trawa

Autor Wątek: WOLVERINE  (Przeczytany 100572 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline adro

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #165 dnia: Czerwiec 23, 2014, 02:00:03 pm »
Tez chcialbym meltdowna w ladnym hceku :razz: :biggrin:
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline Johnson

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #166 dnia: Czerwiec 30, 2014, 09:41:56 pm »
19. Logan traci adamantium i okazuje się, że ma kościane pazury (X-Men v2 #25, Wolverine v2 #75)
20. Odzyskuje adamantium i staje się jednym z Jeźdźców Apocalypse'a (Wolverine v2 #145-146)


Miałbym pytanie dotyczące tej kwestii. Niedawno właśnie przeczytałem sobie polskie wydanie "X-men" od Semica, numer 3/97. Historia pokazywała konsekwencje wyssania adamantu z ciała Logana. Stracił on również moc regeneracji. Moje pytanie brzmi: w jakich okolicznościach Rosomak odzyskał adamantium oraz healing factor?




Offline Nawimar

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #167 dnia: Czerwiec 30, 2014, 10:07:49 pm »
Logan odzyskał adamantium po konfrontacji z Sabretootehm, który aspirował do funkcji jednego z jeźdźców Apocalipse'a. Wolvie'mu nie podobała się ta perspektywa i stąd pokonał Creeda w pojedynku i dzięki temu uzyskał - w ramach nagrody za zwycięstwo - ów stop, które wcześniej był wszczepiony w organizm Szablozębnego. Podsumowując: typowe, marvelowskie rozwiązanie.

Offline Garf

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #168 dnia: Czerwiec 30, 2014, 10:20:57 pm »
Jeśli chodzi o czynnik leczący, to nie został on usunięty, ale raczej się "zablokował" w wyniku traumy, jaką była dla Logana utrata adamantium. Z czasem i stopniowo sam powrócił.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Johnson

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #169 dnia: Czerwiec 30, 2014, 10:38:01 pm »
Dzięki za odpowiedzi.

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #170 dnia: Lipiec 01, 2014, 11:51:21 am »
"Logan" - jedyny zarzut, jaki mam do tego komiksu, to jego "krótkość". spokojnie dałoby się tę historię rozpisać na 2x więcej zeszytów, ze spokojniejszym, bardziej melancholijnym, tempem, dużo bardziej pasującym do historii typu "origin". A tak to otrzymaliśmy popierdółkę, która, mimo iż niezła, nie zostaje w pamięci zbyt długo.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #171 dnia: Sierpień 14, 2014, 05:59:20 pm »
Postanowiłem trochę nadrobić zaległości w lekturze komiksów Marvela, które czekają na półce. Sporo się tego zebrało, ale z drugiej strony, jeśli to tylko możliwe, chciałem czytać w miarę chronologicznie, to znaczy według kolejności ukazywania się tych historii w Stanach. Najpierw przeczytałem dwa pierwsze tomy "Astonishing X-Men" (świetne!), a teraz dwie części "Wroga publicznego". I niestety "Wolverine'em" jestem dość rozczarowany. Nie wiem, na ile Mark Millar prowokuje czytelników, a na ile kręci go po prostu pisanie scenariuszy pod kolejne jatki i hekatomby, ale pamiętając, jak mi podpadł "Kick-Assem 2" i "Hit-Girl", stawiałbym raczej na to drugie. W każdym razie to natężenie przemocy zmęczyło mnie. Do tego rysunki Romity w takiej ilości też stają się niestrawne. Natomiast bardzo dobry jest "Więzień numer zero". Historia urasta do rangi wstrząsającej metafory i szkoda, że Millar nie konsultował większości swoich scenariuszy z Willem Eisnerem.   

Offline Emeryt

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 699
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • taki duży, a taki gruby.
    • Story of the Month - konkurs na fanfiki WH40.000
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #172 dnia: Sierpień 15, 2014, 08:41:27 am »
Jak wrażenia po Wolverine MAX? Ktoś się już zapoznał?

Przyznam, że jestem mocno rozczarowany - począwszy od szyldu MAX, od którego oczekuję nieco dojrzalszych komiksów. Tzn. mogą być rozrywkowe, ba, mogą być proste, ale ich target to powinni być dorośli ludzie. A tymczasem dostaliśmy kolejną serię z Loganem, która różni się od innych tylko tym, że nie cenzurują "f**ków", jest kilka cycków i kilka brutalniejszych ujęć walk. Ergo, coś co będzie podniecać 14-15latków conajwyżej.

Sama historia idzie w stronę tajemnicy, może nawet kryminału, ale wg. tekstu z okładki tego właśnie można się było po autorze spodziewać. Problem jest tylko taki, że niespecjalnie udźwignął temat historii Logana, że o zmianach względem przyjętej wersji nie wspomnę. Graficznie jest... Jest. Nic co zapada w pamięć.

Ot, czytadełko. Przeczytać i zapomnieć.

Offline JorgeMarvel

  • Młodszy Terminator
  • **
  • Wiadomości: 122
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • the time is near
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #173 dnia: Sierpień 19, 2014, 10:48:36 am »
Jakie wam się podobał Wolverine - Wróg Publiczny ?

the time is near

ramirez82

  • Gość
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #174 dnia: Sierpień 19, 2014, 11:21:12 am »
Jakie wam się podobał Wolverine - Wróg Publiczny ?


 

Niezły. Trochę za dużo akcji i gościnnych występów różnych postaci, ale czytało się dobrze.

Offline Julek_

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #175 dnia: Sierpień 19, 2014, 02:50:24 pm »
Jakie wam się podobał Wolverine - Wróg Publiczny ?

Niemożebnie słabe.

Blaskowitz

  • Gość
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #176 dnia: Sierpień 19, 2014, 03:06:51 pm »
Jakie wam się podobał Wolverine - Wróg Publiczny ?
Nie podobał się. :razz: Naparzanka w imię naparzanki, bez ładu, składu i większego sensu. Wolverine zabija tu tysiące przeciwników (nie wiem, czy to spoiler?). W dodatku rysunki Romity są złe, a momentami wręcz katastrofalne. Na niektórych kadrach twarz Wolverina wygląda jak bazgroł. Z plusów - ładne okładki obu tomów.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #177 dnia: Sierpień 19, 2014, 06:50:22 pm »
Jakie wam się podobał Wolverine - Wróg Publiczny ?

Jak dla mnie bardzo przyzwoity. Z tym, że jestem (prawie) bezkrytycznym fanem Johna Romity jr-a. Nie zostaje z niego w pamięci jakoś wiele, ale dynamika i zwroty akcji są na poziomie. Jak zauważył Blaskowitz - ładne okładki i w ogóle dobrze się prezentuje w wersji wydanej przez Muchę.
Jest to też jedna z ostatnich porządnych historii, jakie znam, z Wolverinem w roli głównej. Niedługo potem zamienił się już ostatecznie w sniktbuba, rozwinął umiejętność multilokacji i zaczął mnie skrajnie irytować.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline Gawin

  • Starszy Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 363
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • F**K sleep trance is all I need....
Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #178 dnia: Wrzesień 07, 2014, 10:20:47 am »
Myslalem o zakupie czytajac wasze opinie chyba sobie odpuszcze.

Offline Kickass

Odp: WOLVERINE
« Odpowiedź #179 dnia: Wrzesień 07, 2014, 06:49:51 pm »
Czytał już ktoś "death of the Wolverine" jakie wrażenia ?