Autor Wątek: Ceny komiksów  (Przeczytany 175457 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline spidey

Ceny komiksów
« dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:31:30 pm »
Musiałem utworzyć ten topic bo być może nadchodzą smutne  :cry:  i ciężkie czasy dla czytelników komiksów, ceny rosną a wydawcy próbują zrobić sobie takie małe eldorado w Polsce.


Taurusowi dajmy już spokój bo na razie są to tylko gdybania i pszypuszczenia (odnośnie polityki cenowej) a być może stanie się on najlepszym i najtańszym (czego bym sobie życzył) wydawnictwem komiksowym w Polsce.


Na dzisiejszej lekcji zajmiemy się Egmontem bo ostatnio zaczyna sobie nieźle szaleć.
Dzisiejsze nowości prosto od Egmontu:
Usagi w Kosmosie: komiks czarno biały, 296 stron, oprawa miękka, cena rynkowa (UWAGA !) - 35 zł :shock:  :shock:  :shock:
No przepraszam ale to już jest lekka przesada. Ostrza Bogów który miał 250 stron, ten sam format, tą samą jakość wydania kosztował 24.90, a 200-220 stronowe tomy Usagiego kosztowały 19.90. Więc z moich prostych wyliczeń wynika że Usagi w Kosmosie co najwyżej powinien mieć cenę 29.90 zł. Ale widać wydawca jest mądrzejszy  :roll: .
Dla niedowiarków link: http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/421591
Kolejny przykład:
Lanfeust w Kosmosie - Tom 2. Wieże Meirronu (ale nam w ten kosmos obrodziło  ;) ): 48 stron, druk kolor, oprawa miękka, cena rynkowa (UWAGA !) - 24,90 zł  :shock:  :shock:  :shock:
No tutaj to ja już normalnie wysiadam. Poprzedni tom o tej samej objętości i jakości wydania kosztował... tadam tylko 18,90 zł. I kto tutaj kogo naciąga ? Jeszcze link: http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/421583
Przykład Lanfeusta to nie jest już lekka przesada. To jest jest cholerna PRZESADA !
Ciekawi mnie tylko jedna rzecz:
http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/421594
Dlaczego mangi nie drozeją ?
Są trzy możliwości:
1. Mangi od początku miały zdziercze ceny
2. Mangi dobrze się sprzedają
3. A może jednak się da taniej
Najprawdopodobniejsza jest wersja 2 ale nie wykluczam 1 i szczególnie 3.
Próbuje coś wymyśleć na zkończenie ale jedyną rzeczą jaka przychodzi mi na myśl: Egmont leci sobie z nami w kulki.
Gdzie się podziały te czasy gdy Egmont sprzedawał komiksy frankofońskie po 14,90 zł góra 16,90 zł a trade amerykańskie po 19,90 zł, góra 22,90 zł. Jakoś kiedyś się dało taniej a nie wierzę że w ciągu dwóch-trzech lat aż tak bardzo wzrosły koszty tak samo jak nie wierzę że kiedyś było więcej czytelników bo jest to nieprawda.
Koniec lekcji na dzisiaj.


I jeszcze jeden paradoks który ostatnio zauważyłem. Mandragora gdy weszła na komiksowy rynek była postrzegana jako edytor wydający najdroższe cenowo komiksy (chociaż bardzo dobre jakościowo). A w tej chwili to wydawnictwo wyrasta nam na najtańszego edytora  :shock: . I to nie ze względu na jakieś wielkie obniżki, ale dlatego że konkurencja cały czas śrubuje wysokość cen własnych komiksów.

Offline teresa_orlowski

Ceny komiksów
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:39:34 pm »
odpowiedzi 2 i 3 w ankiecie nie wykluczają się :p
reszty majaków nie czytałam

Offline turucorp

Ceny komiksów
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:41:15 pm »
ba, nawet 1, 2 i 3 sie nie wykluczaja :D

Offline Krejt

Ceny komiksów
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:45:04 pm »
Ceny za drogie?  :lol:
Sorry, nie mogłem się powstrzymać.

Offline Rybb

Ceny komiksów
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:45:09 pm »
często nie kupuję bo kasy brak, ale jak kupuję to tylko to co chcę i zawsze mieć chciałem... ale uważam, że 30 pln za komiks to dużo. Moja cena optymalna to 10-15 pln. Jak jest coś droższego to się długo zbieram albo nie kupuję ( niestety ) wcale. ( chyba że wyjdzie coś Nicolasa DeCrecy albo sołówka Lewisa Trondheima jakaś... ale póki co moge pomarzyć chyba o tym tylko )

Offline empro

Ceny komiksów
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:45:13 pm »
ceny są takie jakie widocznie powinny być, moim zdaniem to jednak zarobiki powinny być wyższe i pewnie wtedy nikt by nie narzekał.
Taki kraj , taki rynek, takie ceny.
Chciałbys Spidey, żeby Wydawca wydawał komiksy charytatywnie ?? Oni musza pokryś koszty licencji, tłumaczenia, deuku, dystrybucji (to sa jakieś niebotyczne kwoty chyba) itp itd a i jeszcze firma też musi zarobić. U nas niestety ludzie nie walą drzwiami i oknami po komiksy a więc hchyba po prostu tak musi być.
Rzeczywiście ceny nie są zbyt niskie często ale niestety dotyczy to wszystkiego co drukowane i to przede wszystkim dobrej jakości jeszcze.

Tak więc niestety to my jesteśmy zbyt biednym narodem a nie ceny są za wsykie, z resztą ten problem nie dotyczy tylko komisków ale wszystkiego generlanie z cenami jesteśmy już w Europie ale z zarobkami to jeszcze długo, długo nie.....

kurde mało to optymistyczne :)

Offline Krejt

Ceny komiksów
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 19, 2005, 05:51:26 pm »
Tak, uważam że komiksy w Polsce są za drogie.
Jednak daleki jestem od tego, by całą winę zwalać na wydawnictwa. Wiadomo, że jednostkowy koszt druku albumu w małym nakładzie musi być wyższy, niz ten sam koszt w nakładzie wysokim. A komiksy wysokich nakładów niestety nie mają (z nielicznymi wyjątkami).
Oczywiście rad byłbym za trejda płacić piątaka czy dychę mniej, ale jak coś mi się podoba, to zazwyczaj to kupuję. Uroki finansowej niezależności. :)

Offline 4-staczterdzieściicztery

Ceny komiksów
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:05:07 pm »
Cytat: "spidey"
tak samo jak nie wierzę że kiedyś było więcej czytelników bo jest to nieprawda.


Można wiedzieć na czym opierasz swój sąd?
Ponadto skoro komiksy w Polsce są za drogie, to czy możesz napisać jak obnizyć koszty produkcji, przy jednoczesnym zachowaniu jakości lub zwiększyć ilość czytelników, za czym idą większe nakłady, za czym z kolei mniejsze jednostkowe koszta produkcji, co prowadzi do niższych cen.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Lavamancer

Ceny komiksów
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:13:45 pm »
Spidey, komiks jako produkt raczej niszowy tańszy być nie może, sam nie jestem na bierząco (ba, wręcz przeciwnie), eksluziwów Egmontu nie kupiłem i raczej nigdy nie kupię (za drogo na moją kieszeń, zresztą podobno nakłady się całe wyprzedają) pomimo tego, że byłbym bardzo chętny na wszystkie cztery. Ale do licha, rozumiem, że inaczej się po prostu nie da, za to ty od dłuższego czasu opierasz się wszelkim argumentom wielu osób na forum i zamiast to zaakceptować (a przedewszystkim zrozumieć :roll:) zakładasz takie tematy jak ten.

Offline Rybb

Ceny komiksów
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:24:17 pm »
w moim mieście nawet nie było tych Egmontowych eksklusiwów:( tylko pierwszy chyba. Ale i tak nie było by mnie stac... choć chetnie bym je łyknął

Offline Macias

Ceny komiksów
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:31:48 pm »
Tzn tak- trejd 96 stron w cenie 25 zl. nie jst w.g mnie az tak wygorowana cena.
-19 zyla za album w formacie "frankonskim" to tez w.g mnie pewien standard.
NIestety,tych cen sie nie da u3mac bo jak ktos juz 1000czny raz tu wspominal-KOSZTA PRODUKCJI ROSNA.
Wiec sie Spidey przestan bawic w naukowaca-analizatora, bo drugi raz Ameryki odkryc sie nie da.
Zreszta po co Tobie ten topic-przeceiz i tak nie sluchasz argumentow innych, czesto o wiele lepiej orientujacych sie w rynku komixowym niz Ty czy ja, ludzi.
Idz na piwo stary...

Offline hopatika

Ceny komiksów
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:42:29 pm »
podstawowe założenie tematu - że ceny rosną - jest słuszne i smutne. faktem natomiast jest, że wszelkie koszta drożeją i z pewnością nie są takie same, jak dwa lata temu, więc siłą rzeczy ceny nie mogą pozostać na niezmienionym poziomie. natomiast zgadzam się co do tego, że Egmont przegina i jeśli dalej tak pójdzie będę się dwa razy porządniej zastanawiał, zanim coś kupię, bo niestety nie mam żadnych znajomości u wydawców tudzież w hurtowniach, czy sklepach, żeby kupować komiksy taniej.
Usagiego kupię i tak, bo to dla mnie kultowa seria, ale cieszę się, że Egmontowi zostały już tylko dwa tomy do wydania...

zwyżki cen komiksów zastanawiają tym bardziej, że produkt analogiczny - książki - wcale tak nie drożeją. oczywiście, wzrosty są, ale o wiele mniejsze niż w przypadku komiksów.
jako przykład wydawcy, który utrzymuje świetną politykę cenową zawsze daję Fabrykę Słów - zwróćcie uwagę, że żadna ich książka nie kosztuje więcej niż 30 zł, a mają one nierzadko 500 i więcej stron. inna sprawa, że sprzedają się zapewne kilka razy lepiej niż komiksy. no i papier mają gorszy, bo to jednak słowo, a nie obrazek.

ech, dywagować można długo.

Robert Zaręba

  • Gość
Ceny komiksów
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:43:13 pm »
Cytuj
KOSZTA PRODUKCJI ROSNA

Gdzie?

Offline spidey

Ceny komiksów
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:54:48 pm »
Odpowiedź na pytanie zadane przez kilka osób już się pojawiła:
Cytat: "spidey"
Gdzie się podziały te czasy gdy Egmont sprzedawał komiksy frankofońskie po 14,90 zł góra 16,90 zł a trade amerykańskie po 19,90 zł, góra 22,90 zł. Jakoś kiedyś się dało taniej a nie wierzę że w ciągu dwóch-trzech lat aż tak bardzo wzrosły koszty tak samo jak nie wierzę że kiedyś było więcej czytelników bo jest to nieprawda.

No właśnie, jeszcze niedawno jakoś się dało taniej a teraz niby co, już się nie da ? NIE WIERZĘ.
I jeszcze jedno. Ja nie tworze tu jakiejś nagonki na niektóre wydawnictwa tylko stwierdzam zaistniałe fakty. Ale nie potrafie zrozumieć dlaczego niektórzy próbują aż tak bardzo na siłe bronić te wydawnictwa. Przejzyjcie na oczy! Więcej krytycyzmu! Czy nie zauważyliście że Egmont właśnie wprowadził kolejną podwyżkę swoich komiksów o 5-6 zł ? Zdejmijcie w końcu te zamglone okulary z własnego nosa. Od teraz za tytuły frankofońskie będziecie musieli zapłacić minimum po 24,90 zł za komiks a za trade ameryk. około 30 zeta.

No ale dla niektórych inaczej się chyba nie da:
Lekcja 2
Na 2 lekcji zajmiemy się małym porównaniem jak w ciągu 3-4 lat wzrosły ceny komiksów z Egmontu.
Jeszcze 3-4 lata temu za komiks frankofoński musieliśmy zapłacić 14,90 zł, góra 15,90 zł a teraz co ? Za najnowszego Lanfeusta musimy wybulić 24,90 zł !
14,90 ~ 24,90
Czy jeszcze niektórzy nie zauważyli różnicy - 10 zł. Przecież to daje nam prawie 70% wzrost ceny !
Trade amerykańskie też zdrożały, na szczęście nie aż tak bardzo, średnio o 7-8 zł, chociaż nie wiadomo co przyniesie nam najbliższa przyszłość a wydaje mi się że tu również zanosi nam się podwyżka.
Więc rożnica jest. I to duża.
Koniec lekcji (dla co poniektórych).

EDIT: Oczywiście zawarte uwagi odnoszą się tylko do niektórych osób, tych którzy na ceny patrzą jak przez mgłę i wzrostu tak jakby wcale nie zauważają

Mrock bardzo ciekawe spostrzezenia.

Offline Macias

Ceny komiksów
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 19, 2005, 06:56:55 pm »
Cytat: "Robert Zaręba"
Cytuj
KOSZTA PRODUKCJI ROSNA

Gdzie?
Ceny materialow, kolportazu, nie wiem jak z licenacjami ale pewnie tez jest roznie.
No chyba,ze uwazasz iz wszystkie podwyzki to widzimisie wydawcow.

 

anything