Ceny komiksów

[wilk]

Nie wiem czy ceny komiksow sa za drogie, za tanie czy w sam raz. Wiem tyle ze nie kupuje ich duzo (bo malo interesujacych mnie tytulow widze ostatnio) i ze mnie na nie stac.

Mysle ze hobbisci tacy jak my maja spora tolerancje cenowa. Dlatego nie zrezygnuja z zakupu ulubionego tytulu nawet gdy jego cena wzrosnie np z 18 do 25 zl. Pytanie tylko jak bardzo ta tolerancja jest posunieta. Jesli chodzi o Egmont to chyba na tym zle nie wychodza - jakos jeszcze prosperuja i wydaja komiksy.

[freshmaker]

nie odkryje ameryki stwierdzeniem ze rynek to zweryfikuje. jezeli komiksy beda za drogie, ludzie ich nie kupia. wtedy wracamy do poprzedniej ceny albo zostawiamy w cholere wydawanie komiksow i zajmujemy sie sprzedawaniem marchewki na bazarza, bo jak wiadomo marchewka ma mniej wybrednych fanow.

[turucorp]

Wilku, komiksy ZAWSZE beda za drogie, to przeciez oczywiste, bo wszystko za co musimy zaplacic jest za drogie.

[teresa_orlowski]

dla malkontentów:
http://www.google.pl/search?q=drukarnia&sourceid=mozilla-search&start=0&start=0&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl-PL:official

Rozgryźcie ceny u źródła

dla pozostałych:
A ja nie mam peniska

[Michał Siromski]

Spidey, pytanie czy komiksy w Polsce są drogie nie jest właściwie postawione. Wysokość ceny jest zawsze względna i w można ją ocenić tylko w relacji z czymś. Tak więc (jak tu już przedmówcy jasno wykazali) ceny komiksów Polsce są jednocześnie:
- niskie (w stosunku do cen z zagranicy),
- umiarkowane (w stosunku do kosztów wydawcy i realiów naszego rynku),
- wysokie (w stosunku do naszych zarobków).

A propos stosunków, Pani Tereso, ze względów oczywistych to Pani powinna autorytarnie wypowiedzieć się na - jakże wnikliwie poruszony przez Pookiego - temat.

[spidey]

No ale jedna kwestia spać po nocach mi nie daje.
Egmont z komiksami frankofońskimi powinien przystopować przy cenie 19,90 zł.
19,90 to jest naprawde dobra cena względem kosztów produkcji i to powinna być górna granica jaką płacimy za taki komiks.
Bo 24.90 wydaje mi się zdecydowanie za wysokie.
No ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Od dzisiaj kupuje tylko frankofońskie archiwalia od Egmontu ktorych jednak sporo mi brakuje więc uzupełnie kolekcje, a te nowe... cóż poczekam aż Egmont spuści z ceny 6-7 zł to wtedy kupie.

[Julek_]

człowieku,
to było 4 lata temu. CZTERY, 4. IV. cztery.
wiesz, ile wtedy kosztowała, chocby benzyna? pamiętasz czy już zapomniałeś?
syfon dobrze na nią zwrócił uwagę - jakieś matryce muszą dojechać do drukarni, z drikarni pewnie do Egmont, potem po miastach, po księgarniach i po kioskach.
tu tylko tanieją oferty sieci komórkowych i ewentualnie wódka. nic innego. taki kraj.

a czarnuchy rzeczywsicie mają duże ... możliwosci

[mackey]

No ale jedna kwestia spać po nocach mi nie daje.
Egmont z komiksami frankofońskimi powinien przystopować przy cenie 19,90 zł.
19,90 to jest naprawde dobra cena względem kosztów produkcji i to powinna być górna granica jaką płacimy za taki komiks.

Jak widać ze wszystkich wydawnictw nie jest to prawda.
Mnie tez to boli, ale wiem, ze taka sama była gadka, jak komiksy zdrożały z 14,90 na 16,90, potem 17,90 itd.

A jak za rok frankoński album będzie kosztować 29,90 to napiszesz, ze cena 24,90 jest ok a 29,90 to za duzo. Taka jest natura ludzka.

Po prostu za mało kupujemy. I przy wszystkich podwyżkach łączenie wziętych przestaje się opłacać wydawanie w stałych cenach - trzeba je podnosić. Choć rzeczywiście dotychczas podwyżki szły dość regularnie małymi kwotami. Ostatnio nastąpił przełom - cea poszła raz a porządnie do góry. Widocznie było już bardzo cienko.

[WeeGee]

Dla mnie ceny większości komiksów są w sam raz.

Chyba żartujesz, NIE MA NA ŚWIECIE lepszego hobby od komiksów. Dla nich naprawdę warto żyć.

Warto żyć, a nie warto wydać więcej niż 30 złotych na album?

[kingquest]

Chyba żartujesz, NIE MA NA ŚWIECIE lepszego hobby od komiksów. Dla nich naprawdę warto żyć.

Warto żyć, a nie warto wydać więcej niż 30 złotych na album?

Heh bardzo trafna uwaga  

[teresa_orlowski]

spidey tylko nie przelicz się z tym nie kupowaniem nowości, malutki, bo przy obecnym nakładzie lanfeusta to raczej nie zobaczysz go jako archiwalium.

a w innej kwestii: pan pookie ma czarnego

[N.N.]

Dla mnie ceny większości komiksów są w sam raz.

Dla mnie też. Jak nie tu, to gdzie indziej.

[Rybb]

Ja mam dużo innych wydatków znacznie ważniejszych więc czasami trzeba sobie odpuścić albo cierpliwie oszczędzać... a zresztą komiks to ja sobie mogę sam zrobić....    pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[Ireneusz Pietryka]

Dla mnie ceny większości komiksów są w sam raz.

Dla mnie też. Jak nie tu, to gdzie indziej.

I dla mnie.

[hopatika]

a dla mnie nie. wyciągnijmy średnią i niech po takiej sprzedają.