trawa

Autor Wątek: Ceny komiksów  (Przeczytany 175947 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #510 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:07:36 am »
Tylko że bazyl zapomina że 1200 stron było rozłożone nierównomiernie na 3 tomy i przytacza zawsze jako przykład tom pierwszy do przeliczenia ceny. Wiele razy była mowa że ta cena jest rozłożona na 3 tomy. Wg jego pokręconego umysłu pozostałe tomy powinny być tańsze a tak nie było.

Pomijając już to, że w każdym poście robisz wobec mnie wycieczki osobiste, to ja nie zapominam że były trzy tomy. I tak - pozostałe tomy powinny być tańsze. Wiele razy pisałem, że jak Egmont zrobi raz krok w stronę czytelnika (WB 1, JLA 1, A 1), to za chwilę przychodzi i zabiera to co mu dał z nawiązką (np. JLA 4, Ctw 2, Dr Strange) i dlatego Egmont to zło. Bo jeszcze raz - to że Wieczny Batman 1 kosztował okładkowo 100 zł, nie znaczy że Egmont wydrukował go ze stratą. Po prostu jego marża była nieco niższa ale i tak na tym zarobił. Tylko wg kierownictwa chyba za mało i sobie to zaraz odbijał z nawiązką w drugim tomie, skandalicznie cienkim. To się nazywa żyłowaniem klientów wg mnie.

Offline absolutnie

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #511 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:14:00 am »
Pomijając już to, że w każdym poście robisz wobec mnie wycieczki osobiste, to ja nie zapominam że były trzy tomy. I tak - pozostałe tomy powinny być tańsze. Wiele razy pisałem, że jak Egmont zrobi raz krok w stronę czytelnika (WB 1, JLA 1, A 1), to za chwilę przychodzi i zabiera to co mu dał z nawiązką (np. JLA 4, Ctw 2, Dr Strange) i dlatego Egmont to zło. Bo jeszcze raz - to że Wieczny Batman 1 kosztował okładkowo 100 zł, nie znaczy że Egmont wydrukował go ze stratą. Po prostu jego marża była nieco niższa ale i tak na tym zarobił. Tylko wg kierownictwa chyba za mało i sobie to zaraz odbijał z nawiązką w drugim tomie, skandalicznie cienkim. To się nazywa żyłowaniem klientów wg mnie.


Twój sposób myślenia jest bardzo prawidłowy: Wydawnictwa komiksowe (wszystkie, nie tylko WEgmont) żyją własnie dzięki temu, że (jak to nazywasz) żyłują klientów: raz robią to w mniejszym stopniu (I tom Wiecznego Batmana), raz w większym, ale robią to zawsze, bo celem ich istnienia jest zarabianie na sprzedaży komiksow. Każdy z nas to doskonale rozumie od zawsze i dlatego Twoje próby wytłumaczenia nam tego mechanizmu, oparte na założeniu, że jesteśmy głupi jak krowy na rowie, są nie tylko zbędne, ale i obraźliwe.

Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #512 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:20:28 am »
To jasne że każde wydawnictwo zarabia na swoich klientach. I właśnie dlatego ja wolę Hachette bo gołym okiem widać jak jego komiksy tego samego typu są tańsze o 20% od komiksów Egmontu (40 zł do 48 zł). Czyli Hachette ma niższą marżę i pokazuje, że można mieć niższą marżę, a jednocześnie zarabiać na komiksach, kontynuować cykl wydawniczy przez 5 lat i dłużej, dodawać nowe serie, bo ich sprzedaż ciągle jest zadowalająca. A Egmont kopiuje te ich wszystkie działania, tylko jest droższy.

mkolek81

  • Gość
Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #513 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:23:22 am »
@8azyliszek
odezwał się ten, który nie robi takich osobistych wycieczek, życzę ci abyś założył to swoje wydawnictwo, bo jak się chce to można (czego dowodem jest Fantasmagorie), a nie cały czas jęczał że cena za wysoka, jak zobaczysz jak smakuje ten chleb, posmakujesz podobnego jęczenia to zobaczysz jak to jest, tylko trzeba chęci i samo zaparcia (a wiele razy pokazałeś że jesteś leniem), a nie ciągle narzekać i pisać bzdury

Kijanek

  • Gość
Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #514 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:23:46 am »
To jasne że każde wydawnictwo zarabia na swoich klientach. I właśnie dlatego ja wolę Hachette bo gołym okiem widać jak jego komiksy tego samego typu są tańsze o 20% od komiksów Egmontu (40 zł do 48 zł). Czyli Hachette ma niższą marżę i pokazuje, że można mieć niższą marżę, a jednocześnie zarabiać na komiksach, kontynuować cykl wydawniczy przez 5 lat i dłużej, dodawać nowe serie, bo ich sprzedaż ciągle jest zadowalająca. A Egmont kopiuje te ich wszystkie działania, tylko jest droższy.
Skończ wypisywać głupoty
Załóż własne wydawnictwo, podziałaj przez rok, przetrwaj i wtedy się wymądrzaj.
Nawet na start możesz zrobić akcję typu zbiórki, zobaczymy jak wtedy będziesz gadał
p.s. jakbyś uważnie czytał to forum to byś wiedział że taka licencja np. Vertigo - to koszt 30 tyś $, to sobie sam policz jaki musi być nakład by sama licencja się zwróciła.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2017, 09:31:06 am wysłana przez Kijanek »

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #515 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:31:13 am »
Jakbym miał hajs żeby pójść do Panini i kupić Marvela jak Sideka, to bym poszedł i wtedy byście zobaczyli to na co wszyscy czekamy. Ale nie mam, więc na razie wydawnictwa nie założę.

Offline SawiK

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #516 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:31:46 am »
up
Ekhem a co z komiksami Egmontu takimi jak Punisher Max? Podwójna ilość stron względem kolekcji a cena 20złociszy niższa, tego się nie dostrzega?

Kijanek

  • Gość
Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #517 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:38:02 am »
Jakbym miał hajs żeby pójść do Panini i kupić Marvela jak Sideka, to bym poszedł i wtedy byście zobaczyli to na co wszyscy czekamy. Ale nie mam, więc na razie wydawnictwa nie założę.
Drogie dziecko, pisaliśmy już jak chcesz to możesz ruszyć z inicjatywą, dowiedz się ile kosztuje licencja, koszty tłumaczenia, druku i dystrybucji, później zbiórka kasy na licencję i druk, nawet z ciekawości parę osób by Cię wsparło. Akcja typu TMNT
Tylko że masz to w 4 literach, lepiej narzekać, pluć jadem na innych i monodramy urządzać, zamiast spiąć się.

Offline Mawer

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #518 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:41:35 am »
Mam pomysł. Niech każdy z nas (oprócz bazyla) zacznie udawać, że to co wypisuje jest poprawne. Po co tracić czas i energię na poprawianie jego postów skoro i tak wie lepiej. Chłopakowi urośnie trochę Ego, a my będziemy mieć spokój, bo jak nikt nie będzie go poprawiać to pisać będzie mniej...


Prędzej Syzyf wtoczy głaz na szczyt, niż komuś uda się przekonać Bazyla do swojej racji...

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #519 dnia: Kwiecień 25, 2017, 09:43:55 am »
up
Ekhem a co z komiksami Egmontu takimi jak Punisher Max? Podwójna ilość stron względem kolekcji a cena 20złociszy niższa, tego się nie dostrzega?

Ja dostrzegam jak najbardziej i oczywiście popieram czynem kupując. Za tak skalkulowane komiksy (12 zeszytów) należy się Egmontowi pochwała.

Offline donTomaszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #520 dnia: Kwiecień 25, 2017, 10:00:16 am »
Mam pomysł. Niech każdy z nas zacznie udawać, że to co wypisuje jest poprawne. Po co tracić czas i energię(...)
Od kiedy zaczalem ignorowac wypisywane przez niego bzdury, zycie stalo sie jakby prostsze. Przynajmniej te na forum ;-)
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline vision2001

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #521 dnia: Kwiecień 25, 2017, 10:02:17 am »
Jakbym miał hajs żeby pójść do Panini i kupić Marvela jak Sideka, to bym poszedł i wtedy byście zobaczyli to na co wszyscy czekamy. Ale nie mam, więc na razie wydawnictwa nie założę.
Nie trzeba mieć hajsu. Startuj tutaj: https://wspieram.to/ a potem wydawaj.
Poza tym wiesz jaka jest różnica w dystrybucji kioskowej, a księgarskiej, że piszesz, iż to Hachette ma mniejszą marżę? Ile hajsu z ceny okładkowej trafia do wydawcy, a ile zostaje w kiesie dystrybutora? I w ilu krajach wydaje Hachette swoje kolekcje, a w ilu Egmont? Jak się rozkłada wtedy też koszt materiałów do wydania komiksów?


BTW - po co ja się teraz udzielam to nie wiem...
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Kijanek

  • Gość
Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #522 dnia: Kwiecień 25, 2017, 10:05:50 am »
BTW - po co ja się teraz udzielam to nie wiem...
Lepiej Bazyla trzymać w wątkach w których może zaśmiecać niż wpuszczać go na inne, np. fantasmagorię ...

Offline absolutnie

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #523 dnia: Kwiecień 25, 2017, 10:11:38 am »
To jasne że każde wydawnictwo zarabia na swoich klientach. I właśnie dlatego ja wolę Hachette bo gołym okiem widać jak jego komiksy tego samego typu są tańsze o 20% od komiksów Egmontu (40 zł do 48 zł). Czyli Hachette ma niższą marżę i pokazuje, że można mieć niższą marżę, a jednocześnie zarabiać na komiksach, kontynuować cykl wydawniczy przez 5 lat i dłużej, dodawać nowe serie, bo ich sprzedaż ciągle jest zadowalająca. A Egmont kopiuje te ich wszystkie działania, tylko jest droższy.


Ja nie mam nic przeciwko temu, co Ty uważasz i wcale się z tym nie spieram (nie widzę powodu). Ja tylko proszę, żebyś przestał traktować mnie jak debila, analfabetę i inne dziecko szczególnej troski, i przestał wykładać na okrągło podstawy ekonomii dla 8azyliszków. Raz to już napisałeś i wystarczy. Jeśli musisz powtórzyć, pisz "Już o tym wcześniej mówiłem" i dawaj link do swojej porzedniej wypowiedzi.


Mógłbym się Ciebie czepiać na okrągło, bo na okrągło dajesz po temu powody. Nie robię tego jednak, bo mam dla ciebie nieco szacunku. Okaż mi tyle samo szacunku i przestań pier***lić na okragło o tym samym.

Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #524 dnia: Kwiecień 25, 2017, 10:25:39 am »
@absolutnie
W sumie masz rację. Też nie wiem, czemu daję się nabrać na posty Kijanka czy mkolka81. Czasami po prostu burzy się coś we mnie, gdy oni z wyższością głoszą swoje opinie jako prawdę objawioną. Wtedy chcę przedstawić swój punkt widzenia a kontrargumentem są wycieczki osobiste. I się robi taka przepychanka. Postaram się to ograniczyć z mojej strony krótszymi postami. Ale linków do wcześniejszych swoich wypowiedzi wrzucać nie będę, bo za dużo ich było i nie będę sobie tego zapisywał.

@vision
Piszesz tak jakby dystrybucja kioskowa była dla Egmontu czarną magią i oni sami nie mogliby wydawać własnej Kolekcji, czy dystrybuować czegoś przez kioski. A przecież ciągle to robią z Gigantami, Star wars Komiks i innymi swoimi pismami. Czyli można jak się chce. Tzn w tym przypadku jak konkurencja zmusza Egmont do działania. Szkoda, że np na więcej DC w miękkiej okładce trzeba było czekać aż przelecą całe N52, choć już dawno było wiadome, że to jest lepsza forma wydawnicza w Polsce niż droższe HC.