarazić się przez kontakt z chorym człowiekiem, jedynie na skutek styczności z ptasimi wydalinami,

Dlatego wszyscy zmarli to hodowcy i ich rodziny.
A my mamy czas dowiosny. Ptaki o tej porze leca na południe, nie odwrotnie. A przez zimę UE (my też) musi zlikwidować ogniska rumuńskie i tureckie, bo inaczej choroba rozleje się po wysterylizowanej Europie.

Offline Dinki

Ptasia grypa
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 20, 2005, 01:21:58 pm »
Lepiej teraz podjęć szybkie kroki zapobiegawcze rozprzestrzenianiu się wirusa niż później zapobiegać skutkom i walczyć nawet z małą epidemią.

Jednak w dniu ogłoeszenia przez ministra zdrowia rozporządzenia nakazującego zamykanie drobiu, prawie w środku miasta koło akademików we Wrocławiu, kury biegały po całym ogródku jakiejś babci.

Offline Dinki

Ptasia grypa
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 22, 2005, 08:24:26 pm »

Offline 8jakis

Ptasia grypa
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 23, 2005, 06:36:04 am »
Czy to znaczy, że nie wpuścimy z powotem bocianów?
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

Offline Jimmy

Ptasia grypa
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 23, 2005, 10:07:37 am »
Cytat: "Dinki"
Już się zaczyna.

Heh, w Warszawie też widać takie ogłoszenia :roll:
Normalna sprawa, popyt będzie bo ludzie się boją (nakręcani dodatkowo przez wszechobecne gadanie o ptasiej grypie w mediach), więc sprytne ludziki chcą na tym zarobić.

Offline Przykuta

Ptasia grypa
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 24, 2005, 12:13:50 pm »
Cytat: "jimmy"
Cytat: "Dinki"
Już się zaczyna.

Heh, w Warszawie też widać takie ogłoszenia :roll:
Normalna sprawa, popyt będzie bo ludzie się boją (nakręcani dodatkowo przez wszechobecne gadanie o ptasiej grypie w mediach), więc sprytne ludziki chcą na tym zarobić.


Spoko, spoko, będzie masowy cug na szczepionkę, to potanieje :) Na razie nie ma co się martwić.
eni vidi wiki

Offline Radan

Ptasia grypa
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 19, 2006, 06:37:57 pm »
Jak to zwykle bywa: zawsze znajdzie się ktoś, kto zarobi na cudzym kłopocie. Chociarz, jeśli ptasia grupa zacznie przeskakiwać z ludzi na ludzi, to nawet dla farmaceutów nie będzie to "cudzy" kłopot.

Offline vanitas

medyczne jaja?
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 17, 2006, 07:24:38 pm »
ostatnim czasem, słuchając wypowiedzi pewnego chirurga, zupełnie prywatnie, stwierdził, że z punktu medycy "robienie wielkiego halo" wokół tematu ptasiej grypy jest kompletną bzdurą. Ponieważ w mediach często jest używane pojęcie epidemia. Np. w przypadku SARS zginęło około 1-1,5 tys ludzi, w stosunku do populacji w krajach azjatyckich jest to zupełnie niewiele.
Ja osobiście mam inny pogląd na tą kwestie.
Pojawia się poważny problem zachwiania równowagi ekosystemu - wybijając ptaki, możemy spodziewać się np. plagi owadów.

Offline Radan

Ptasia grypa
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 18, 2006, 03:02:01 pm »
Z tego, co wiem, epidemia Dżumy też zapowaiadała się dość niewinnie. A właśnie, skoro już mowa o naszym "starym przyjacielu"- SARS-sie, nie wiecie może, co u niego słychać ;) ?

Offline Radan

Ptasia grypa
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 03, 2006, 05:28:41 pm »
Nie macie wrażenia, żę sprawa ptasiej grypy jakoś dziwnie przycichła, tak samo jak wcześniej sprawa SARS? Nie wiecie może, czemu tak się dzieje, żę jakaś "epidemia" przek kilka miesięcy robi "karierę" w mediach, a potem słuch o niej ginie :? ?

Offline pretorianstalker

Ptasia grypa
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 03, 2006, 09:09:16 pm »
1.Jakiej epidemii? Nie było epidemii tylko jej groźba i to właśnie dlatego przycichło bo nic się nie stało. Ale nie płacz - teraz mamy gruźlicę ;)

2.Co do kariery - jeżeli jest okazja na czymś zarobić to zawsze to coś robi karierę w mediach. Na grypie zarabiało mase ludzi -> Gazety, telewizje, farmaceuci, oszuści. Standard. Spójrz na to jak zarabia się np na samobójstwach - Giertych próbuje zyskać sobie zwolenników poprzez szybką reakcję na to co się stało i mimo protestów miejskich władz występuje w szkole gdzie doszło do tragedii. Uznał widocznie, ze to mu przyniesie chwałę, ale jak to się skończy to zobaczymy za jakiś czas. Jak nowe zasady wkroczą do szkół, a egzekwowane będą tak jak stare zasady. Znowu pic na wodę, jak te amnestie co zdaje się nie wypaliły wcale, a wcale.
ww.doomtrooper.pl

 

anything